Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Niemcy zmagają się z kryzysem na kolei. Ich sytuację można porównać z Polską

9
Podziel się:

Niemal połowa niemieckich pociągów dalekobieżnych w październiku była opóźniona. Pod względem składów dalekobieżnych sytuacja jest gorsza niż w Polsce. Jej skutki zresztą odczuwają obywatele. W niedawnym sondażu dali upust swoim emocjom i większość z nich oceniła negatywnie własne koleje.

Niemcy zmagają się z kryzysem na kolei. Ich sytuację można porównać z Polską
Kolej w Niemczech notuje regularne opóźnienia. Sytuacja jest gorsza niż w Polsce (zdj. ilustracyjne) (GETTY, NurPhoto)

O sprawie pisze serwis dw.com ("Deusche Welle"). Jego dziennikarka w ciągu ostatniego miesiąca wielokrotnie podróżowała pociągami po Niemczech i spotkała się z wielokrotnymi opóźnieniami. Wymienia kilka przykładów. Jednym z nich jest pociąg InterCity z Frankfurtu nad Odrą do Kolonii, który został odwołany w ostatniej chwili, kiedy pasażerowie już czekali na niego na peronie. Kolejny odjechał z półgodzinnym opóźnieniem.

Niemcy niezadowoleni z pociągów

Serwis przywołuje też wyniki sondażu Instytutu Demoskopii Allensbach. Ankieterzy chcieli się dowiedzieć, z czym kojarzy się Niemcom krajowa kolej.

88 proc. zapytanych wybrało odpowiedź "niepunktualność", 73 proc. – "wysokie ceny", a 71 proc. – "niesolidność". Pierwsze pozytywne skojarzenie pojawia się dopiero na czwartym miejscu. 66 proc. wskazała, że niemiecki pociąg kojarzy im się z określeniem "przyjazny środowisku".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Zadowolenie z podróży niemieckimi kolejami wyraziło 28 proc. zapytanych. Dw.com zauważa, że w 2007 r., czyli w momencie, gdy po raz pierwszy przeprowadzono tego typu sondaż, odsetek ten wynosił 55 proc.

Sytuacja zatem jest jeszcze gorsza niż w Polsce. W badaniu Urzędu Transportu Kolejowego (UTK) dotyczącego "satysfakcji pasażerów kolei" w 2021 r. podróż polskimi kolejami "bardzo dobrze i dobrze" oceniało 57,6 proc. ankietowanych. Wyników za 2022 r. UTK jeszcze nie opublikował.

Niemiecki pociąg mniej punktualny niż polski

Serwis dw.com porównał też dane i sprawdził, jak pod kątem opóźnień prezentują się polskie pociągi na tle niemieckich. Zarówno UTK, jak i niemieckie Deutsche Bahn (DB) za spóźnione uznają te składy, które dojeżdżają co najmniej sześć minut po czasie.

W 2022 r. w Polsce spóźniło się 11,4 proc. pociągów, natomiast w Niemczech – 9 procent.

Regionalne pociągi i S-Bahny jeżdżą zazwyczaj z ponad 95-procentową punktualnością. Słaba punktualność dotyczy głównie transportu dalekobieżnego – wytłumaczył w rozmowie z dw.com Philipp Kosok, ekspert od niemieckiej kolei z Agora Verkehrswende, berlińskiego think thanku zajmującego się mobilnością neutralną dla klimatu.

I rzeczywiście: przed rokiem 66,6 proc. pociągów InterCity przyjechało punktualnie, a w Niemczech – 65 proc. dalekobieżnych składów. To wynik najgorszy od dekady.

Serwis dodaje, że w tym roku różnią w punktualności jest jeszcze większa na korzyść PKP. Od stycznia do końca sierpnia (najnowsze dane dostępne dla polskiej kolei) pociągi IC zanotowały wynik na poziomie 71,5 proc., jeśli chodzi o dojechanie na czas. W przypadku niemieckich IC i ICE 67,4 proc. składów było punktualne.

Co dalej z biletem za 49 euro?

W money.pl pisaliśmy, że Niemcy wprowadzili bilet za 49 euro miesięcznie na wszystkie lokalne i regionalne środki komunikacji publicznej: pociągi, autobusy, tramwaje. To przyczyniło się do większej popularności kolei – stwierdza dw.com.

Jednak finansowanie tego programu stanęło pod znakiem zapytania. Tańsze bilety uderzają w wyniki finansowe przewoźników, a rząd w Berlinie i rządy federalne nie mogły się dogadać co do dopłat. Jednak najnowszy kompromis między władzą federalną a przedstawicielami władz związkowych zakłada utrzymanie programu, jednak przy wyższej cenie miesięcznego biletu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
WYRÓŻNIONE
Maszynista
12 miesięcy temu
Jeżeli koleje DB są gorsze niż u nas, to po co ten fałszywy tytuł "Niemcy zmagają się z kryzysem na kolei. Ich sytuację można porównać z Polską" Są gorsze, to gorsze, a nie takie same jak u nas. Czy nie!
Konduktor
12 miesięcy temu
Co nas obchodzą niemcy ? Mają kiepską gospodarkę, to niech z tym walczą, albo zagonią ciemnych gości merkeli do roboty. Nie ma ciekawszych tematów z kraju ?
gp56
12 miesięcy temu
Propaganda sukcesu w pełnej krasie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (9)
Olaf
11 miesięcy temu
Mieszkam w Niemczech i potwierdzam - koleje tutaj to tragedia. Idąc na stacje nie ma sie pewnosci,ze pociag w ogole pojedzie, potrafia odwolac go na kilka minut przed odjazdem, spoznienia to norma, potrafia zmienic peron na 3min przed odjazdem co powoduje,ze wszyscy biegna na inny,
gp56
12 miesięcy temu
Propaganda sukcesu w pełnej krasie.
Pracownik lid...
12 miesięcy temu
A tak wzorem miała być dla Polski !!! Te Niemcy nie takie idealne jak o nich piszecie. Kto na własne oczy widział ten ład i porządek nie da się na te brednie nabrać. Burdel tam gigantycznych.
logiczny
12 miesięcy temu
Można te sytuacje porównać i to zrobię, u nich 🌈🕎😎 Olaf u nas 🕎😎+ Mati zresztą ze Stasi ,który zamienił weto prawdziwej UE na zwykłą większość 🌈🕎 eurokolchozu!🧐☝️🤷‍♀️🫡 Teraz po likwidacji weta kolej na Wielką Palestyne na wzór korespondencyjnej koloni zza Wielkiej wody!😏🫢🤫🤐
Kierownik poc...
12 miesięcy temu
Tfusk im pomoże. Sprywatyzują Pesę i Newag i wyśle im skonfiskowany sprzęt.