Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. DSZ
|
aktualizacja

Na polskim rynku pracy wydarzyło się coś, co niepokoi ekonomistów

222
Podziel się:

W najnowszym badaniu rynku pracy w Polsce ekonomistów szczególnie zainteresowało jedno "nietypowe zjawisko", jak piszą analitycy PKO BP. Chodzi o wzrost biernych zawodowo Polaków, których w pierwszym kwartale tego roku przybyło o 87 tys. Może być to wynik kilku negatywnych czynników.

Na polskim rynku pracy wydarzyło się coś, co niepokoi ekonomistów
Co wiemy z najświeższych danych dot. rynku pracy w Polsce? (Licencjodawca, Bartlomiej Magierowski)

Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) przeprowadzane przez Główny Urząd Statystyczny to najszersze i najlepsze badanie rynku pracy w Polsce przeprowadzane przez administrację publiczną. Dlatego też publikacja BAEL jest zawsze pilnie śledzona przez krajowych ekonomistów. Tym razem też nie jest inaczej. Analitycy wychwycili w najnowszym odczycie jeden ciekawy wątek dot. wzrostu biernych zawodowo Polaków. Co się takiego dzieje?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak sprzedaje roboty warte miliony. Utrze nosa gigantowi? Cezary Kozanecki w Biznes Klasie

BAEL - wzrost biernych zawodowo Polaków. Co się dzieje?

Zacznijmy najpierw od suchych liczb. Stopa bezrobocia BAEL w pierwszym kwartale 2024 r. utrzymała się na poziomie 3,1 proc. (choć tak naprawdę wzrosła z 3,06 proc. do 3,15 proc.) i była o 0,2 pp wyższa niż przed rokiem - opisują dane ekonomiści PKO BP.

Liczba bezrobotnych wzrosła o 7,5 proc. rok do roku (r/r), a liczba pracujących zmniejszyła się o 0,8 proc. r/r – najsilniej od trzeciego kwartału 2020 r. Spadek zatrudnienia nastąpił przede wszystkim w rolnictwie – zatrudnienie w tym sektorze zmniejszyło się w ciągu roku o 113 tys., podczas gdy w całej gospodarce redukcja wyniosła 138 tys. I teraz najciekawsze. Jednocześnie o 0,7 proc. r/r wzrosła liczba biernych zawodowo. Przybyło ich zatem o 87 tys.

- Wzrost liczby nieaktywnych (w wieku 15-89 lat) w badaniu BAEL jest zjawiskiem nietypowym, w ostatnich latach zdarzał się tylko kilkukrotnie, m.in. w szczycie pandemii - przekonują eksperci największego banku w Polsce.

Jak zauważają, roczny wzrost tego wskaźnika dotyczył mężczyzn, osób w wieku poprodukcyjnym, a także osób w wieku 15-24 lata. Co takiego się wydarzyło na rodzimym rynku pracy? Odpowiedzi może być kilka.

Według PKO BP może to być konsekwencja starzenia się społeczeństwa oraz spadku współczynników aktywności wśród najmłodszych. Wszak współczynnik aktywności zawodowej obniżył się w pierwszych trzech miesiącach tego roku do 58,5 proc. z 58,9 pkt. w IV kw. 2023 r.

Zdaniem ekonomistów badanie BAEL potwierdza pewne schłodzenie sytuacji na krajowym rynku pracy, jednak, jak wyjaśniają, "jego kondycja pozostaje dobra na tle historycznym".

Starzenie się kompetencji Polaków?

Swoją opinię na ten temat mają także eksperci Santander Bank Polska. "Wzrost bierności zawodowej może być oznaką ograniczeń lub selektywności popytu na pracę" - napisali w porannym komentarzu. Innymi słowy, niektórzy Polacy mogą mieć nieco problemów ze znalezieniem pracy. I teraz najważniejsze pytanie brzmi, z czego to może wynikać?

Specjaliści mBanku mają dwa tropy. Ten "łatwiejszy", jak go nazywają, jest tożsamy z wnioskami PKO BP, czyli chodzi o starzenie się populacji i odejścia na emeryturę. Trop "trudniejszy" to wychwycenie osób, które tracą pracę i jej nie poszukują, ale nie dlatego, że zaczynają pobierać świadczenia emerytalne, tylko dlatego, że nie mogą znaleźć nowej pracy (z pominięciem lub znaczącym skróceniem okresu pozostawania oficjalnie bezrobotnymi).

- Obecnie, w czasie przyspieszenia przemian technologicznych i jednak toczącej się automatyzacji może to być istotny proces, który nie tyle świadczy o starzeniu ludzi, lecz ich kompetencji. Tu poważna rola – jak zawsze zresztą – dla instytucji publicznych - zaznaczają.

Wyzwania na rynku pracy dla osób 50+

Jest to zjawisko niezwykle ważne. Izabela Bień, dr nauk społecznych, specjalista ds. społecznych w Biurze Analiz Sejmowych w lutym 2024 r. pisała o starzeniu się zasobów pracy w Polsce i wyzwaniach, jakie w tym obszarze stoją przed przedsiębiorcami.

