"Odszedł od nas Pan Prezydent Tadeusz Ferenc. Wielki i wspaniały gospodarz Rzeszowa, serdeczny i życzliwy człowiek. Przez 18 lat sprawowania urzędu powiększył ponad dwukrotnie Rzeszów i uczynił z niego szybko rozwijające się nowoczesne miasto przyjazne mieszkańcom. Cześć Jego pamięci" - napisał Marcin Warchoł.
Tadeusz Ferenc prezydentem Rzeszowa był w latach 2002-2021. Był też posłem na Sejm IV kadencji.
Tadeusz Ferenc nie żyje
Tadeusz Ferenc był prezydentem Rzeszowa od listopada 2002 r. Z wykształcenia ekonomista. Pracę zawodową zaczynał w 1956 r. jako robotnik w rzeszowskiej WSK. Potem był m.in. zastępcą dyrektora firmy transportowej, dyrektorem Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych, wreszcie prezesem największej w mieście spółdzielni mieszkaniowej.
Tadeusz Ferenc od połowy lat 60. ubiegłego stulecia do rozwiązania był członkiem PZPR. Później wstąpił do Socjaldemokracji Rzeczpospolitej Polskiej, a następnie do Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W latach 1994-2001 sprawował mandat radego Rzeszowa.
Trzykrotnie bezskutecznie zabiegał o miejsce w Senacie - w 1997 r. z listy SLD i w 2011 r. startując z własnego komitetu wyborczego, choć był wówczas popierany przez SLD i Polskie Stronnictwo Ludowe. O mandat senatora ubiegał się również w 2015 r. - także bezskutecznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2002 r. w drugiej turze głosowania został wybrany prezydentem Rzeszowa, zdobył 51,6 proc. głosów. Jego rywalem był ówczesny prezydent miasta Andrzej Szlachta. Ferenc był kandydatem SLD-UP, a Szlachta Rzeszowskiego Porozumienia Prawicy.
Ferenc cztery lata później wygrał w pierwszej turze, uzyskując 76,5 proc. poparcia. W pierwszym głosowaniu jego reelekcja rozstrzygnęła się też w 2010 r., kiedy poparło go 53,2 głosujących oraz w 2014 r, kiedy otrzymał 66 proc. poparcia. W 2018 roku także w pierwszej turze uzyskał niemal 64 proc. głosów.
Od 2006 r. startował z własnego komitetu wyborczego. Systematycznie był wspierany m.in. przez SLD i PSL, a w ostatnich wyborach również przez Koalicję Obywatelską.
W lutym 2021 r. ogłosił złożenie rezygnacji ze stanowiska prezydenta Rzeszowa, motywując to pogorszeniem stanu zdrowia po zachorowaniu na COVID-19. Z tym samym dniem zakończył urzędowanie. W wyborach na swojego następcę udzielił poparcia Marcinowi Warchołowi.