Według projektu poprawki do ustawy o finansach państwa wydatki na wojsko wzrosną o 7 mld koron (ok. 2,5 mld zł) do 104 mld koron (ok. 38 mld zł).
Zwiększymy aktywność operacyjną i potencjał sił zbrojnych tu i teraz - podkreślił premier Jonas Gahr Store.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zwiększenie wydatków zapewni bezpieczeństwo"
Minister obrony Bjoern Arild Gram uściślił, że dodatkowe środki przełożą się na większą liczbę operacji na morzu oraz w powietrzu, a także szkoleń, w tym przyjęcie wojsk sojuszniczych. Część nowych funduszy zostanie przeznaczona na modernizację obiektów wojskowych.
Store w odpowiedzi na pytania dziennikarzy poinformował, że dodatkowe pieniądze na obronę zostaną przekazane z Funduszu Naftowego, zarządzanego przez centralny Bank Norwegii. - Nie chcemy uszczuplać innych ważnych wydatków, w tym socjalnych - przekonywał.
W Funduszu Naftowym od lat 90. gromadzone, a następnie inwestowane są środki z eksportu ropy i gazu. - Zwiększenie wydatków na wojsko zapewni nam bezpieczeństwo, to również inwestycja w stabilność ekonomiczną - zaznaczył minister finansów Trygve Slagsvold Vedum.
Na początku kwietnia rząd w Oslo zapowiedział zwiększenie o kwotę 600 mld koron (ok. 220 mld zł) do 2036 roku, co oznacza dwukrotny wzrost nakładów na wojsko do poziomu 3 proc. PKB. Fundusze mają pozwolić na zwiększenie w latach liczby poborowych z 9 tys. do 13,6 tys., utworzenie dwóch nowych brygad, zakup fregat, łodzi podwodnych, a także systemu obrony powietrznej dalekiego zasięgu.