Pracodawcy rzadziej decydują się inwestować w rozwój i szkolenia starszych pracowników, szacując, że podnoszenie kompetencji w tej sytuacji jest niezbyt opłacalną inwestycją, może to rodzić oskarżenia o dyskryminację ze względu na wiek - pisze ekspertka.

Jej zdaniem ważne jest zatrzymywanie starszych pracowników na rynku pracy poprzez wyrównywanie ich szans w procesie rekrutacji. Bień uważa, że szereg działań aktywizacyjnych i podnoszących kompetencje, nawet sprawnie wdrożonych i skoordynowanych, nie polepszy sytuacji, "jeśli pracodawcy nadal będą kierowali się uprzedzeniami związanymi z wiekiem, zatrudniając nowych pracowników".

Tak istotne są więc kampanie społeczne konfrontujące stereotypy z rzetelnymi statystykami i wizerunkiem osoby 50+, który nie przypomina już seniora w wieku przedemerytalnym sprzed chociażby 20 lat. Ponadto powinno się podjąć szersze działania informacyjne kierowane do młodych ludzi mające na celu zwiększenie świadomości na temat kryzysu rynku pracy o podłożu demograficznym - postuluje pracowniczka Biura Analiz Sejmowych.

- Oprócz kampanii społecznych należałoby wdrażać dedykowane tej grupie programy aktywizacji zawodowej, zdrowotne i kreujące pomyślną starość – zwalczające stereotypy dotyczące starości oraz zwiększające świadomość własnego wpływu na jakość późnej dorosłości - dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
rynek pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(222)
WYRÓŻNIONE
Edmund
7 miesięcy temu
Ludziom się nie chce robić, a to co ich demotywuje to zarobki pasożytniczych zajęć. Piłkarzyki za kopanie szmacianki mą 60 000, polityk 20 000, youtber za prowadzenie kanału z żulem 20 000, youteberka na OF z dychę, za jakąś walkę patologii na fejmie przygarniają po 100 000. To komu chce się robić w normalnym zawodzie za grosze.
Mam dość bzdu...
7 miesięcy temu
Firma zatrudniła młodą dziewczynę do fakturowania i szkoliła ją 3 mc ale nic z tego nie wyszło i skończyło się rozstaniem ponieważ dla niej była to zbyt stresująca praca. Po niej zatrudniono panią 50+ po 2 dniach szkolenia na nowym dla niej programie fakturuje samodzielnie i bez błędów. Mam dość art że 50+ ma braku technologiczne. To bzdura
Lucyna
7 miesięcy temu
Bardzo chciałam pracować, miałam ponad 60 lat ale ogromne doświadczenie jako główna księgowa, zwiększała sie ilość klientów i firm do rozliczenia. Szef zatrudnił nowe pracownice, dając im większe stawki , młode nie chciały pracować za takie jak ja. Czułam się upokorzona, zwolniłam sie sama . Teraz zatrudnił 3 osoby na moje miejsce..
NAJNOWSZE KOMENTARZE (222)
kamil
5 miesięcy temu
pracuję przez Covebo i jestem zadowolony zarobki ok mieszkanie blisko pracy koordynatorzy zawsze pomocni polecam każdemu kto chce wyjechać do Holandii
Kuń parskając...
5 miesięcy temu
Moim zdaniem potrzebny program przystosowawczy do pracy. Przystosowanie wprost czyli firma przystosowawcza z płaconą pensją minimalną . Gdzie oprócz szkoleń występowała by praca w różnym przedziale czynności i zadań znamiennych dla średniej wielkości firmy. Coś jak warsztaty czy praktyki w szkołach średnich z produkcją włącznie. Czy to by była osobna specjalnie stworzona firma samowystarczalna z opieką Państwa. Czy firma istniejąca podejmująca się zadania w zamian za świadczenie pracy przystosowawczej .To już sprawy techniczne. Czas funkcjonowania takiego programu to według mnie co najmniej rok. Udział oczywiście dobrowolny ale nie wykluczał bym skierowań z Pomocy społecznej czy urzędu pracy lub organizacji środowiskowych. Istnieją wprawdzie tak zwane "warsztaty" dla niepełnosprawnych ale to mierna namiastka sprawy. Nie wdrożona np. w funkcjonujące w Państwie organy jak ZUS , Związki zawodowe czy świadczenia typu wczasy pod gruszą itd. No co ma zrobić osoba , która jest nieporadna społecznie jak ma mało czasu na podjęcie pracy. Bo inaczej w sytuacji np. utraty zdrowia nie dostanie nawet renty socjalnej. Takich ludzi jest sporo.
Arek
6 miesięcy temu
Jako praktykujący technik elektroradiolog i absolwent Studium Pracowników Medycznych i Społecznych, mogę z pełnym przekonaniem polecić tę ścieżkę edukacyjną. Szkoła ta przygotowała mnie doskonale do pracy, która daje mi poczucie spełnienia i możliwość codziennego pomagania innym, a przy tym bardzo dobrze zarabiam.
Dno pl
7 miesięcy temu
Rozdawnictwo zniszczy nasz chory kraj i kto będzie miał emerytury?
Kowalski
7 miesięcy temu
Rząd Tuska , jakoś to nie tym nie przejmuje.
...
Następna strona