Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|

"Niemcy zazdroszczą nam CPK". Burza w sieci. Ekspert: wolą Baranów niż Stambuł

92
Podziel się:

Rząd w Berlinie pytany o budowę CPK stwierdził, że "do tej pory brakowało takiego lotniska dla Europy Wschodniej". Artykuł money.pl wywołał falę komentarzy internautów i niektórych polityków. Według eksperta Dominika Sipińskiego Niemcy wolą konkurować z CPK niż lotniskiem w Stambule i Turkish Airlines.

"Niemcy zazdroszczą nam CPK". Burza w sieci. Ekspert: wolą Baranów niż Stambuł
Przekazane money.pl stanowisko rządu w Berlinie na temat CPK wywołało falę komentarzy (X, materiały prasowe, CPK, komentarze internautów)

"Niemcy zazdroszczą nam CPK" - napisała Paulina Matysiak, posłanka Lewicy Razem, komentując na platformie X wtorkowy artykuł money.pl. Przypomnijmy, że rząd w Berlinie odciął się od głośnego tekstu w "Die Welt", w którym napisano, że budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego to de facto "wypowiedzenie wojny niemieckiemu przemysłowi lotniczemu".

Money.pl zwrócił się z prośbą o stanowisko do Federalnego Ministerstwa Cyfryzacji i Transportu. - Stwierdzenia w cytowanym artykule nie zostały wypowiedziane przez rząd federalny. To nie jest nasz punkt widzenia - powiedział nam rzecznik resortu Florian Druckenthaner. Stwierdził też, że "do tej pory brakowało takiego lotniska dla Europy Wschodniej".

Z kolei Niemieckie Stowarzyszenie Portów Lotniczych (ADV) przyznało, że "jest nawet nieco zazdrosne o rozwój w sąsiedniej Polsce".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Europa ma problem. "CPK może być lekarstwem"

Niemieckie spojrzenie na CPK. Komentarze

Ralph Beisel z ADV zwrócił uwagę, że "konkurencja między europejskimi portami lotniczymi jest faktem od wielu dziesięcioleci". Nie uważa jednak, aby pojawienie się na mapie nowego hubu w Polsce w istotny sposób zagroziło niemieckim lotniskom.

- Globalny ruch lotniczy będzie nadal rósł. Dzięki nowemu lotnisku węzłowemu Polska będzie dobrze przygotowana na przyszły popyt - podkreślił Beisel w odpowiedzi na pytania money.pl.

Słowa te odbiły się w Polsce szerokim echem, zarówno wśród polityków, jak i internautów.

"CPK będzie oczywiście naturalną konkurencją dla lotnisk w Niemczech. Na dzisiaj lobby skupione wokół prowincjonalnego lotniska w Modlinie bardziej zagraża CPK niż wielka geopolityka. Symboliczne to" - skomentował Mikołaj Wild, były prezes spółki CPK, w swoim wpisie.

Internauci komentują. Burza na platformie X

"Szkoda, że nie znamy stanowiska rządu polskiego" - napisał z kolei jeden z internautów.

Bo decyzja co do przyszłości projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego nie zapadła. Koalicja Obywatelska w kampanii wyborczej zapowiedziała audyt. Dotychczas fiaskiem zakończyły się wszystkie cztery przetargi na zewnętrznych audytorów, a zapowiadanej na koniec marca prezentacji wyników audytu wewnętrznego nie było. Spółka ogłosiła, że przekazała dokumenty do biura pełnomocnika rządu ds. CPK i są tam teraz analizowane.

Audyt zewnętrzny i wewnętrzny miały być podstawą do wydania rekomendacji dla Rady Ministrów, której decyzja miałaby zapaść w połowie roku. Pierwotne plany zakładały otwarcie nowego lotniska w Baranowie w 2027 r., obecnie mówi się o 2028 r. Również i ten termin stoi dziś pod znakiem zapytania.

"Po co nam CPK, skoro mamy lotnisko w Berlinie?" - tego "argumentu" używali politycy i zwolennicy PiS w odpowiedzi na krytykę projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego, nawiązując do niefortunnej wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego sprzed lat. Prawo i Sprawiedliwość wielokrotnie podnosiło, że budowa CPK jest wbrew interesom Niemiec i dlatego zmiana władzy w Polsce na Koalicję Obywatelską będzie oznaczać porzucenie projektu.

"Wygląda na to, że CPK ma pod górkę z rządem polskim, a nie niemieckim. Oczywiście jest to ciekawy zabieg władz federalnych Niemiec. Oficjalnie odcina się od tematu dot. budowy CPK, a jednocześnie cały czas w Niemczech toczy się dyskusja na ten temat. Tymczasem w Polsce toczy się audyt i dyskusja: budować, czy nie budować lotniska pod Baranowem" - napisał internauta Mateusz Duch.

Ryszard Wojtkowski, biznesmen i były szef gabinetu czterech premierów, członek Rady Fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju, ocenił z kolei, że "pragmatyczni Niemcy wykorzystują mit CPK dla lobbingu mającego na celu zmniejszenie dla siebie obciążeń podatkowych".

Nawiązał w ten sposób do wypowiedzi Beisela z ADV, mówiącego, że "w Niemczech lotniska i ruch lotniczy są spowalniane przez wysokie podatki i opłaty rządowe". - W Polsce ruch lotniczy jest wspierany, ponieważ politycy wierzą w zwiększające dobrobyt korzyści płynące z lotnictwa - podkreślił.

