Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Mocny wzrost. Są nowe dane o inflacji

723
Podziel się:

Inflacja we wrześniu wyniosła 4,9 proc. - wynika ze wstępnego szacunku opublikowanego w poniedziałek przez Główny Urząd Statystyczny. Oznacza to istotny wzrost względem poprzedniego miesiąca, kiedy to współczynnik wyniósł 4,3 proc. Prognozy wskazywały na odczyt na poziomie 4,8 proc.

Mocny wzrost. Są nowe dane o inflacji
Zakupy w supermarkecie (East News, Eryk Stawinski/REPORTER)

Inflacja w Polsce wzrosła. Jak poinformował Główny Urząd Statystyczny w tzw. szybkim odczycie, we wrześniu wyniosła 4,9 proc. rok do roku. W sierpniu wzrosła o 4,3 proc., co oznacza, że jej dynamika wyraźnie przyspieszyła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zarabiał 75 tys. dol. rzucił pracę i zbudował firmę w Polsce - Przemek Żebrowski w Biznes Klasie

Inflacja we wrześniu 2024 r. Dane GUS

Główny Urząd Statystyczny podaje w komunikacie, że "ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku we wrześniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,9 proc. (wskaźnik cen 104,9)".

Analizując dane w ujęciu miesięcznym, GUS podaje, że "w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,1 proc. (wskaźnik cen 100,1)". Oznacza to, że tempo wzrostu cen we wrześniu było nieznacznie wyższe niż w sierpniu.

Wzrost cen w różnych kategoriach

GUS w swoim szacunku przedstawił również szczegółowe dane dotyczące zmian cen w poszczególnych kategoriach. Według raportu, "żywność i napoje bezalkoholowe" w wrześniu 2024 roku podrożały o 4,7 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. W porównaniu do sierpnia 2024 roku, ceny w tej kategorii wzrosły o 0,2 proc.

Największy wzrost cen odnotowano w kategorii "nośniki energii". GUS podaje, że "nośniki energii" we wrześniu 2024 roku były droższe o 11,4 proc. w porównaniu do września 2023 roku. W stosunku do poprzedniego miesiąca, ceny w tej kategorii wzrosły o 0,2 proc.

Interesująca sytuacja miała miejsce w przypadku cen paliw. GUS informuje, że "paliwa do prywatnych środków transportu" we wrześniu 2024 roku były tańsze o 2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Co więcej, w stosunku do sierpnia 2024 roku ceny paliw spadły aż o 3,4 proc.

Inflacja a cel inflacyjny

GUS w swoim raporcie przedstawił również wykres pokazujący zmiany cen towarów i usług konsumpcyjnych w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z wykresu wynika, że inflacja we wrześniu 2024 roku wyniosła 4,9 proc., co oznacza znaczne odchylenie od celu inflacyjnego ustalonego na poziomie 2,5 proc.

Warto zauważyć, że inflacja w Polsce systematycznie spada od początku 2023 roku, kiedy to w lutym osiągnęła najwyższy poziom 18,4 proc. Od tego czasu obserwujemy stopniowy spadek wskaźnika inflacji, który w pierwszym kwartale 2024 roku osiągnął poziom poniżej 3 proc. Jednak od kwietnia 2024 roku widoczny jest ponowny wzrost inflacji, która we wrześniu osiągnęła poziom 4,9 proc.

Nowe prognozy

Eksperci PKO BP w swoim komentarzu opublikowali prognozę dotyczącą inflacji. "Inflacja CPI we wrześniu wzrosła do 4,9 proc. r/r (dane wstępne) z 4,3 proc. r/r w sierpniu (PKOe:4,9 proc. r/r; kons.:4,8 proc. r/r). Ten skok to w dużym stopniu efekt historii z września 2023 – m. in. spadających wtedy cen żywności i wprowadzenia darmowych leków. Do końca roku inflacja będzie wg nas oscylować w okolicy 5 proc. r/r." - napisali.

