Lutowe dane o produkcji przemysłowej w Niemczech okazały się lepsze od oczekiwań analityków. Produkcja wzrosła o 2,1 proc. miesiąc do miesiąca po zwyżce o 1,3 proc. w styczniu, podczas gdy konsensus rynkowy zakładał jedynie 0,5-procentowy wzrost. W ujęciu rocznym spadek produkcji spowolnił do 4,9 proc. z 5,3 proc. w styczniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Umiarkowany optymizm w Niemczech
Jak wskazują ekonomiści PKO BP, dane z początku roku pozwalają z umiarkowanym optymizmem patrzeć na perspektywy niemieckiej gospodarki, która mimo obaw może uniknąć recesji. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza szacowane jest obecnie na 30 proc. Do optymizmu skłania m.in. wzrost produkcji w kluczowych branżach - motoryzacyjnej (o 5,7 proc. m/m) i chemicznej (o 4,6 proc. m/m).
Niemniej niepokój wciąż budzi słabsza kondycja sektora eksportowego, na co wskazuje pogorszenie nastrojów firm przemysłowych w badaniu PMI. Dane o handlu zagranicznym także wypadły poniżej oczekiwań. Eksport spadł w lutym o 2 proc. m/m po wzroście o 6,3 proc. w styczniu, a nadwyżka handlowa wyniosła 21,4 mld EUR i była niższa od prognoz.
Czeski przemysł na plusie, budownictwo odbija
Także napływające z Czech lutowe dane o aktywności przemysłu pozytywnie zaskoczyły. Produkcja przemysłowa wzrosła o 0,7 proc. rok do roku, a wartość nowych zamówień była wyższa aż o 8,8 proc. rok do roku. Na wynik pozytywnie wpłynęła niska baza sprzed roku oraz dobra koniunktura w branży motoryzacyjnej. Negatywnie na przemysł oddziaływała natomiast słabsza produkcja maszyn i urządzeń.
Lutowy odczyt pokazał też wyraźne odbicie w czeskim budownictwie, gdzie produkcja wzrosła o 3,6 proc. r/r - najsilniej od maja 2022. Zawdzięczać to można głównie ożywieniu w segmencie inżynieryjnym, gdzie aktywność zwiększyła się aż o 19,4 proc. r/r. Budownictwo mieszkaniowe wciąż notowało spadek, choć już niewielki - o 1,5 proc. r/r.
Handel zagraniczny Czech w lutym zanotował nadwyżkę w wysokości 34,6 mld CZK, o 19,7 mld większą niż przed rokiem. Za poprawę salda odpowiadał przede wszystkim handel pojazdami i sprzętem elektrycznym. Pozytywny wkład miał też eksport maszyn i urządzeń. Bilans pogarszały natomiast wyższe ceny surowców energetycznych.
Rozdźwięk między bieżącą sytuacją a oczekiwaniami w UE
Lutowe dane z niemieckiego i czeskiego przemysłu kontrastują z pesymistycznymi ocenami bieżącej koniunktury w badaniach ankietowych w UE. Kwietniowy indeks Sentix, mierzący nastroje inwestorów, wzrósł wprawdzie do -5,9 pkt. z -10,5 pkt. miesiąc wcześniej (i wobec konsensusu -8,3 pkt.), jednak za poprawę odpowiadają niemal wyłącznie lepsze oczekiwania na przyszłość, a nie realny obraz gospodarki.
Jak czytamy w raporcie PKO BP, inwestorzy liczą na złagodzenie polityki pieniężnej przez EBC w obliczu spadającej inflacji oraz na ożywienie w światowej gospodarce, wspierane poprawą koniunktury w Chinach. Kontrast między pesymistyczną teraźniejszością a optymistycznymi prognozami staje się w badaniach coraz wyraźniejszy.