"DGP" przypomina, że dotychczas każdy obywatel kraju trzeciego, który chciał przekroczyć granice UE, po uzyskaniu wizy był poddawany kontroli granicznej. Procedury spoczywały w tym przypadku przede wszystkim na krajowych służbach wspieranych przez Frontex.
Od rejestracji wiz po stemplowanie paszportów był to proces zarządzany indywidualnie przez państwa członkowskie. Bruksela w toku prac nad nowym Paktem o migracji i azylu chce jednak dążyć do scentralizowania zarządzania migracją, czego jednym z elementów ma być właśnie nowy system wjazdu/wyjazdu (EES: Entry/Exit system) - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przekroczenie granicy z UE na nowych zasadach. Na czym polega system EES?
Funkcjonowanie EES ma przyczynić się do cyfryzacji całego procesu. Każdy, kto będzie chciał przekroczyć granicę UE na krótki pobyt, będzie musiał zarejestrować się w systemie. Służby będą posiadały dane o konkretnej osobie, zanim trafi ona na przejście graniczne. "Będzie to dotyczyło zarówno obywateli państw, którzy muszą posiadać wizę do przekroczenia granicy Unii, jak i tych, którzy są z tego obowiązku zwolnieni (w tym obywateli Stanów Zjednoczonych)" - tłumaczy "DGP".
Krótkoterminowe wizy wymagane do rejestracji w systemie EES upoważniają do wjazdu do strefy Schengen na maksymalnie 90 dni. Są one ważne przez 180 dni. Obywatel państwa trzeciego mający wizę może spędzić na terenie UE łącznie 90 dni, wielokrotnie przekraczając granice wielu państw w trakcie połowy roku.
Każdorazowo, kiedy dana osoba będzie chciała przekroczyć granice Unii, będzie musiała zarejestrować się w EES. "DGP" wyjaśnia, że systemem nie będą objęci ci, którzy posiadają zezwolenie na stały pobyt w UE. "Obywatele spoza UE, ale mieszkający na terenie Unii, nie będą podlegać więc wstępnej rejestracji danych w samoobsługowym systemie EES, będą musieli przedstawić paszport i przejść normalną kontrolę" - pisze dziennik.
W których krajach będzie działał EES?
Z założenia EES ma działać wszystkich państwach UE, jednak Chorwacja, Cypr i Irlandia zdecydowały, że wciąż będą wykorzystywać tradycyjny sposób stemplowania paszportów. Poza krajami UE nowe zasady przyjmą Szwajcaria, Liechtenstein, Norwegia i Islandia.
Państwa, które od przyszłego roku wdrożą EES, będą gromadzić dane osobowe podróżnych wjeżdżających na ich teren. "Według Brukseli nowy system ma przede wszystkim pozwolić na przyspieszenie i usprawnienie procesu zarządzania wjazdami i wyjazdami z UE" - wskazuje "DGP". Nowy system ma wejść w życie od przyszłego roku, jednak jego pełne wdrożenie spodziewane jest na początku maja 2023 r.