W skład KE - organu władzy wykonawczej UE i jedynej unijnej instytucji z inicjatywą ustawodawczą - wchodzi reprezentant każdego kraju członkowskiego.
Środowe głosowanie kończy proces wyłaniania nowego kolegium w PE, którego skład został odnowiony w efekcie wyborów europejskich w czerwcu.
W następnym kroku nową KE będzie musiała zaakceptować Rada Europejska, a więc szefowie państw i rządów. Wymagana jest większość kwalifikowana, a więc za musi zagłosować 15 krajów - będzie to więc raczej formalność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wówczas nowa KE będzie mogła rozpocząć prace 1 grudnia.
Nowi komisarze
Kandydatów na komisarzy zaproponowały same stolice. Na podstawie wskazanych nazwisk szefowa KE - już po tym, jak sama została zatwierdzona przez PE - skomponowała skład nowego kolegium. Wszyscy kandydaci stawili się w pierwszej połowie listopada przed komisjami europarlamentarnymi, gdzie musieli wykazać się wiedzą na temat obszaru, nad którym mają sprawować pieczę.
Nowym komisarzem ds. budżetu, zwalczania oszustw i administracji publicznej ma zostać Piotr Serafin, polski kandydat wytypowany przez rząd Donalda Tuska.
"Utalentowany negocjatore"
Von der Leyen przedstawiła wszystkie osoby, które mają wejść w skład kolegium. Polaka Piotra Serafina nazwała "utalentowanym negocjatorem". Jak zaznaczyła, zależy jej na tym, by jej nowa KE była "Komisją inwestującą", która znajdzie finansowanie potrzebne do zielonej, cyfrowej i społecznej transformacji.
Inwestycje publiczne będą kluczowe. Wszyscy widzieliśmy, co budżet (UE - PAP) może dać Europejczykom: obywatelom, przedsiębiorstwom, naukowcom, rolnikom, regionom. Ale nasz budżet jest często zbyt skomplikowany, finansuje to samo w różnych programach i na różne sposoby - powiedziała przewodnicząca KE.
W tym kontekście zaznaczyła, że zadaniem Serafina będzie przygotowanie nowego unijnego budżetu, który będzie prostszy, bardziej elastyczny i ukierunkowany na realizowanie priorytetów UE. Jak dodała, Serafin "będzie pracował nad tym, aby Europa miała środki do realizacji swoich ambicji".