Wirtualna Polska opublikowała wywiad Pawła Figurskiego i Patryka Słowika z Sebastianem Mikoszem, prezesem Poczty Polskiej. Podkreślono, że "to najszczerszy wywiad, jakiego kiedykolwiek udzielił szef dużego państwowego podmiotu". Rozmowę można przeczytać TUTAJ.
- Lubię Rafała Brzoskę, mam do niego ogromny szacunek, ale nie wygłupiajmy się, że nie możemy mówić "paczkomat". Będę tak mówił. To, że Rafał zarezerwował sobie tę nazwę, nie oznacza przecież, że będziemy udawali, że paczkomat to jest tylko urządzenie InPostu - mówi Sebastian Mikosz w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
- On wie, że go darzę dużym szacunkiem, ale o to się zawsze spieramy. Za każdym razem, gdy mówię o paczkomatach, kancelaria Rafała wysyła do mnie list. Ale jesteśmy jako Poczta w sądzie w tej sprawie, na razie wychodzi na nasze - dodaje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krucjata InPostu o Paczkomaty
W lutym 2023 r. InPost wywołał burzę, gdy w wysłanym przez spółkę e-mailu zaapelował, by nie odmieniać przez przypadki nazwy Paczkomat. Głos postanowił zabrać sam prezes grupy Rafał Brzoska. Specjalnie na ten temat nagrał na LinkedIn film, w którym tłumaczył, że sugestia skierowana jest do sklepów internetowych i firm, a nie użytkowników.
Bo na własne automaty paczkowe postawiły także inne firmy - Allegro, DPD, DHL, Orlen, AliExpress, Poczta Polska. "W ciągu wielu lat wydaliśmy miliardy złotych, żeby ten brand zbudować, więc nie chcemy ułatwiać życia nieuczciwej konkurencji. Jeżeli chcą zbudować swoją markę niech się wezmą do pracy, a nie korzystają z naszych rozwiązań, dlatego będziemy bronić naszej marki Paczkomat® InPost" - wyjaśniał Rafał Brzoska.
Na koniec 2024 r. grupa InPost posiadała ponad 82 000 punktów dostawy OOH (out-of-home) w Europie, w tym prawie 47 tys. urządzeń Paczkomat i 35 tys. punktów PUDO w dziewięciu krajach (Belgia, Francja, Włochy, Luksemburg, Holandia, Polska, Portugalia, Hiszpania i Wielka Brytania).
Prezes Poczty Polskiej i świat "dupokrytek"
Poczta Polska powalczy na rynku e-commerce?
Sebastian Mikosz w Wirtualnej Polsce przyznaje, że Poczta Polska jest spóźniona o kilka lat na tym rynku. - Gdzieś przespano właściwy moment. Natomiast pytanie o rolę kurierki w działalności Poczty Polskiej jest jednym z najtrudniejszych. Sam paczkomat jest detalem, to pudełko z iPadem. Wyzwaniem jest koszt logistyki - czyli jak dowieźć paczkę. I pytanie brzmi: czy Pocztę stać dzisiaj, i ewentualnie w jakiej formie, by walczyć na tak ultrakonkurencyjnym rynku? - stwierdza.
Musimy znaleźć usługi, które sprawią, że ludzie będą przychodzić do placówek pocztowych. Być może paczkomat powinien być jako jedna z usług, obok bankomatu, wpłatomatu, opłatomatu i szeregu innych "-matów"? Natomiast fakty są, jakie są; nie da się im zaprzeczyć. Dziś stoimy na peronie i widzimy odjeżdżający pociąg. Inna rzecz, że my nigdy nie staniemy się firmą kurierską, mamy pewne ograniczenia - mówi Mikosz.
W przesłanym redakcji oświadczeniu InPost wskazuje, że "z cytowanych wypowiedzi Sebastiana Mikosza wynika w sposób oczywisty, że pod pojęciem "Paczkomat" rozumie on automaty paczkowe należące do różnych operatorów". Firma podkreśla, że wyraz "Paczkomat" stanowi znak towarowy zastrzeżony na rzecz InPost Sp. z o.o. Spółka wskazuje w związku z tym, że nie powinno się używać wyrazu "Paczkomat" w odniesieniu do "konkurencyjnych firm kurierskich i używanych przez nich maszyn paczkowych".
Sebastian Mikosz. Kim jest prezes Poczty Polskiej?
Sebastian Mikosz wygrał konkurs na prezesa Poczty Polskiej pod koniec marca 2024 r. Jednak już wcześniej, bo w lutym, wszedł do rady nadzorczej państwowego giganta i został oddelegowany do pełnienia obowiązków szefa spółki.
Mikosz dwukrotnie był prezesem Polskich Linii Lotniczych LOT i odpowiadał za ich restrukturyzację. Później był związany zawodowo z Kenya Airways jako CEO, a w latach 2020-2022 był starszym wiceprezesem Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych IATA.