Z rafinerii Orlenu, a wcześniej również z innych części zakładów chemicznych, ewakuowano część personelu. Utworzona została 500-metrowa strefa bezpieczeństwa wokół znalezionego niewybuchu, którą później rozszerzono do 1,5 kilometra.
Wyniki Orlenu. Koncern pokazał dane
Odkrycia dokonano podczas prac ziemnych w odległej od rafinerii części zakładów. Wezwani pirotechnicy potwierdzili, że jest to niewybuch 250-kilogramowej bomby lotniczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska Agencja Prasowa informuje, że na miejscu są ekipy zakładowej straży pożarnej oraz straży pożarnej z województwa usteckiego. Powołany został sztab kryzysowy.
To nie koniec utrudnień
Według ostatnich informacji czeskiej policji niewybuch pozostanie na miejscu do 27 sierpnia. Do tego terminu obowiązują ograniczenia w komunikacji.
Podczas II wojny światowej zakłady chemiczne w Litvinovie zaopatrywały niemieckie wojska w paliwo i były celem alianckich nalotów. Przed trzema laty podczas powiększania terenu zakładów także znaleziono niewybuch. Ewakuowano około 5 tys. osób z całego zakładu chemicznego.