Dziennik przypomina słowa premiera Mateusza Morawieckiego, który podkreślał, że rząd przywraca VAT na gaz, bo "taki jest wymóg Brukseli".
VAT na gaz. Jaki jest wymóg Brukseli?
Jednocześnie "Rzeczpospolita" pisze, że Komisja Europejska w odpowiedzi na pytania dziennika podkreśla, że domaga się przywrócenia stawki VAT, ale nie określa jej wysokości, tylko minimalny próg. A ten ustala na poziomie 5 proc., a nie 23 proc. jak planuje rząd.
Jak podkreśliła KE w swoim stanowisku przesłanym "Rzeczpospolitej" w sprawie cen energii, "państwa członkowskie mogą zdecydować – w ramach dostępnego im zestawu narzędzi – o stosowaniu obniżonych stawek VAT na produkty energetyczne, o ile przestrzegają minimum 5 proc. progu określonego w unijnej dyrektywie podatku VAT".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny gazu będą zamrożone
Sejm tydzień temu uchwalił ustawę, której celem jest zamrożenie cen gazu m.in. dla odbiorców indywidualnych w 2023 r. na poziomie z 2022 r.
Sprzedawcy gazu będą mieli obowiązek stosowania w rozliczeniach z odbiorcami końcowymi ceny maksymalnej w wysokości 200,17 zł za MWh. Zamrożona zostanie też wysokość stawek opłat dystrybucyjnych.
Nowe przepisy dotyczą odbiorców indywidulanych, odbiorców wrażliwych takich jak szkoły, szpitale, kościoły czy przedszkola, ale już nie mikro-, małych i średnich przedsiębiorców.
Ustawa przewiduje wprowadzenie "dodatku gazowego", czyli refundacji VAT dla gospodarstw domowych, które jako główne źródło ciepła wykorzystują piec gazowy wpisany bądź zgłoszony do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB). Zwrot VAT będzie jednak uzależniony od zamożności gospodarstwa. Przysługiwać on będzie dla gospodarstwa jednoosobowego, gdzie przeciętne miesięczne dochody nie przekraczają 2100 zł. W przypadku gospodarstwa wieloosobowego to 1500 zł na osobę. Zwrot VAT mają rozliczać samorządy. Wniosek o refundację trzeba będzie złożyć w 30 dni od otrzymania faktury dokumentującej dostarczenie gazu.