Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
ANA
|

Nowe dane GUS. Tyle miesięcznie wydają Polacy

11
Podziel się:

Przeciętne miesięczne wydatki na 1 osobę w gospodarstwach domowych w 2020 roku wyniosły 1210 zł i były realnie niższe o 6,5 proc, podał GUS. W ubiegłym roku wzrosły dysproporcje pomiędzy najbogatszymi i najbiedniejszymi Polakami. Co więcej, osoby o najniższych dochodach w jeszcze większym stopniu musiały korzystać z oszczędności lub żyć na kredyt.

Nowe dane GUS. Tyle miesięcznie wydają Polacy
Przeciętne miesięczne wydatki na 1 osobę w gospodarstwach domowych w 2020 roku wyniosły 1210 zł, podał GUS. (money.pl)

"W 2020 roku sytuacja materialna gospodarstw domowych nieznacznie poprawiła się pomimo pandemii COVID-19 , która miała znaczący wpływ zwłaszcza na poziom i strukturę wydatków. Gospodarstwa domowe osiągały wyższe dochody, ale w porównaniu z rokiem poprzednim zauważalnie mniej wydawały. Wydatki zmieniały się w odpowiedzi na dynamikę pandemii i wynikające z niej ograniczenia” – czytamy w najnowszym raporcie GUS.

Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę wyniósł w 2020 roku 1919 zł i był realnie wyższy o 2,0 proc. Tym samym tendencja wzrostowa dochodu rozporządzalnego została zachowana, ale jej dynamika została spowolniona. Dochód rozporządzalny to wszystkie dochody pomniejszone o zaliczki na podatek dochodowy oraz o składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.

Przeciętne miesięczne wydatki na 1 osobę w gospodarstwach domowych osiągnęły w 2020 roku wartość 1210 zł i były realnie niższe o 6,5 proc. Wydatki na towary i usługi konsumpcyjne wyniosły 1165 zł. Jednocześnie wzrosły wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe oraz użytkowanie mieszkania i nośniki energii (które mają najwyższy udział w strukturze wydatków).

Zobacz także: Polski Ład. Będą bon mieszkaniowy i kredyt mieszkaniowy. "Jest zgoda na oba rozwiązania"

Wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe miały najwyższy udział w strukturze wydatków ogółu gospodarstw domowych (27,7 proc.). Na drugim miejscu znalazło się użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii (18,8 proc.).

Jak czytamy w raporcie GUS, w wyniku związanych z pandemią COVID-19 następujących po sobie okresów zamykania gospodarki i jej otwierania oraz związanych z tym zmian w stylu życia ludności, zaobserwowano znaczące zmiany w strukturze przeciętnych miesięcznych wydatków.

Wzrost udziału w wydatkach ogółem zaobserwowano w 3 grupach: żywność i napoje bezalkoholowe, łączność (w tej grupie znajdują się wydatki na dostęp do Internetu) oraz napoje alkoholowe, wyroby tytoniowe. Zmniejszenie udziału w wydatkach ogółem zanotowano w kategoriach: restauracje i hotele, rekreacja i kultura oraz odzież i obuwie.

Wzrosła przepaść pomiędzy bogatymi i biednymi

Martwić może fakt, że w ubiegłym roku zaobserwowano wzrost dysproporcji między najbogatszymi i najbiedniejszymi Polakami. Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny 20 proc. osób o najwyższych dochodach wyniósł 3728 zł i był 5,6 raza wyższy od dochodu 20 proc. osób uzyskujących najniższe dochody (podczas gdy w 2019 roku był 4,9 raza wyższy i wyniósł 3491 zł).

W gospodarstwach 20 proc. osób znajdujących się w najlepszej sytuacji dochodowej skumulowanych było 38,8 proc. dochodów całej badanej zbiorowości gospodarstw domowych. Natomiast w gospodarstwach 20 proc. osób pozostających w najgorszej sytuacji – 7,0 proc.

