Uniper to koncern energetyczny z Duesseldorfu, największy w Niemczech importer gazu ziemnego. Jak pisaliśmy już w money.pl, w pierwszej połowie 2022 r. odnotował stratę wysokości 12,3 mld euro.
Skąd wzięła się tak olbrzymia strata? Z powodu odcięcia głównego rurociągu Rosji do Niemiec, Uniper musi szukać alternatywnych źródeł zaopatrzenia, a jego straty sięgają nawet 100 mln euro dziennie, jak twierdzi prezes spółki - informuje Bloomberg.
Uniper w tarapatach. Niemcy gotowi do nacjonalizacji
By ratować giganta, niemiecki rząd musiał wkroczyć do akcji. Udzielił wsparcia Uniperowi o wartości ok. 15-20 mld euro. Jednocześnie przejął 30 proc. udziałów koncernu. Chce iść jednak krok dalej. W połowie września pojawiły się doniesienia, że rząd Niemiec jest gotów wnieść jeszcze więcej kapitału do spółki i zwiększyć swoje udziały - do ponad 50 proc. To oznacza przejęcie kontroli nad koncernem.
Teraz Bloomberg donosi, że strona rządowa, koncern i jego główny akcjonariusz - fiński Fortum Oyi doszli wstępnie do porozumienia. Ma zostać ono ogłoszone oficjalnie jeszcze w tym tygodniu. Większościowym akcjonariuszem Fortum jest rząd Finlandii.
Bloomberg informuje, że niemiecki rząd rozważa zakup pakietu kontrolnego Fortum po stosunkowo niskiej cenie. Dalszy plan ratowania giganta przewiduje, że państwo zasili go miliardami euro poprzez podwyższenie kapitału. Negocjacje mają być w toku. Na razie żadna ze stron nie zdecydowała się na oficjalny komentarz w tej sprawie.