Główny Urząd Statystyczny opublikował w środę dane dotyczące koniunktury. Największy wzrost odnotowano w ocenie obecnej sytuacji ekonomicznej kraju, która poprawiła się o 2,8 punktu procentowego.
Autorzy raportu informują, że "dla pozostałych składowych wskaźnika wzrosty kształtowały się następująco: 2,3 p. proc. dla ocen przyszłej sytuacji ekonomicznej kraju oraz obecnej możliwości dokonywania ważnych zakupów, 1,5 p. proc. dla oceny przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego oraz 0,9 p. proc. dla oceny obecnej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego".
W porównaniu do września 2023 roku, BWUK jest obecnie wyższy o 6,4 punktu procentowego, co wskazuje na znaczącą poprawę nastrojów konsumenckich w ciągu ostatniego roku. Warto zauważyć, że mimo poprawy, wskaźnik nadal pozostaje ujemny, co oznacza przewagę nastrojów pesymistycznych nad optymistycznymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konsumenci bardziej optymistyczni
Oprócz bieżącego wskaźnika, GUS analizuje również prognozę przyszłych tendencji konsumpcji indywidualnej. Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK) również wzrósł, choć nieco mniej niż BWUK. Jak czytamy w raporcie, "wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK), syntetycznie opisujący oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej, wzrósł o 0,6 p. proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca i ukształtował się na poziomie -9,7".
GUS zwraca uwagę na wpływ obecnej sytuacji na terytorium Ukrainy na nastroje konsumenckie w Polsce. Według raportu, 27,4 proc. respondentów uważa, że sytuacja ta stanowi duże zagrożenie dla gospodarki w Polsce. Jest to niewielki spadek o 0,5 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego miesiąca.
Jeśli chodzi o wpływ sytuacji na Ukrainie na osobistą sytuację finansową, 8,2 proc. respondentów postrzega ją jako duże zagrożenie. Warto zauważyć, że ponad połowa badanych (66,4 proc.) uważa, że sytuacja ta stanowi małe zagrożenie lub nie stanowi zagrożenia dla ich osobistej sytuacji finansowej.