W ostatecznym głosowaniu Senat przyjął ustawę bez poprawek, co oznacza, że zmiana prawa trafia teraz na biurko prezydenta.
Jan Maria Jackowski skrytykował podczas debaty poprzedzającej głosowania przyjmowanie nowelizacji "za pięć dwunasta". - I parlament, i prezydent działają pod presją czasu, a to nie jest dobre dla procesu legislacyjnego – zauważył.
Wyraził obawy, że stanowi ona niebezpieczny wyłom w, jak to określił, "konsensusie społecznym", który uzgodniony został w poprzedniej kadencji parlamentu i dotyczył liczby niedziel handlowych w 2020 r.
Senator PiS przekonywał też, że nie jest w interesie obozu Zjednoczonej Prawicy konfliktowanie się ze związkami zawodowymi, które przeciwne są jakiemukolwiek zwiększaniu liczby niedziel handlowych.