Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

"Niepokojące zjawisko". Fala zwolnień w dużym polskim mieście

87
Podziel się:

Przez Kraków przetacza się fala zwolnień. Tylko w pierwszym kwartale 2024 r. zwolnienia w firmach objęły ponad 1 tys. osób. W styczniu i lutym zgłoszono tyle osób do zwolnień grupowych, ile przez cały poprzedni rok. Urzędnicy mówią o "niepokojącym zjawisku" – pisze serwis next.gazeta.pl.

"Niepokojące zjawisko". Fala zwolnień w dużym polskim mieście
Masowe zwolnienia w Krakowie. Ponad 1 tys. osób trafiło na bruk (zdj. ilustracyjne) (money.pl, Rafał Parczewski)

Serwis relacjonuje, że w pierwszym kwartale 2024 r. firmy zapowiedziały zwolnienia 1140 osób. Urzędnicy przyznają, że w Krakowie mamy do czynienia z "niepokojącym zjawiskiem".

W styczniu i w lutym 2024 r. do zwolnień grupowych zgłoszono tylu pracowników, ilu w całym 2023 r. – podaje Mateusz Kęsek z Grodzkiego Urzędu Pracy w rozmowie z next.gazeta.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polska przestawia gospodarkę na nowe tory. Będzie nowy podatek?

Fala zwolnień w Krakowie

Wspomniany Urząd podaje, że w styczniu zwolnienia grupowe zapowiedziały cztery firmy. Łącznie z pracą pożegnało się ponad 430 osób.

Najwięcej pracowników w tym czasie zwolniła firma Aptiv, bo aż 370. W money.pl opisywaliśmy kulisy tej sprawy. Z relacji naszych rozmówców wynika, że pracodawca ogłosił redukcję etatów "w przerwie na lunch". W reakcji na te doniesienia kontrolę w firmie zapowiedziała inspekcja pracy, a pracownicy zrzeszyli się w związku zawodowym.

W lutym natomiast zwolnienia grupowe objęły 549 osób. Największą grupę z nich stanowili pracownicy dwóch firm zajmujących się oprogramowaniem. W marcu z kolei zwolnienia objęły 154 osoby pracujące w krakowskich firmach.

Będą kolejne zwolnienia w Krakowie

To jednak nie koniec. W połowie marca "Gazeta Wyborcza" podała, że do zwolnień grupowych szykuje się oddział PepsiCo w Krakowie. Mają one objąć nawet 200 osób. Serwis lovekrakow.pl poinformował też, że zwolnienia grupowe planuje spółka Octopus Energy Kraków, a pracę mają stracić niemal wszyscy z ponad 300-osobowego zespołu.

Next.gazeta.pl zauważa, że na koniec lutego w Krakowie było 11 tys. osób bez pracy. Daje to stopę bezrobocia na poziomie 2,1 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(87)
WYRÓŻNIONE
Tak
9 miesięcy temu
Ważne, że ci zwolnieni są uśmiechnięci
Krakus
9 miesięcy temu
Król bezrobocia wrócił ja dobrze pamiętam jak miała tu być " druga Irlandia" na 30 osób z szkoły średniej którą kończyłem 15 wyjechało z Polski .
Ela
9 miesięcy temu
Ja wam Tuska nie wybierałam.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (87)
Stefan
6 miesięcy temu
Najbardziej irytujący jest fakt wygórowanych zarobków w branzy IT... aby byc programistą wcale nie trzeba miec mega wiedzy technicznej. Wystarczy jako tako rozumieć matme na poziomie elementary. Troche w danym środowisku posiedziec i po kilku miesiacach mozna jechac z programowaniem. Środowisko it robi sie hermetyczne tzn czują zagrożenie ze strony świerzaków i chronią firmy przed naplywem nowych i niedoświadczonych programistów. Z tego co sie slyszy tu i tam to rynek sie juz nasycił i te zwolnienia to tego skutek. Takze koniec z zarobkami rzedu 15 tysi dla seniorów... bedzie troche bardziej realnie...
Mirek
7 miesięcy temu
Niedługo mirabelek i robaków zabraknie, tak nas rudy załatwi. Teraz pchają się do koryta europejskiego. A Polak przed szkodą i po szkodzie głupi. Wybierajcie dalej judaszy. Gdzie ich spełnione obietnice.
Never PO
8 miesięcy temu
Spokojnie. Wyskrobię się i tyle. Na szparglach nie potrzeby znać Pytona ! A i AI sama truskawek nie zerwie .. buhahah . Uśmiechnięta Polska. Jedynie minister od Strażaków podał się do dymisji… no to jeden z zasadami.
fdfsfs
8 miesięcy temu
nie tylko PO ale tez PIs się uchciwił na kase z uni dlatego podpisywali zielony ład w ciemno bo to kasa ateraz płacz tylko konfederacja moze nas wyciagnąc z tego bajzlu
Wojtello
8 miesięcy temu
Jak zwykle ludzie z przeciwstawnych sobie plemion PIS-PO obarczają wzajemnie winą swoich idoli, trudno Wam natomiast dostrzec, że to co się dzieje to skumulowany efekt conajmniej kilkunastoletniego, kiepskiego zarządzania krajem, wyprzedaży majątku narodowego, rozdmuchanego rozdawnictwa, dociskania śruby przedsiębiorcom czy podnoszenia pensji minimalnej. O cenach energii nie wspominając. Rosną koszty, to firmy się zwijają, proste. Do tego dochodzi ryzyko wepchnięcia nas w wojnę, do czego przyczynił się poprzedni rząd, a obecny jest tego kontynuatorem.
...
Następna strona