Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
bach
|

Niepokojący sygnał dla Warszawy. Ministrowie finansów państw UE wydali zalecenia

99
Podziel się:

Ministrowie finansów krajów UE dyskutowali we wtorek w Brukseli zalecając władzom w Warszawie, by do 2028 roku położono kres nadmiernemu deficytowi. Według rekomendacji tempo wzrostu wydatków netto nie powinno przekroczyć 6,3 proc. w 2025 r. i spaść do 3,5 proc. w 2028 r.

Niepokojący sygnał dla Warszawy. Ministrowie finansów państw UE wydali zalecenia
Polska ma pracować nad ukróceniem deficytu budżetowego. Na zdjęciu minister finansów RP Andrzej Domański (PAP, OLIVIER HOSLET)

Rekomendacje te są kluczowym elementem unijnej procedury nadmiernego deficytu, której inicjatywa należy do Komisji Europejskiej. Procedura nadmiernego deficytu to mechanizm unijny, mający na celu zrównoważenie finansów publicznych państw członkowskich. Kraje UE, w tym Belgia, Francja, Włochy, Malta, Słowacja oraz Rumunia, również otrzymały podobne zalecenia.

Procedura nadmiernego deficytu. Polska musi go "zbić"

Zgodnie z traktatami UE, deficyt nie powinien przekraczać 3 proc. PKB, a dług publiczny musi być utrzymany poniżej 60 proc. PKB krajowego. W przypadku Polski deficyt za 2023 rok wyniósł 5,1 proc. Najwyższy był we Włoszech (7,4 proc.)

Zanim wydano zalecenia, polski rząd przedstawił Komisji Europejskiej plan budżetowy. Wskazał w nim, jak zamierza monitorować wydatki publiczne i zmniejszać zadłużenie państwa. KE zaakceptowała ten plan, co zaowocowało wydaniem zaleceń przez Radę UE zgodnych z polskimi założeniami. Zaakceptowano przy tym zwiększone wydatki Polski na obronność (4,7 proc. PKB w 2025 roku), co pozwala na bardziej elastyczne podejście do wychodzenia z deficytu w nadchodzących latach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trafili na żyłę złota! 70 mln zł rocznie na publikacji ogłoszeń! - Piotr Nowosielski w Biznes Klasie

Domański o priorytetach polskiej prezydencji w UE

Minister Andrzej Domański odnosił się w Brukseli do założeń polskiej prezydencji, określając jej priorytety na pierwsze półrocze 2025 roku. - Bez konkurencyjnej gospodarki nie będziemy mieć silnej Europy. Musimy obniżyć ceny energii, radykalnie uprościć środowisko biznesowe i upewnić się, że więcej kapitału prywatnego napływa do europejskiej gospodarki. I na koniec, ale nie mniej ważne, musimy więcej inwestować w nasze zdolności obronne i gotowość - powiedział Andrzej Domański.

Ministerstwo Finansów będzie raportować o postępach prac nad redukcją deficytu. Zobowiązano je do składania półrocznych raportów do Komisji Europejskiej, z pierwszym takim sprawozdaniem zaplanowanym na kwiecień 2025 r. Działania te mają zagwarantować, że Polska dotrzyma unijnych wytycznych i celów dotyczących deficytu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(99)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Beton PO
miesiąc temu
Przysłali nam konia trojańskiego a teraz się czepiają, nie rozumiem tej fonder😄😝
tia----
miesiąc temu
chcesz zbanczyc ---- wystarczy dac wladze POparancom i zakazac kombinowania z kolesiami ze wzgorz golan --- sami zgasza swiatlo w Polsce
Donio T
miesiąc temu
Amerykanie! Tu jest prawdziwa Ameryka. Kraina miodem i mlekiem płynąca. Przyjeżdżajcie do Polski.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Artysta
miesiąc temu
Szukają wytrychu jak okraść Polaków taka polityków tego rządu Tuska
Bbw
miesiąc temu
Domański nie rozumie prawa i słucha się Tuska bo myśli że będzie rządzić do końca życia a to przecież błędne myślenie. Tusk i jego ekipa rzucili go na pożarcie. Próby zrobienia z niego męczennika spełzną na niczym a on będzie siedzieć w cieplutkiej celi i zjadać się dyńkami 🤣
marcin
miesiąc temu
Pis oddał państwo rok temu z długiem Skarbu państwa 1309 mld zł (oficjalna strona rządowa). Po roku rządów Tuska na koniec 2024 mamy już dług 1630 bln zł, a na rok 2025 planują kolejny deficyt 300mld zł czyli będziemy mieli 2000 mld zł długu. To wygląda jakby POstKOmuna chciała zniszczyć ten kraj i ponownie go wyprzedawać. Czy ktoś może ich powstrzymać ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (99)
Ksawery
4 tyg. temu
Kupujmy Euro dopóki jest tanie. Tanie Euro w Polsce to tanie zakupy w Niemczech.
Olka
4 tyg. temu
Utrzymanie armii i nowe uzbrojenie kosztują krocie. Do tego sprzątanie po tłustych kotach dojnej zmiany która zamiotła ogromne wydatki pod dywan /liczne fundusze i fundacje, bgk, itp/.
dada
4 tyg. temu
PiS oskubał polaków wydając kasę poza budżetem, a teraz trzeba spłacać za PiS 100 miliardów, które teraz Tusk musi spłacać.
My Jagodziani...
miesiąc temu
Musimy zwiększać wydatki aby zaspokoić wymagające potrzeby przybyszów z Afryki. Lampeduzjanie mają wymagania. Suweren tego pragnie. Z pizzą w ręku walczyli o to do rana.
Dla
miesiąc temu
niedouczonych: POPULIZM to zabezpieczanie potrzeb pospólstwa, czyli większości stanowiącej jakąś wielką społeczność czyli np grupę narodowościową, która tworzy PAŃSTWOWOŚĆ i wybiera swoich przedstawicieli do zarządzania całą grupą. Jeżeli zadowala się tylko wybraną lub "nie" grupę zarządzającą to jest to DYKTATURA. Znane Czerwone Pająki w Polsce przed 1990, ale ich sieć pajęcza była tak gęsta i mocna, że dalej rządzą w Polsce przez podstawione FIGURANTY.
...
Następna strona