Jak pisze gazeta, pandemia koronawirusa straszyła Polaków, były kolejne lockdowny, niepewność zatrudnienia i bankructwa. Jednak nie wszyscy będą tak źle wspominać ostatnie dwa lata. Pracownicy MSZ w trakcie tej kadencji Sejmu otrzymali już prawie 12 mln zł nagród.
Ile można rozdać? Na przykład ponad 6 mln zł w półtora miesiąca. Udało się to resortowi spraw zagranicznych pod kierownictwem Jacka Czaputowicza. Nagrody dał od połowy listopada 2019 r. do końca roku. Jego następca Zbigniew Rau, w resorcie od 26 sierpnia 2020 r., rozdał już blisko 5 mln zł.
Za co te nagrody? W odpowiedzi na pytanie dziennikarzy Super Expressu resort stwierdza, że dodatkowe pieniądze można dostać m.in. za "rzetelne i terminowe wykonywanie zadań w trudnych warunkach lub pod presją czasu".