Podobnie wygląda sytuacja w przypadku zagranicznych wyjazdów. Uważane są za tańsze i z przyjemną, piękną pogodą. Postanowiliśmy sprawdzić, co się bardziej opłaca w obliczu trwającej inflacji i rosnących cen.
Wakacje nad Bałtykiem czy Adriatykiem?
Wśród turystów panuje takie przekonanie, że Morze Bałtyckie ma piękne plaże, świetnie rozwiniętą bazę noclegową i atrakcje, tylko woda w morzu mogłaby być o kilka stopni ciepła. Niepewna jest też pogoda, gdyż z dnia na dzień - upalne lato może zamienić się w deszczową i dość chłodną aurę.
Takich problemów nie ma w przypadku zagranicznych wyjazdów, dlatego też właśnie ta forma wyjazdów cieszy się aż tak dużym zainteresowaniem turystów. Ostatnie lata pokazały, że za tydzień nad Adriatykiem, czy w innym popularnym zagranicznym kierunku można zapłacić zdecydowanie mniej niż nad polskim morzem. W międzyczasie pojawiła się jednak pandemia koronawirusa, wojna, a szalejąca inflacja i wzrost cen przyczyniły się do tego, że większość turystów całkowicie zrezygnowała z podróży lub je ograniczyła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co w 2023 roku bardziej się opłaca - wypoczynek nad Bałtykiem czy w znanym zagranicznym kurorcie?
Niezależnie od sezonu, polskie kierunki cieszą się naprawdę dużym zainteresowaniem turystów. Noclegi nad morzem są już wybierane nie tylko podczas wakacji. Ostatnie dni i miesiące pokazały, że Polacy chętnie przyjeżdżają tu również zimą, czy na długie weekendy. Podczas majówki, na popularnych polskich plażach można spotkać tłumy spacerowiczów. Wszystko wskazuje na to, że dużym zainteresowaniem będzie się cieszył również długi weekend czerwcowy, który będzie tak naprawdę ostatnią możliwością zorganizowania dłuższego urlopu tuż przed wakacjami. Ten okres uznawany jest za nieco tańszy, z tego powodu, że sezon wysoki obejmuje takie okresy, jak lipiec i sierpień.
A jak to wygląda w przypadku zagranicy? Na pewno też jest taniej. To właśnie takie miesiące, jak kwiecień, maj, czy właśnie czerwiec uznawane są za te tańsze, gdy planuje się zorganizować wypoczynek w znanym zagranicznym kurorcie. Taniej, to znaczy ile? Ceny w takich państwach, jak Bułgaria, Hiszpania, czy Chorwacja zaczynają się od 1500 zł od osoby za kilka dni urlopu. Podczas wakacji jest to nawet dwa razy wyższa kwota.
Trzeba przyznać, że inflacja dotknęła cały świat i obecnie to, co niegdyś uchodziło za tańsze, obecnie jest traktowane na równi z tym, co było nieco droższe. W przypadku zagranicznych podróży dość dużą popularnością cieszyły się oferty last minute, na które czekali turyści, którzy pragnęli zakupić wycieczkę w promocyjnej i dużo niższej cenie. Wszystko wskazuje na to, że nie będzie tego typu ofert podczas wakacji 2023, co zapowiedział już szef TUI.
W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak zaplanowanie urlopu w innym, tańszym terminie lub zdecydowanie się na urlop w Polsce, który może być równie ciekawą i na pewno niedrogą opcją.
Jakie są wady i zalety wypoczynku nad polskim i zagranicznym morzem?
Każda opcja ma swoje wady i zalety. Wypoczynek nad Bałtykiem oferuje wiele atrakcji, piękne plaże, możliwość korzystania z polskich kurortów i poznawania lokalnej kultury. Może być to również bardziej ekonomiczna opcja, zwłaszcza jeśli mieszka się w Polsce, ponieważ nie ma konieczności ponoszenia kosztów podróży zagranicznej.
Natomiast wyjazd do znanego zagranicznego kurortu może zapewnić różnorodne doświadczenia, eksplorację innej kultury, smaków i atrakcji turystycznych. Zagraniczne kurorty często oferują unikalne możliwości, takie jak bogata historia, imponujące zabytki, luksusowe ośrodki wypoczynkowe, bogate życie nocne itp.
Ile kosztują obecnie noclegi nad polskim morzem?
Decydując się na pozostanie w Polsce, trzeba się liczyć z różnymi wydatkami. Wszystko jest tak naprawdę uzależnione od indywidualnych preferencji. Długi weekend majowy i nadchodzący długi weekend czerwcowy pokazały, że pobyt nad morzem jest możliwy w cenie poniżej 100 zł od osoby za dobę i to w bardzo dobrych warunkach.
Czym należy się kierować, by znaleźć takie oferty? Na pewno zalecane jest dokonywanie rezerwacji w tych mniejszych miejscowościach, jak Jarosławiec, Darłówko, czy Rowy, w których koszt pobytu mieści się w przedziale od 70 do 90 zł od osoby za dobę.
Nawet dwa razy tyle trzeba zapłacić za pobyt w takich miejscowościach jak Władysławowo, Kołobrzeg, czy Trójmiasto. Tu, ceny mieszczą się w przedziale od 140 do 160 zł od osoby za dobę. Należy jeszcze pamiętać o dojeździe do miejsca wypoczynku, przemieszczaniu się tu na miejscu, a także o wyżywieniu. Jednak i w tym przypadku można nieco zaoszczędzić, wybierając środki transportu publicznego, oferujące bilety w promocyjnych cenach, czy samodzielne przygotowanie posiłków, które jest dużo tańsze od wyżywienia w restauracjach.
Karol Wiak, nocowanie.pl
Materiał sponsorowany przez Nocowanie.pl