Linie lotnicze Air Serbia poinformowały o nowym, letnim rozkładzie na trasie Belgrad-Budapeszt, który obejmuje 17 połączeń w tygodniu. W zależności od potrzeb liczba lotów może być zwiększona – dodała spółka.
Tak Rosjanie mogą podróżować do Europy
W oświadczeniu wspomina się też, że zwiększenie liczby lotów pomiędzy dwiema stolicami ma pozwolić pasażerom na podróże do Hiszpanii, Grecji, na Cypr, do krajów Bałkanów Zachodnich oraz do Stanów Zjednoczonych. Jako przykłady połączeń z przesiadką w Belgradzie podano amerykańskie Nowy Jork i Chicago oraz Tiencin w Chinach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Portal Telex przygląda się jednak kwestii od strony rosyjskiej. Serbia nie nałożyła sankcji na Kreml po agresji na Ukrainę, więc rosyjska przestrzeń powietrzna jest dostępna dla Air Serbia. Linia utrzymuje obecnie połączenia lotnicze z czterema rosyjskimi miastami: Moskwą, Kazaniem, Soczi i Petersburgiem.
"Belgrad jest dobrym hubem dla obywateli Rosji latających do Europy" – pisze portal.
"Po zamknięciu ruchu lotniczego między Europą Zachodnią a Rosją niektóre linie lotnicze i niektóre miasta, zwłaszcza Belgrad i Stambuł, odniosły ogromne korzyści z utrzymania i zintensyfikowania lotów do i z Rosji" – pisze Telex.
Serbia nie jest dostępna dla rosyjskich samolotów, ponieważ ten bałkański kraj jest otoczony przez kraje, które nałożyły sankcje na Kreml. "Air Serbia stała się więc jedyną linią lotniczą na rynku europejskim, która może wykorzystać tę sytuację" – dodaje portal.
"Najłatwiejsze połączenia lotnicze z Rosji do Europy odbywają się obecnie przez Belgrad i Stambuł. Węgry są popularnym celem podróży dla rosyjskich turystów i biznesmenów; prawdopodobne jest, że więcej posiadaczy rosyjskich paszportów wybiera obecnie Budapeszt jako punkt wjazdu do UE" – pisze Telex.
Jedną z pierwszych konsekwencji rosyjskiej agresji na Ukrainę było zawieszenie przez europejskie linie lotnicze rejsów do i z Rosji oraz rezygnacja z przelotów nad jej terytorium. Tak zwane Polar Routes prowadzące nad Syberią to najkrótsze trasy łączące Europę Zachodnią i Daleki Wschód. Według danych ICAO z tytułu opłat za przeloty nad jej terytorium Rosja w 2019 r. zarobiła 1,7 mld dol. Więcej niż jakiekolwiek inne państwo na świecie.