"Trwały spadek inflacji do celu będzie czasochłonny. Prognozy wskazują, że średnia inflacja w 2025 r. wyniesie ok. 4,2-5,2 proc. Ostateczna ścieżka inflacji będzie zależeć od decyzji dot. odmrożenia cen energii. Niezależnie od tego presja inflacyjna w usługach pozostaje wysoka. Dlatego prognozy są zgodne – średnia inflacja znajdzie się w celu NBP dopiero w 2026 r." - piszą z kolei eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Analitycy PIE podkreślają, że inflacja bazowa przewyższa poziomy, które są zgodne z celem NBP. "Szczególnie uporczywy jest wzrost cen usług - w sierpniu wzrosły o 6,2 proc. r/r, przy inflacji towarów rzędu 3,6 proc. Szybki wzrost cen związany jest z dynamicznymi podwyżkami wynagrodzeń. Ich wysoki wzrost utrudni dalsze spowolnienie inflacji usług" - piszą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(723)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Zbigniew H.
3 miesiące temu
Jeszcze rok nie minął od czasu jak zaczęli rządzić a juz wszystko leci na łeb na szyje zadłużenie inflacja bezrobocie.
Realistax
3 miesiące temu
Są niskie ceny ropy na giełda, a inflacja rośnie. To cud że tylko tyle. Tusk podobne, uśmiechnij się
Jarek
3 miesiące temu
Czas podnieść stopy %. Te 5,75 to za mało. Proponuje 8% na początek.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Student infor...
3 miesiące temu
Podobają mi się posty obywateli wykształconych w stopniu nieznacznym, którzy za inflację obwiniają Tuska, a tymczasem odpowiada za nią....Glapiński. Ach pisowcy, pisowcy;) Popierasz mój post to daj łapkę w dół.
dojna zmiana
3 miesiące temu
za pisu było 20 % to był wzrost ze szok
Pietrzak
3 miesiące temu
4,9 % to mocny wzrost....jajcarze. Za PiS było 18,7 i to dopiero była inflacja! To był wskaźnik na miarę naszych narodowych możliwości!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (723)
studentka pra...
3 tyg. temu
Aż się dziwię że nie ma inflacji 0 %. Przecież za Tuska musi się uśmiechać naród chociaż co nie którzy obgryzają tynk ze ścian . Precz z Tuskiem .Za niego była olbrzymia drożyzna i bezrobocie .Czy nikt nie pamięta jak rządzili 8 lat . Ile było afer zamiatanych pod dywan, a jakie olbrzymie było bezrobocie . Teraz też zamykają firmy i wyrzucają ludzi na bruk . Rośnie bezrobocie . Głosujcie na Nawrockiego abyście nie wyzdychali z głodu bo tylko Nawrocki może uzdrowić i polepszyć byt Polaków. Tusk pobiera emeryturę olbrzymią z Unii , pobiera olbrzymią emeryturę ze ZUS-u , olbrzymie ma dochody z pełnionej funkcji premiera i ma pełno profitów Żaden z posłów ani Tusk nie odprowadza podatków i żyją na koszt podatnika. Gdyby emeryt pracujący przekroczył limit to by mu wstrzymali emeryturę . Ale dygnitarze szczują na PIS a nakupowali limuzyny a żeby swoje tyłki wozić . Mówią że PIS doprowadziło do ruiny gospodarkę tylko ciekawe za co kupiliby limuzyny gdyby pieniędzy nie było w budżecie .Głosujcie na Nawrockiego Precz z tym rządem oszustów którzy dbają tylko o swoje interesy
Emeryt
miesiąc temu
Inflacja była wyższa po wyborach zaniżana umyślnie ,żeby nie było waloryzacji ,teraz będzie dalej rosnąć,mamy najdroższy prąd. Drożyzna szaleje.Stajemy się biedakami UE, nawet Litwini mają większe dochody.
Rommek
3 miesiące temu
Bardzo ``lubię`` wpisy kretynków poniżej(zwłaszcza jednego),np. o uśmiechcach albo twierdzących że Tusk popsuł wiele bo rządzi rok a jednocześnie on i jego podobni często piszą o ``koalicji 13 grudnia``. No cż - dla ``pisuarczyka`` liczenie to sprawa trudna - w tym obecną może piecio może więcej procentową nie umie porównać do ubiegłorocznej kilkunastoprocentowej. Za trudne i policzyć tego, to już nie sposób. Krótka pamięć, fanatyzm i ogólnie słabe wykształcenie idą w parze.
Niewolnictwo ...
3 miesiące temu
Drożyzna straszna droższe rachunki za prąd jedzenie ......a ty niewolniku pracuj na rozkradany kraj
c62
3 miesiące temu
Brawo PO i rząd nie ma o czym mówić do dnia dzisiejszego nic wam tak nie wyszło jak 100 podwyżek na 100 dni , po prostu straszne a zanosi się tylko, że będzie gorzej (opłata mocowa już wzrasta więc będzie pretekst do kolejnych podwyżek) od stycznia zabawa zacznie się od nowa, więc będą kolejne podwyżki, ale tego to już chyba ludzie nie strawią (gdzie zginęła kwota wolna od podatku 60000 zł) i po prostu zaczną coraz mocniej pytać a nie uśmiechać się , bo po prostu ilość pieniędzy w portfelu im na to nie pozwoli. I ostatnie ja przynajmniej zaczynam zastanawiać się czy wybrać się na wybory w roku przyszłym.
...
Następna strona