Powstał też mem, który ma obrazować "przepychankę" między zwolennikami budowy CPK, wspieranymi nawet przez rząd Niemiec, a rządem Donalda Tuska i pełnomocnikiem ds. CPK Maciejem Laskiem.

"Rząd w Berlinie wystraszył się , że przekorni Polacy jeszcze gotowi na złość Niemcom to CPK zbudować, więc postanowił szybko wyrazić swoje poparcie? Doceniam to zrozumienie polskiej duszy" - stwierdził Andrzej Kohut, amerykanista, autor podcastów Ośrodka Studiów Wschodnich.

Dla Niemców CPK lepszy niż lotnisko w Stambule?

- Nie ma czegoś takiego jak "niemiecki" punkt widzenia na CPK, natomiast dla większości interesariuszy z tego kraju nowe lotnisko w Polsce jest raczej dobrą wiadomością - mówi money.pl Dominik Sipiński, analityk rynku lotniczego ch-aviation.com i Polityki Insight.

Podkreśla, że zarówno Lufthansa, jak i rząd Niemiec, chcą dalszego wzrostu znaczenia hubów we Frankfurcie nad Menem i w Monachium. Uważa jednak, że CPK nie będzie dla nich dużym zagrożeniem.

- Odbierze część ruchu przesiadkowego, ale na pewno nie zachwieje pozycją Lufthansy w istotnym stopniu. Do tego wszyscy w Niemczech zdają sobie sprawę, że zwłaszcza Frankfurt ma ograniczone możliwości dalszego rozwoju, a konkurencją są przede wszystkim huby w Turcji i na Bliskim Wschodzie - dodał.

Z punktu widzenia niemieckiej gospodarki i polityki zachowanie konkurencyjności Europy jest istotne, więc lepiej mieć konkurencję w CPK niż na przykład w Stambule - podkreśla Sipiński.

Nowy port lotniczy w Stambule otwarto w 2019 r. To "turecki CPK", czyli główny hub dla narodowego przewoźnika Turkish Airlines. Od Warszawy dzielą go zaledwie dwie godziny lotu. Jest bardzo dogodnie położony na trasach z Europy do Azji, Afryki i Oceanii. W tym roku lotnisko w Stambule prognozuje 85 mln pasażerów do końca grudnia.

Bardzo silną pozycję na rynku lotniczym w tej części świata mają też huby Emirates w Dubaju, Qatar Airways w Dosze, Etihad w Abu-Dhabi. Do 2030 r. na przedmieściach Rijadu w Arabii Saudyjskiej ma powstać nowe lotnisko, zdolne do odprawy nawet 185 mln pasażerów rocznie.

Dlatego według Sipińskiego Centralny Port Komunikacyjny w kontekście rynku niemieckiego jest zagrożeniem "jedynie w pewnym stopniu" dla lotniska w Berlinie. Jednak port Berlin-Brandenburg nie jest hubem, obsługuje połączenia bezpośrednie ze stolicy Niemiec. Ekspert uważa, że potencjalne zagrożenie dotyczy więc głównie potoków pasażerskich z zachodniej Polski i przygranicznych terenów we wschodnich Niemczech. Gdy będą mieć podobną odległość do pokonania do Berlina albo Baranowa, będą wybierać bardziej konkurencyjną ofertę.

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(92)
WYRÓŻNIONE
Prezydent2025
10 miesięcy temu
Panie Tusk. Z takimi ludźmi jak Lasek kolejnych 2 wyborów Pan nie wygra.
obywatel
10 miesięcy temu
Czy nie wiecie naprawdę o co chodzi? Niemcy chcą rządzi całą Unią, co chyba widać, wcześniej tj. przed wybuchem wojny podpisali umowę na eksport gazu z Rosji i tym samym nam narzucili zamykanie kopalni bo węgiel nie jest eko, chcą mieć mopol na dystrybucję gazu w całej Europie i dojenie nas i innych krajów ale temat padł. Teraz okazuje się, że piece na gaz są złe i też ich zakazuje bo nie będą mieli z tego zysku. Czy nikt tego nie widzi?? To samo dzieje się z zakazem i sprzeciwem ze strony Niemiec ws. CPK bo się boją, że sami będą mniej atrakcyjnym i droższym portem lotniczym niż my. blokują nas bo sami chcą być pod każdym względem lepsi.
inowro
10 miesięcy temu
Trzeba teraz koniecznie objąć dogłębnym audytem wszystkich polityków, urzędników, dziennikarzy, ekspertów itd., którzy byli lub są przeciwnikami CPK. Co (lub kto) nimi kierowało.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (92)
Chm
5 miesięcy temu
Bo projekty się realizuje a nie gasi inicjatywę.
Ewela
9 miesięcy temu
Nie po to jam wsadzili Tuska niemcy żebyśmy teraz kontynuowali projekty. Kanal ulgi w krakowie planowany od ponad 100 lat też właśnie uwalono na zawsze j developerzy zabudują go nieodrwacalnje w zamian za lokalne biznesiki, poparcie w wyborach na prezydenta itd...
Wwa
10 miesięcy temu
Budowac asap. B Dobry projekt logistyczny. Popieram i pozdrawiam z Warszawy
DżejmsBłąd
10 miesięcy temu
Niemcy mieli w 39 rację w kwestii rzytóf
Hehrh
10 miesięcy temu
To jednak Pis był mądry, muszę koniecznie dalej głosować na PIS , jedyna mądra partia z tych co są do wyboru. Kosiniak też uznał ze PIS dobrze zrobił dla armii skoro zamówienia będą realizowane. CPK pomysł Pisu i nawet niemcom soe podoba , teraz to chyba i Tuskom się spodoba.
...
Następna strona