Nowe obostrzenia. Jak będzie wyglądała Wielkanoc?
Przyzwyczaiłeś się do świąt w gronie kilkunastu lub więcej osób? Wielkanoc 2021 srogo cię zawiedzie. Przy stole może obecnie zasiąść maksymalnie pięcioro gości. Podobnie jak podczas Bożego Narodzenia do limitu nie są wliczeni domownicy.
W przypadku spotkania u dwuosobowej rodziny, łącznie w mieszkaniu przebywać może 7 osób. Przy pięciu domownikach limit wyniesie łącznie 10 osób.
Jak wskazał jednak minister zdrowia Adam Niedzielski, w ramach tego limitu nie są zaliczane osoby, które odbyły szczepienie.
Wielkanoc nie oznacza jednak zakazu przemieszczania się, choć spekulowało się na ten temat od miesięcy. Mowa zarówno o wychodzeniu z domu, jak i przemieszczaniu się samochodem.
Uspokoimy także tych, dla których Wielkanoc wiąże się z wizytą w kościele, ponieważ te zostaną otwarte dla wiernych. Od 27 marca obowiązują nowe przepisy określające liczbę osób, która może przebywać w kościele.
Nowy limit to 1 osoba na 20 m kw. Wcześniej była to 1 osoba na 15 m kw. Zasada ta podobnie działa też w handlu - w sklepach obowiązuje taki sam limit. Oprócz tego należy zachować 1,5 m odległości między uczestnikami liturgii. Zasady obowiązują do 9 kwietnia.
Czas świąt to także inne godziny otwarcia sklepów. Wiele sieci (również Biedronka i Lidl) działa w ostatnich dniach przez całą dobę.
Czytaj także: Wielkanoc 2021. Jakie obostrzenia obowiązują? W jakich godzinach otwarte są sklepy? Najważniejsze informacje
Przypomnijmy, że kwestią otwartą pozostają nowe obostrzenia. Andrzej Horban, doradca premiera Mateusza Morawieckiego wskazał niedawno, że jeżeli liczba zakażeń będzie rosła, to trzeba będzie wprowadzić zakaz przemieszczania się w Wielkanoc.
Decydujące będą w tej chwili 2-3 dni - alarmował. Lekarz nie ma złudzeń - jeżeli teraz nie uda się wypłaszczyć fali zachorowań, to za 10 dni sytuacja będzie jeszcze gorsza.