Przemysł dla każdej dużej gospodarki jest fundamentem. Niestety już widać, że w Niemczech koronawirus tę podstawę mocno naruszył. Najnowsze dane opublikowane przez tamtejszy urząd statystyczny pokazują, że produkcja przemysłowa w marcu spadła o 7 proc. w porównaniu z marcem 2019 roku.
Nie tylko w skali roku widać pogorszenie sytuacji. Spadki przyspieszają systematycznie z miesiąca na miesiąc. W porównaniu z lutym tego roku produkcja zmniejszyła się o ponad 9 proc.
Jak zauważa agencja Reuters, to największy miesięczny spadek produkcji w Niemczech od 1991 roku. Załamanie przeszło najśmielsze oczekiwania ekonomistów, którzy średnio prognozowali około 7,5-procentowy spadek.
A warto zauważyć, że marzec był pierwszym miesiącem, w którym epidemia poważnie dotknęła Europę. Można się spodziewać, że podsumowanie kwietnia czy maja będzie gorsze.
Na to wskazuje m.in. indeks PMI dla przemysłu. Powstaje on na bazie ankiet przeprowadzanych wśród menedżerów kilkuset firm. Ich nastroje w marcu nie były dobre, co widać było po spadku wskaźnika poniżej 50 pkt - do 45,4 pkt. Najnowsze dane za kwiecień pokazują zjazd do 34,5 pkt.
W tym roku niemiecki rząd przewiduje spadek PKB o 6,3 proc. Choć w 2021 roku ma dojść do odbicia, minister gospodarki Peter Altmaier niedawno wypowiadał się, że poziom sprzed kryzysu zostanie osiągnięty nie wcześniej niż na początku 2022 roku.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie