Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Nowy ruch ws. zasiłku pogrzebowego. Waloryzacja tak, ale nie co roku

2
Podziel się:

Stały Komitet Rady Ministrów (SKRM) zatwierdził projekt ustawy przewidujący wzrost zasiłku pogrzebowego z 4 tys. zł do 7 tys. zł od 1 stycznia 2026 r. To pierwsza podwyżka od 2011 roku. SKRM rekomenduje również wprowadzenie mechanizmu waloryzacji zasiłku w zależności od wysokości inflacji.

Nowy ruch ws. zasiłku pogrzebowego. Waloryzacja tak, ale nie co roku
Nowy ruch ws. zasiłku pogrzebowego. Waloryzacja tak, ale nie co roku (PAP, PAP/Leszek Szymański)

Zasiłek pogrzebowy jest jednorazowym świadczeniem przysługującym w przypadku śmierci i związanej z tym konieczności pochówku. Obecna kwota zasiłku pogrzebowego wynosi 4 tys. zł i pozostaje niezmienna od 2011 r.

Minister Berek przekazał w czwartek na portalu X, że po dyskusji projekt w sprawie podwyższenia zasiłku pogrzebowego uzyskał akceptację Stałego Komitetu Rady Ministrów. Ministerstwo rodziny zaproponowało wzrost świadczenia z 4 tys. do 7 tys. zł.

Ponadto Stały Komitet Rady Ministrów rekomenduje, aby kwota zasiłku pogrzebowego podlegała waloryzacji, gdy skumulowana inflacja od ostatniego ustalenia wysokości zasiłku przekroczy 5 proc. "Planowany termin wejścia w życie ustawy to 1 stycznia 2026 r." – podał Berek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Będziemy żyli 120 lat? "Małymi kroczkami musimy dożyć przełomu"

Niezgodność w rządzie

Ministerstwo Finansów sprzeciwiało się wcześniejszej wersji projektu, która zakładała fakultatywną możliwość podwyższania kwoty zasiłku na podstawie decyzji Rady Ministrów i rekomendacji Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. Zdaniem resortu lepszym rozwiązaniem jest ustalenie stałej wysokości świadczenia bez dodatkowych możliwości jego corocznej weryfikacji.

Jak podkreślało Ministerstwo Rodziny i Pracy, obecna kwota 4 tys. zł jest niewystarczająca na pokrycie kosztów pochówku, które w ostatnich latach znacząco wzrosły i wynoszą minimum 8-10 tys. zł. Koszt reformy dla sektora finansów publicznych oszacowano na 1,5-1,6 mld zł rocznie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
WYRÓŻNIONE
B52
3 tyg. temu
Podwyżki w każdym sektorze wprowadzają 1,01,2025 a jak mają dać to 2027 to Polacy będą dopiero za rok umierać ? Bank strefy euro obniżył stopy procentowe do 2% a w Polsce kombinują jak zastąpić WIBOR na WIBOR Plus i oprocentowanie z 8% spadnie do7,9% i uwaga od 2027 i tylko nowo zawarte umowy ;) VAT na jedzenie najdroższy w Europie, prąd najdroższy w Europie , Prawo UE nie jest przestrzegane od 2004 roku przez wszystkie rządy np plac manewrowy Bruksela nie wymaga a w Polsce jest bo grupa ludzi ma wpływy i zainwestowała w place manewrowe , podobnie Banki w Polsce mają swoich lobbystów i zgadują się z każdym rządem i Polacy nic nie mają do powiedzenia przypomnę że ostatnim premierem był były Bankowiec no ludzie odnoszę wrażenie że Polska to jakiś Bangladesz w środku Europy, ręce opadają na to łajdactwo.
ang
3 tyg. temu
matko kochana ręce opadają, emerytom nie dają tego co się należy-zrobili granicę 2900zł i promowane są świadczenia najniższe, ale dlaczego? Emeryci nie mają kasy na pochówek bliskich bo NIE MAJĄ ZA CO! Co w tym kraju się dzieje? Domański dostaje na pewno niezłą premię za zaniżanie inflacji
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2)
B52
3 tyg. temu
Podwyżki w każdym sektorze wprowadzają 1,01,2025 a jak mają dać to 2027 to Polacy będą dopiero za rok umierać ? Bank strefy euro obniżył stopy procentowe do 2% a w Polsce kombinują jak zastąpić WIBOR na WIBOR Plus i oprocentowanie z 8% spadnie do7,9% i uwaga od 2027 i tylko nowo zawarte umowy ;) VAT na jedzenie najdroższy w Europie, prąd najdroższy w Europie , Prawo UE nie jest przestrzegane od 2004 roku przez wszystkie rządy np plac manewrowy Bruksela nie wymaga a w Polsce jest bo grupa ludzi ma wpływy i zainwestowała w place manewrowe , podobnie Banki w Polsce mają swoich lobbystów i zgadują się z każdym rządem i Polacy nic nie mają do powiedzenia przypomnę że ostatnim premierem był były Bankowiec no ludzie odnoszę wrażenie że Polska to jakiś Bangladesz w środku Europy, ręce opadają na to łajdactwo.
ang
3 tyg. temu
matko kochana ręce opadają, emerytom nie dają tego co się należy-zrobili granicę 2900zł i promowane są świadczenia najniższe, ale dlaczego? Emeryci nie mają kasy na pochówek bliskich bo NIE MAJĄ ZA CO! Co w tym kraju się dzieje? Domański dostaje na pewno niezłą premię za zaniżanie inflacji