Rząd chce walczyć z rozprzestrzenianiem się koronawirusa dając nowe możliwości pracodawcom. Według projektu noweli ustawy o zwalczaniu COVID-19, który znalazł się w wykazie prac legislacyjnych, pracodawca będzie mógł wysłać niezaszczepionego pracownika na bezpłatny urlop.
Dodatkowo, pracodawcy będą mogli skorzystać z jeszcze jednej możliwości. Otóż niezaszczepiony pracownik może zostać oddelegowany do innych obowiązków niż obejmuje jego zakres.
"Proponuje się, aby w przypadku osoby, która przekazała informację o braku zaszczepienia przeciwko COVID-19 lub nieprzebyciu infekcji wirusa SARS-CoV-2 potwierdzonej wynikiem testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 lub posiadania ważnego pozytywnego wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2, pracodawca mógł delegować tę osobę do pracy poza jej stałe miejsce pracy lub do innego rodzaju pracy, z wynagrodzeniem odpowiadającym rodzajowi pracy albo skierować na urlop bezpłatny" - napisano w projekcie.
Dodatkowo, pracodawca będzie mógł wymagać informacji o szczepieniu, przebyciu choroby COVID-19 lub wyniku aktualnego testu diagnostycznego od osób ubiegających się o pracę.
Niektóre firmy podjęły już kroki, aby skłonić swoich pracowników do szczepień. Amerykański przewoźnik Delta Air Lines zdecydowała, że niezaszczepione osoby będą płacić 200 dolarów miesięcznie w ramach ubezpieczenia.
Zobacz jeszcze: Szczepienie albo 200 dolarów miesięcznie. Delta Air Lines zmieniają zasady
Z kolei inny amerykański przewoźnik United Airlines od 27 września, pod groźbą zwolnienia z pracy, zaczyna szczepienia przeciwko COVID-19 pracowników, którzy do tego czasu się nie zaszczepią.