Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Nowa plaga w firmach. Pracownicy "mostkują" wolne zwolnieniami

12
Podziel się:

W 2023 roku wystawiono 27 mln zwolnień lekarskich. Okazuje się, że pracownicy coraz częściej biorą zwolnienia na krótki czas, by przedłużyć sobie weekendy.

Nowa plaga w firmach. Pracownicy "mostkują" wolne zwolnieniami
ZUS zaobserwował wzrost liczby zaświadczeń lekarskich wystawionych na krótki okres: od 1 do 5 dni (East News, ARKADIUSZ ZIOLEK)

W 2023 roku wystawiono 27 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy. Najczęstszą przyczyną absencji były choroby układu mięśniowo-szkieletowego oraz układu oddechowego - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Przeciętna długość zwolnień to 10 dni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - relacja 2 dzień

42,2 proc. zaświadczeń lekarskich z tytułu choroby własnej wystawiono na okres od 1 do 5 dni (z tego 6,6 proc. to były zaświadczenia jednodniowe). 23,1 proc. ogółu zaświadczeń wystawiono na czas od 6 do 10 dni; 29,6 proc. - od 11 do 30 dni.

Porównując z rokiem poprzednim ZUS zaobserwował wzrost (o 1,6 punktu procentowego) liczby zaświadczeń lekarskich wystawionych na krótki okres (od 1 do 5 dni) i jednoczesny spadek (o 1,2 punktu procentowego) liczby zaświadczeń wystawionych na okres od 6 do 10 dni.

Eksperci firmy Conperio, którzy analizują absencje chorobowe w firmach, wskazują na prawdziwą plagę zwolnień kilkudniowych zwłaszcza w tygodniach, w których przypadają święta lub np. majówka. Wtedy najczęściej dochodzi do tzw. "mostkowania" wolnego. Pracownicy łączą np. dni świąteczne z L4, by mieć jak najwięcej wolnego, nie wykorzystując urlopu.

Teleporada i zwolnienie lekarskie w 5 minut

W sieci bez problemu można znaleźć strony, które oferują pewne zwolnienie lekarskie podczas teleporady. Mowa o usługach typu "L4 w 5 minut". Serwis prawo.pl podaje jednak, że za wystawione w ten sposób "chorobowe" grozi lekarzowi zarzut korupcji, czyli nawet 10 lat więzienia.

Oskar Luty z kancelarii prawnej Fairfield ocenił w rozmowie z serwisem, że jeśli konsultacja medyczna miała charakter fikcyjny, płatność za teleporadę można uznać za wręczenie łapówki. "Fikcyjna" jest natomiast wtedy, gdy lekarz - osoba pełniąca funkcję publiczną - nie poznał faktycznego stanu chorego, a mimo to wystawił mu L4.

- Znane są nam przypadki lekarzy, którzy wystawiają w ciągu roku ponad 800 zwolnień dla jednego podmiotu, narażając pracodawcę na straty w wysokości ok. 1,5 mln zł - mówi w rozmowie z "Faktem" Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio.

Na L4 wyjechał na wczasy. ZUS dostał adres hotelu

Znany jest przypadek ubezpieczonej, która była na zwolnieniu i w tym czasie wzięła ślub oraz uczestniczyła w zorganizowanym przez siebie weselu. - Wciąż zdarzają się osoby, które zamiast odzyskiwać zdolność do pracy, wyjeżdżają na zagraniczne wczasy. ZUS otrzymał informację od pracownika na zwolnieniu, że przez kilka dni będzie w jednej z europejskich stolic i jednocześnie przekazał adres hotelu, do którego się wybrał - mówi Paweł Żebrowski, rzeczniczk ZUS.

Inny mężczyzna w trakcie świadczenia rehabilitacyjnego wykonywał prace remontowe budynku wielorodzinnego. - Świadczenie było przyznane w związku ze schorzeniem kręgosłupa. Ubezpieczony, mimo że był widziany przez osoby kontrolujące przy remontowanym budynku zaprzeczał, że pracuje. ZUS nie dał wiary wyjaśnieniom i odmówił prawa do świadczenia rehabilitacyjnego - powiedział Żebrowski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
WWo
8 miesięcy temu
To nie świadczy o pracownikach. WOLNO im brać zwolnienie lekarskie kiedy uznają to za stosowne, NAWET jesli po prostu czują się zmęczeni. To świadczy o szefach. W normalnej firmie, gdzie praca jest towarem a pracownik PARTNEREM a nie niewolnikiem wystarczy pójśc do przełozonego i mu powiedzieć, ze planujesz kilka dni urlopu by wydłuzyć weekend bo wyjeżdzasz, musisz wrócić na spokojnie z dzień czy dwa odpocząć i dopiero do pracy. W normalnej firmie szef mówi "OK" i jest po sprawie. Ja w życiu z takiego powodu jeszcze zwolnienia nie brałam bo pracuję z normalnymi ludzmi w normalnych warunkach. Gdyby mi się nie zgodzili raz, drugi, trzeci to za czwartym już bym nawet nie pytała tylko zadzwoniła do lekarza po zwolnienie, po to nawet nie trzeba iść do przychodni :) Wszystkie te "żale" na obyczaje pracowników, naduzywanie zwolnień, uciekanie z pracy z dnia na dzień świadczą WYŁACZNIE o niskiej kuturze pracodawców.
Bogdan
8 miesięcy temu
Made in Poland. Jaka płaca taka praca. Dlaczego zarobki są kilkukrotnie niższe od zarobków Europy Zachodniej ?(cywilizowanej czerwona burżuazjo do kompletu z czarną masonerią okrada obywateli RP na płacach !
Podatnik
8 miesięcy temu
Pracuję prawie 40 lat. Nigdy nie korzystałem z L4, pracowałem uczciwie. Teraz jednak kiedy w pracy jest kołchoz, niewolnictwo zamierzam chodzić na zwolnienia. Dzisiaj nikt tego nie docenia że się starasz, że chodzisz chory na antybiotyku. Wszystko zależy jak układa się w zakładzie. Nie ma poszanowania to nie ma poświęcenia. W imię czego? zapierdzielać na rozdawnictwo żeby innym było lekko. Dają emeryturę komuś kto nigdy nie pracował. W doopie mam taki system. Dość. Już postanowione, teraz też będę olewać system tak jak olewają ludzi pracy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
Kicia
8 miesięcy temu
Taka płaca taka praca bądź jej brak :) Trzeba się wziąć nie za pracowników, nie za lekarzy lecz za najgorsze ogniwo- pracodawców.
Ciekawe
8 miesięcy temu
Czyli pan doktor daję zwolnienia zdrowym
Z drugiej str...
8 miesięcy temu
Może trzeba się zająć lekarzami?
Enjot
8 miesięcy temu
Najlepiej chcieliby nie pracować i dużo zarabiać, tak się nie da. Oszustwo nie popłaca
Podatnik
8 miesięcy temu
Pracuję prawie 40 lat. Nigdy nie korzystałem z L4, pracowałem uczciwie. Teraz jednak kiedy w pracy jest kołchoz, niewolnictwo zamierzam chodzić na zwolnienia. Dzisiaj nikt tego nie docenia że się starasz, że chodzisz chory na antybiotyku. Wszystko zależy jak układa się w zakładzie. Nie ma poszanowania to nie ma poświęcenia. W imię czego? zapierdzielać na rozdawnictwo żeby innym było lekko. Dają emeryturę komuś kto nigdy nie pracował. W doopie mam taki system. Dość. Już postanowione, teraz też będę olewać system tak jak olewają ludzi pracy