"W 2020 roku sytuacja materialna gospodarstw domowych nieznacznie poprawiła się pomimo pandemii COVID-19 , która miała znaczący wpływ zwłaszcza na poziom i strukturę wydatków. Gospodarstwa domowe osiągały wyższe dochody, ale w porównaniu z rokiem poprzednim zauważalnie mniej wydawały. Wydatki zmieniały się w odpowiedzi na dynamikę pandemii i wynikające z niej ograniczenia” – czytamy w najnowszym raporcie GUS.
Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę wyniósł w 2020 roku 1919 zł i był realnie wyższy o 2,0 proc. Tym samym tendencja wzrostowa dochodu rozporządzalnego została zachowana, ale jej dynamika została spowolniona. Dochód rozporządzalny to wszystkie dochody pomniejszone o zaliczki na podatek dochodowy oraz o składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.
Przeciętne miesięczne wydatki na 1 osobę w gospodarstwach domowych osiągnęły w 2020 roku wartość 1210 zł i były realnie niższe o 6,5 proc. Wydatki na towary i usługi konsumpcyjne wyniosły 1165 zł. Jednocześnie wzrosły wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe oraz użytkowanie mieszkania i nośniki energii (które mają najwyższy udział w strukturze wydatków).
Wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe miały najwyższy udział w strukturze wydatków ogółu gospodarstw domowych (27,7 proc.). Na drugim miejscu znalazło się użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii (18,8 proc.).
Jak czytamy w raporcie GUS, w wyniku związanych z pandemią COVID-19 następujących po sobie okresów zamykania gospodarki i jej otwierania oraz związanych z tym zmian w stylu życia ludności, zaobserwowano znaczące zmiany w strukturze przeciętnych miesięcznych wydatków.
Wzrost udziału w wydatkach ogółem zaobserwowano w 3 grupach: żywność i napoje bezalkoholowe, łączność (w tej grupie znajdują się wydatki na dostęp do Internetu) oraz napoje alkoholowe, wyroby tytoniowe. Zmniejszenie udziału w wydatkach ogółem zanotowano w kategoriach: restauracje i hotele, rekreacja i kultura oraz odzież i obuwie.
Wzrosła przepaść pomiędzy bogatymi i biednymi
Martwić może fakt, że w ubiegłym roku zaobserwowano wzrost dysproporcji między najbogatszymi i najbiedniejszymi Polakami. Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny 20 proc. osób o najwyższych dochodach wyniósł 3728 zł i był 5,6 raza wyższy od dochodu 20 proc. osób uzyskujących najniższe dochody (podczas gdy w 2019 roku był 4,9 raza wyższy i wyniósł 3491 zł).
W gospodarstwach 20 proc. osób znajdujących się w najlepszej sytuacji dochodowej skumulowanych było 38,8 proc. dochodów całej badanej zbiorowości gospodarstw domowych. Natomiast w gospodarstwach 20 proc. osób pozostających w najgorszej sytuacji – 7,0 proc.
Wśród osób o najwyższych dochodach, udział wydatków w dochodzie rozporządzalnym wyniósł 51,8 proc., a w grupie o najniższych dochodach – 126,5 proc. Wartość większa od 100 proc. oznacza, że wydatki przewyższają bieżące dochody.
"Podobnie jak w latach poprzednich, gospodarstwa najbiedniejsze nadal były zmuszone korzystać ze swoich oszczędności lub pożyczek, czy kredytów, i to nawet w większym stopniu niż w 2019 roku, w którym wydatki stanowiły 112,6 proc. dochodów" - czytamy w raporcie GUS.
Czynnikiem silnie różnicującym dynamikę i strukturę dochodów oraz wydatków gospodarstw domowych jest miejsce zamieszkania. Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę w gospodarstwach domowych zamieszkujących miasta był wyższy o 28 proc. niż na wsi. Różnice te wynikały z wysokości dochodów, jak również związane były z większą liczbą osób wchodzących w skład gospodarstw domowych zamieszkujących wieś.
Podobnie wyglądała sytuacja w przypadku wydatków. Przeciętne miesięczne wydatki na osobę w gospodarstwach domowych zamieszkujących miasta były o 35,4 proc. wyższe niż na wsi.
Najwyższym przeciętnym miesięcznym dochodem rozporządzalnym na 1 osobę dysponowały gospodarstwa domowe z województwa mazowieckiego – 2241 zł, zaś najniższym gospodarstwa domowe zamieszkujące województwo podkarpackie – 1589 zł.
Najwyższe przeciętne miesięczne wydatki na osobę ponosiły gospodarstwa domowe z województwa mazowieckiego – 1443 zł, zaś najniższe z województwa podkarpackiego – 931 zł.