Sam dokument ma być przedstawiony podczas wrześniowego forum ekonomicznego w Karpaczu - oznajmił w Katowicach Gowin. Wiceszef resortu Robert Tomanek podkreślił przy okazji, że rozwiązanie może zostać powoli wdrażane jeszcze przed końcem bieżącego roku.
Czytaj także: Polski Ład opóźniony. Gowin: "Potrzebne dalsze rozmowy"
Jak dodał, prowadzone obecnie konsultacje służą temu, by istniejące i nowe instrumenty wspierania eksportu przerobić w zwartą i efektywną publiczną politykę eksportową, "skorelowaną" z polityką przemysłową.
W jego ocenie istotną rolę odegra tutaj dyplomacja ekonomiczna, a przedstawiciele resortu rozwoju będą przy tym chcieli wykorzystać nowoczesne instrumenty internetowe. W planach jest także utworzenie specjalnej platformy, która będzie zbudowana i zarządzana przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji do kojarzenia eksporterów.
Wszystko po to, by polskie firmy włączyły się w międzynarodowe "łańcuchy wartości" gospodarki cyfrowej i Europejskiego Zielonego Ładu.
Jak z kolei ocenił wicepremier Gowin, w czasach pandemii COVID-19 przemysł i eksport okazały się najsilniejszymi punktami polskiej gospodarki. - To dzięki nim w ubiegłym roku mieliśmy spadek PKB zaledwie o 2,7 proc., natomiast w tym roku nasza gospodarka rozwija się bardzo dynamicznie - dodał.
Zdaniem Gowina rozwój gospodarki należy dalej przyspieszać. Znaczącą rolę mają w tym przypadku odegrać nowoczesne produkty przemysłowe, które w jego ocenie mogą podbijać nie tylko polskie i europejskie, ale także światowe rynki.
W sukurs przychodzi mu Tomanek, który przewiduje, że w kolejnych kwartałach należy spodziewać się wzrostu polskiego eksportu.
Jednym z elementów konsultowanej obecnie strategii eksportowej jest również dywersyfikacja aktywności w tym zakresie. - W tej chwili koncentrujemy się na eksporcie do krajów Unii Europejskiej, głównie do Niemiec. Pora bardziej intensywnie eksportować na rynki pozaunijne – choćby po to, żeby nasz eksport był bezpieczniejszy – wyjaśnił Tomanek.