Wśród osób o najwyższych dochodach, udział wydatków w dochodzie rozporządzalnym wyniósł 51,8 proc., a w grupie o najniższych dochodach – 126,5 proc. Wartość większa od 100 proc. oznacza, że wydatki przewyższają bieżące dochody.

"Podobnie jak w latach poprzednich, gospodarstwa najbiedniejsze nadal były zmuszone korzystać ze swoich oszczędności lub pożyczek, czy kredytów, i to nawet w większym stopniu niż w 2019 roku, w którym wydatki stanowiły 112,6 proc. dochodów" - czytamy w raporcie GUS.

Czynnikiem silnie różnicującym dynamikę i strukturę dochodów oraz wydatków gospodarstw domowych jest miejsce zamieszkania. Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę w gospodarstwach domowych zamieszkujących miasta był wyższy o 28 proc. niż na wsi. Różnice te wynikały z wysokości dochodów, jak również związane były z większą liczbą osób wchodzących w skład gospodarstw domowych zamieszkujących wieś.

Podobnie wyglądała sytuacja w przypadku wydatków. Przeciętne miesięczne wydatki na osobę w gospodarstwach domowych zamieszkujących miasta były o 35,4 proc. wyższe niż na wsi.

Najwyższym przeciętnym miesięcznym dochodem rozporządzalnym na 1 osobę dysponowały gospodarstwa domowe z województwa mazowieckiego – 2241 zł, zaś najniższym gospodarstwa domowe zamieszkujące województwo podkarpackie – 1589 zł.

Najwyższe przeciętne miesięczne wydatki na osobę ponosiły gospodarstwa domowe z województwa mazowieckiego – 1443 zł, zaś najniższe z województwa podkarpackiego – 931 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
raport
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
kwadrat
3 lata temu
Zwykli emeryci i renciści klepią biedę przez drożyznę wywołaną programami socjalnymi dla zdrowych kombinatorów...
zneek
3 lata temu
przecież wg. PIS wzrosło wynagrodzenie, mamy nowe programy socjalne, gonimy zachód, 500+ redukuje biedę i same cuda, czyli albo PIS kłamie i jest gorzej niż było, albo ludzie specjalnie zarabiają mniej na pasku żeby te programy wykorzystać, więc wszystkie te dane są nieprawdziwe
lol
3 lata temu
"w ubiegłym roku zaobserwowano wzrost dysproporcji między najbogatszymi i najbiedniejszymi Polakami" - bzdura i to tylko na papierze! nikt nie chce pracować legalnie teraz, te wszystkie "ubogie" rodziny doją pod stołem i na czarno
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
emeryt
3 lata temu
.....nareszcie zrozumiałem jak GUS wyliczył roczną inflację (2,4%)....... brawo GUS !.....
Bratek1
3 lata temu
" osoby o najniższych dochodach w jeszcze większym stopniu musiały korzystać z oszczędności " - dziwne, prawda ?
samosia
3 lata temu
Tylko trzeba zobaczyć jak 1 osoba na emeryturze chodzi ubrania, brak butów i ubrań ładniejszych. Opłaty ,leczenie prywatne, apteka i jedzenie pochłaniają cały budżet. 3.000,-tyś może by wystarczyło. 2 osoby mają przynajmniej około 5 tyś. jest im lżej
pam
3 lata temu
Nie rozśmieszajcie mnie. 1210 zł. na osobę miesięcznie? To nędza. Ja wydaję 1000 zł. miesięcznie na jedzenie dla mnie i dla kota plus fajki.
Zycie
3 lata temu
Ja wydaję 1200zl kredyt 550 czynsz + ok 800 wyrównania co rok i 2000 miesięcznie na 2auta, jedzenie około 500, ciuchy różnie, prywatna medycyna leki ok 500, dentyści zdziercy 200-400 miesięcznie bo ciągłe poprawki po partaczach (jak i mechanicy to 2 zawody zdzierców i partaczy chamow)