"Rzeczpospolita" dotarła do projektu zmian w ustawie o Krajowej Administracji Skarbowej, ordynacji podatkowej i 21 innych ustaw. W projekcie są trzy ważne nowinki.
Pierwsza dotyczy tzw. nabycia kontrolowanego. Chodzi o sprawdzanie, czy dany przedsiębiorca sprzedaje towary i usługi z zachowaniem przepisów o kasach rejestrujących i paragonach.
Urzędnik, udając zwykłego klienta, będzie mógł sprawdzić, czy transakcja została właściwie udokumentowana. Jeśli nie, będzie mógł się ujawnić i wszcząć odpowiednią procedurę zmierzającą do ukarania przedsiębiorcy – czytamy w dzienniku.
Druga zmiana to wprowadzenie tzw. postępowania sprawdzającego w miejsce dwóch procedur: czynności sprawdzających i postępowania kontrolnego. Trzecia zaś dotyczy postępowania egzekucyjnego. W przypadku gdy podatnik będzie winien fiskusowi ponad 5 tys. zł, a będą kłopoty z wyegzekwowaniem tej zaległości, będzie można tymczasowo (do 36 godzin) zająć środek transportu i towar dłużnika.
Eksperci, z którymi rozmawiał dziennikarz „Rzeczpospolitej”, do nowych propozycji ministerstwa podchodzą sceptycznie. Dziennik przypomina głośną prowokację urzędniczek fiskusa w Bartoszycach, gdzie namówiły właściciela warsztatu do usługi bez paragonu, po czym wlepiły mu mandat.