Należąca do Polskiej Grupy Lotniczej spółka LOT Polish Airlines SA została założona w maju. Teraz okazało się, że przedsiębiorstwo wystąpiło o wydanie certyfikatu przewoźnika lotniczego (AOC). Dzięki temu dokumentowi firma będzie mogła wykonywać loty komercyjne. Informację tę potwierdził nam rzecznik LOT-u Krzysztof Moczulski.
Portal pasazer.com podaje, że wniosek miał wpłynąć do Urzędu Lotnictwa Cywilnego w ubiegłym tygodniu. Jak dotąd władze PGL utrzymywały, że powołanie nowej spółki ma na celu wyłącznie "uporządkowanie działalności operacyjnej". Teraz pojawia się przypuszczenie, że nowa spółka miałaby zastąpić siostrzane przedsiębiorstwo - czyli Polskie Linie Lotnicze LOT - które przeżywa głęboki kryzys.
Z powodu zawirowań wywołanych epidemią koronawirusa LOT praktycznie nie zarabia, a ponosi wysokie koszty, m.in. umów leasingowych czy wynagrodzeń pracowników i załogi. Przed kilkoma dniami minister aktywów państwowych Jacek Sasin, nie wykluczał ponadstandardowych działań wobec przewoźnika i jego niepewnej przyszłości.
"Kontrolowana upadłość LOT to możliwy scenariusz, ale traktuję go jako absolutną ostateczność; na razie nie ma takiego pomysłu, realizujemy inny scenariusz" - powiedział wicepremier w RMF FM.
Według nieoficjalnych informacji w pierwszej kolejności nowym certyfikatem dla LOT Polish Airlines SA ma być objęty jeden samolot z każdego typu. Kolejne maszyny byłyby dopisywane sukcesywnie. Niewykluczone, że w finansowaniu nowego przewoźnika będzie uczestniczyć Polski Fundusz Rozwoju (PFR), który opracowuje obecnie rozwiązania ratunkowe dla LOT-u.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl