Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Nowy rząd powiedział "nie" narciarskiemu marzeniu Andrzeja Dudy

326
Podziel się:

Ministerstwo Sportu i Turystyki odrzuciło wniosek o dofinansowanie rozbudowy stacji narciarskiej na Nosalu. Napisała o tym "Gazeta Krakowska". Z kolei Interia przypomina, że to inwestycja, o którą zabiegał prezydent Andrzej Duda.

Nowy rząd powiedział "nie" narciarskiemu marzeniu Andrzeja Dudy
Andrzej Duda znany jest z zamiłowania do jazdy na nartach (East News, Artur Barbarowski)

Chodzi o Centrum Szkoleń Narciarskich na górze Nosal w Zakopanem, gdzie wyciąg i trasy zjazdowe działają od połowy ubiegłego wieku. Jak przypomina serwis, "kilka lat temu pojawiły się plany rozbudowy infrastruktury, którym kibicował prezydent Andrzej Duda, a za nim sztab PiS".

- Skromnie tylko powiem, że bardzo chciałbym, żeby jeszcze zostały zrealizowane inwestycje w zakresie narciarstwa alpejskiego. Trwają przygotowania do tego. Mam nadzieję, że Nosal powróci do swojej świetności już w najbliższych latach - powiedział prezydent w połowie 2020 roku, licząc na rozwój inwestycji - mówił prezydent w połowie 2020 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Narty za granicą. "Nie opłaca się jechać samochodem"

Ministerstwo nie da pieniędzy na inwestycję na Nosalu

To "Gazeta Krakowska" dowiedziała się, że w najbliższej przyszłości nowej stacji dla narciarzy na Nosalu nie będzie. Ministerstwo odrzuciło wniosek Tatrzańskiego Parku Narodowego o dofinansowanie inwestycji. "Został oceniony negatywnie ze względu na braki formalne. W chwili obecnej w MSiT nie ma tematu dofinansowania przedmiotowej inwestycji" - czytamy.

Całość inwestycji miała kosztować 58 mln zł, z czego połowę miał pokryć ministerialny Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej. Czego dotyczyły braki formalne? "TPN nie miał prawa do nieruchomości w celach budowlanych dla niektórych działek, gdy składano wniosek do resortu, zaś decyzja środowiskowa władz miasta dotyczyła terenów, których wniosek nie dotyczył" - wyjaśnił resort.

Kontrowersje budziła też planowana w związku z inwestycją wycinka ponad hektara lasu leżącego w parku narodowym. Wątpliwości budzi też fakt, czy to Tatrzański Park Narodowy powinien zarządzać nową stacją.

- Wyciąg narciarski to jest biznes. A TPN powinien stać na straży przyrody i nie powinien się zajmować prowadzeniem działalności biznesowej. Dyrektor TPN nie ma kompetencji do tego, by zajmować się takimi rzeczami - mówiła przed wyborami "Gazecie Krakowskiej" Weronika Smarduch z Koalicji Obywatelskiej w okręgu nowosądeckim.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(326)
WYRÓŻNIONE
Policjant
12 miesięcy temu
Bardzo dobrze.!!! Trzeba było Duda dać na Nosal a nie dawać 380 mln Hochsztaplerowi z Torunia.
Gość
12 miesięcy temu
Nie wiem o co ta afera w komentarzach. W artykule jest jak byk napisane , że wniosek o dofinansowanie był złożony na działki , których TPN nie jest właścicielem ( to tak jakby Twój Sąsiad starał się o pozwolenie na budowę domu na Twojej działce)
cyrkdo2
12 miesięcy temu
mogli dawać gdy rządzili, zamiast dawać Tadkowi R.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (326)
Górale
9 miesięcy temu
niskopienne się pewnie buntują. Ale jak chciała PO zrobić zimową olimpiadę to i owszem nie przeszkadzał ani teren TPN ani to że Nosal trzeba przebudować i wyposażyć w infrastrukturę itd. Teraz słyszę, że jak Pallotyni chcą wybudować hotel to górale protestują....bo im odbiorą gości. A te górale to aby nie "niskopienne górale" warszawiaki?
Kropka
11 miesięcy temu
To nie chcę być dyrektorem
dkg
12 miesięcy temu
BRAWO BRAWO BRAWO
Gość
12 miesięcy temu
No to teraz dopiero się zacznie.. już jest wściekły, że tu sezon, a on w pałacu musi siedzieć
Abc
12 miesięcy temu
I kto to komentuje nowa koalicja?
...
Następna strona