Zakład Opieki Zdrowotnej w Nidzicy w trakcie pandemii COVID-19 został przekształcony w tzw. szpital tymczasowy. Najwyższa Izba Kontroli w pokontrolnym raporcie stwierdziła 22 uchybienia w działaniu placówki w tym okresie – informuje olsztyńskie wydanie "Gazety Wyborczej".
Szpital został powołany w grudniu 2020 roku, a głównym argumentem za jego utworzeniem, jak przypomina dziennik, był fakt, że w tym samym roku placówka została rozbudowana. Szpital w Nidzicy otrzymał łącznie ponad 9 mln zł przekazanych przez powiat nidzki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urzędnicy NIK w dokumencie pokontrolnym podkreślają: - Aż 1,075 mln zł wydatkowano niezgodnie z umową. To 13 proc. całej sumy, jaką otrzymał ZOZ – czytamy w "Wyborcza Olsztyn".
Windy miały pomóc chorym na COVID-19
Jak zauważa radny powiatu Jacek Jankowski cytowany przez "Wyborczą", pieniądze zostały przeznaczone na widny, które zdaniem samorządowca, nie były konieczne, co potwierdził fakt, że zostały zamontowane znacznie później, w momencie, w którym placówka przestała być szpitalem tymczasowym.
Zdaniem kontrolerów NIK zakup wind był "niezgodny z przeznaczeniem", a zarządzająca placówką dyrektorka powinna być świadoma, że nie uda wind zamontować się w wyznaczonym terminie.
Meble trafiły do gabinetu dyrektorki
Jedną z 22 nieprawidłowości, na które zwraca uwagę NIK, jest zakup za 316 tys. zł mebli medycznych. Kontrolerzy zauważyli, że część kwoty poszła na meble nie medyczne, a na wyposażenia pomieszczeń administracyjnych.
Nowe meble zamontowano w sekretariacie ZOZ, gabinecie pani dyrektor, gabinecie zastępcy dyrektora ds. administracyjnych, a także w działach: kadr, statystyki medycznej i informatyki, technicznym czy sekcji zaopatrzenia. Nowe wyposażenie pojawiło się także w sali konferencyjnej – wymienia "Wyborcza Olsztyn".
Radni powiatu nidzkiego murem za dyrektorką ZOZ. Jak zauważa "Wyborcza", w trakcie głosowania w Radzie Powiatu, stosunkiem trzech do dziewięciu odrzucono projekt uchwały w uznającej za zasadną skargę na działalność dyrektorki Zespołu Opieki Zdrowotnej w Nidzicy. Przeciw był m.in. radny Jerzy Jankowski.