Część zmian wprowadzono w ostatniej chwili. 27 grudnia w Dzienniku Ustaw pojawiło się rozporządzenie, zgodnie z którym podczas tzw. kwarantanny narodowej od 28 grudnia do 17 stycznia zamknięte będą kasyna.
Zamknięte będą też baseny, aquaparki, siłownie, oraz kluby i centra fitness. Do 17 stycznia nie potańczymy w dyskotekach i nocnych klubach.
Ograniczone zostanie też działanie galerii handlowych.
Przez najbliższe trzy tygodnie zakupy będzie można robić jedynie w sklepach spożywczych, aptekach, drogeriach, księgarniach, sklepach zoologicznych, budowlanych i meblowych.
W centrach handlowych obowiązywał będzie zakaz prowadzenia działalności usługowej, z wyłączeniem usług: fryzjerskich, kosmetycznych, optycznych, medycznych, bankowych, pocztowych, polegających na wydawaniu i odbieraniu przesyłek, ubezpieczeniowych, naprawy pojazdów, myjni samochodowych, ślusarskich, szewskich, krawieckich, pralniczych oraz gastronomicznych polegających wyłącznie na przygotowywaniu żywności na wynos.
Zakazane będzie również prowadzenie handlu detalicznego lub działalności usługowej na wyspach handlowych, a także prowadzenie sal zabaw.
To już trzeci lockdown wprowadzony w tym roku. Prezes grupy Kazar w rozmowie z money.pl zwracał uwagę, że styczeń to okres wyprzedażowy. Te ruszają pełną parą zazwyczaj 27 grudnia, zaraz po świętach.
Zamknięte, pod pewnymi wyjątkami, będą też hotele. Do tej pory z ich usług mogły korzystać osoby podróżujące służbowo. Teraz będzie to dotyczyło tylko kilku grup zawodowych.
Nocować w hotelach będą mogły jedynie osoby: wykonujące zawód medyczny, piloci i załogi samolotów, kierowcy wykonujących transport drogowy; pacjenci i ich opiekunowie na uzyskanie świadczenia zdrowotnego, funkcjonariusze służb państwowych m.in. policji, ABW, SOP, straży pożarnej itd.
W hotelach mogą być zakwaterowani również sportowcy i ich trenerzy oraz dyplomaci.
Z rozporządzenia wynika, że do 17 stycznia nadal nie mogą normalnie działać restauracje. Przedsiębiorcy prowadzący takie punkty mogą wydawać posiłki jedynie "na wynos".
Rozporządzenie nie mówi wprost o zapowiadanym zamknięciu stoków narciarskich. Zapisano natomiast, że do 17 stycznia 2021 r. prowadzenie przez przedsiębiorców i inne podmioty działalności związanej ze sportem, rozrywkowej i rekreacyjnej polegającej na organizacji współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych i wydarzenia sportowego jest dopuszczalne wyłącznie w przypadku sportu zawodowego i organizowania współzawodnictwa bez udziału publiczności.
Oznacza to, że z wyciągów skorzystają wyłącznie zawodowi narciarze.