Przez dłuższy czas z gospodarki niemieckiej przychodziły tylko niepokojące wieści. Mieli o czym myśleć i polscy przedsiębiorcy. Szczególnie ci, którzy za zachodnią granicę wysyłają dużą część swojej produkcji.
W 2018 roku do Niemiec kierowaliśmy aż 28,1 proc. naszego eksportu o wartości 22 mld zł miesięcznie. Część stanowią podzespoły do eksportu niemieckiego, więc zrozumiałe, że ekonomiści bili na alarm i prognozowali spowolnienie w Polsce.
Grudniowe dane zaprzeczyły złym nastrojom. Niemiecki eksport wzrósł o 1,5 proc. rok do roku (z uwzględnieniem różnicy kalendarzowych), choć ekonomiści dawali szanse na 0,2 proc. Import poprawił się o 1,2 proc. rdr przy oczekiwaniach na poziomie 0,2 proc. - pokazują dane Bundesbanku.
Zobacz też: Niepokojące dane z niemieckiej gospodarki. "Bądźmy optymistami"
Dzięki temu Niemcy pobiły swój dotychczasowy rekord z 2017 roku. W ciągu roku wyeksportowały towary za ponad 1,3 bln euro, czyli 3 proc. więcej niż rok wcześniej. Zaimportowali za prawie 1,1 bln euro (+5,7 proc.).
Dobre dane o handlu zagranicznym kończą, przynajmniej chwilowo serię słabszych informacji z gospodarki naszego zachodniego sąsiada. Przyczyną był konflikt handlowy na linii Waszyngton-Pekin, który odbił się tak bardzo na decyzjach zakupowych Chińczyków, że pod koniec roku ich zakupy w Niemczech straciły na wcześniejszym impecie. O ile w całym roku Chiny zwiększyły zakupy w Niemczech o prawie 10 proc., to w ostatnich miesiącach tempo spadło do 3-4 proc.
Polska dla Niemiec jak Włochy
Nadwyżka handlowa Niemiec co prawda rok do roku spadła o 20 mld euro (czyt. eksport rósł wolniej niż import), ale to akurat Polski nie powinno niepokoić. Dane GUS za 11 miesięcy 2018 roku wskazują na 9,6 proc. wzrostu naszego eksportu do Niemiec. Szybciej przyrastała tylko nasza sprzedaż do USA.
Dla Niemiec Polska jest partnerem handlowym porównywalnym już z Włochami. Więcej niż z Polski (4,6 mld euro miesięcznie wg Destatis) Niemcy importowały w ubiegłym roku tylko z: Chin (9 mld euro miesięcznie), Holandii (8 mld euro/mies.), USA (5,5 mld euro) Francji (5,5 mld euro) i Włoch (5 mld euro).
W niemieckim eksporcie zajmujemy ósme miejsce. Kierowany jest głównie do USA (10 mld euro miesięcznie), Francji (9 mld euro), Chin (8 mld euro), Holandii (8 mld euro), Wielkiej Brytanii (7 mld euro), Włoch (6 mld euro), Austrii (5,5 mld euro).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl