Według najnowszych danych, poparcie dla PiS spada wraz z kolejnymi podliczanymi obwodami, a jednocześnie rośnie liczba głosów na Koalicję Obywatelską. Według tych danych KO, Trzecia Droga i Lewica, miałaby większość mandatów w Sejmie.
Gdyby faktycznie doszło do utworzenia opozycyjnego rządu, wówczas przez urzędy i spółki Skarbu Państwa może przejść "miotła", czyli fala odwoływania ze stanowisk. Wskazywał na to m.in. ekonomista Piotr Kuczyński w swojej opinii dla money.pl. Jest jednak jeszcze jeden wątek, który może spędzać sen z powiek managerom czy urzędnikom powiązanym z PiS - obietnica rozliczania ich, złożona przez Koalicję Obywatelską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koalicja Obywatelska chce rozliczyć m.in. Glapińskiego i Sasina
W swoim programie KO umieściła, w kilku punktach, deklarację rozliczenia rządów PiS, w tym konkretnych osób.
W punkcie 22. programu Koalicja zapowiada, że rozliczy i osądzi "łamanie Konstytucji i praworządności", w związku z czym postawi przed Trybunałem Stanu:
- Andrzeja Dudę – za odmowę przyjęcia ślubowania od trzech prawidłowo wybranych przez Sejm VII kadencji sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz za zastosowanie prawa łaski w stosunku do nieprawomocnie skazanych Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i dwóch innych funkcjonariuszy,
- Mateusza Morawieckiego – za wydanie decyzji polecającej Poczcie Polskiej przeprowadzenie nielegalnych wyborów kopertowych,
- Jacka Sasina – za bezprawne wydanie 70mln zł na wybory kopertowe,
- Zbigniewa Ziobro – za wykorzystywanie do celów partyjnych środków finansowych z Funduszu Sprawiedliwości,
- Adama Glapińskiego – za zniszczenie niezależności Narodowego Banku Polskiego i brak realizacji podstawowego zadania NBP, jakim jest walka z drożyzną,
- Przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego i ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego, obu za zniszczenie mediów publicznych (w tym m.in. za naruszenie art. 213. ust. 1 Konstytucji, a także art. 6 ust. 1, art. 6 ust. 2, art. 21 ust. 1, art. 21 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, oraz art. 231 Kodeksu karnego).
Koalicja Obywatelska chce rozliczyć także Daniela Obajtka
To jednak nie koniec listy. KO zapowiedziała także rozliczenie "wszystkich afer Daniela Obajtka, w tym sprzedaż udziałów w Rafinerii Gdańskiej". Przypomnijmy, że 30 proc. udziałów gdańskiej rafinerii sprzedano saudyjskiemu potentatowi naftowemu Saudi Aramco przy okazji fuzji Orlenu i Lotosu. Transakcja budziła wątpliwości w kontekście niekontrolowanego zbycia udziałów w Rafinerii przez Saudów, na rzecz np. rosyjskich podmiotów.
Według informacji "Gazety Wyborczej" przy sprzedaży przez Orlen udziałów w Lotosie spółce Saudi Aramco nie konsultowano pod kątem bezpieczeństwa energetycznego Polski, a przed podpisaniem umowy sprzedaży ominięto przepisy Ustawy o kontroli niektórych inwestycji. Dziennik informował też, że nie wiadomo, czy Saudi Aramco przedstawiła polskim władzom informacje o swoich powiązaniach z rosyjskimi firmami energetycznymi.
Krytycznie do sprzedaży aktywów RG odniósł się Piotr Woźniak, były prezes zarządu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. - To jest kalka rosyjskich klauzul w umowach gazowych. Mniejszościowy albo równoważny akcjonariusz praktycznie jest w stanie blokować wszystko - ocenił Woźniak w rozmowie z money.pl.
Minister Aktywów Państwowych Jacek Sasin zapewniał w odpowiedzi na te wątpliwości, że udziały w Rafinerii musiały być sprzedane zgodnie z zaleceniami Komisji Europejskiej. Ostatecznie, w grudniu 2022 r., Rafineria trafiła na listę podmiotów szczególnie chronionych, co wedle deklaracji rządu miało ją zabezpieczać przed niekontrolowanym zbyciem udziałów.
Ostatnim bastionem rozliczeń, zapowiadanym przez KO, mają być finanse publiczne. Koalicja planuje przedstawić "białą księgę stanu finansów publicznych" pod koniec 2023 r., a następnie "pociągnąć do odpowiedzialności" osoby "winne przestępstw urzędniczych". Nie sprecyzowano jednak, o osoby z jakich urzędów bądź instytucji chodzi.