O nowych zasadach reżimu sanitarnego rząd informował w pierwszym tygodniu lutego. Na oficjalne rozporządzenie trzeba jednak było czekać do ostatniej chwili. W Dzienniku Ustaw dokument pojawił się dopiero w czwartek po południu.
Na jego podstawie od piątku przez dwa tygodnie mają działać niektóre branże. Oczywiście w reżimie sanitarnym.
Od 12 lutego otwarte będą hotele, ale tylko z połowicznym obłożeniem. Nie będą też w nich działać restauracje, a jedzenie przynoszone będzie do pokoju.
Otwarcie hoteli to również dobra wiadomość dla narciarzy. Przez najbliższe dwa tygodnie znowu będą działały stoki i wyciągi. Górskie miejscowości już szykują się na prawdziwy najazd turystów.
W walentynki będzie się również można wybrać do kina. Ale przede wszystkim do takiego mniejszego, studyjnego. Multipleksy niemal od razu poinformowały, że na dwa tygodnie "próby" nie opłaca im się otwierać swoich biznesów. Taką decyzję podjęły zarówno Multikino, jak i Helios czy Cinema City.
Jeśli nie kino, to może teatr, filharmonia albo opera? Te również od piątku otworzą swoje sale dla gości. Pod jednym warunkiem - zajętych może być tylko 50 proc. miejsc.
Otwarcie basenów. Jest jednak "ale"
Rząd zdecydował się również na otwarcie basenów. Tu jednak znowu jest jedno "ale". O ile sportowe pływalnie będą mogły działać w reżimie sanitarnym, o tyle już popularne wśród Polaków aquaparki pozostaną zamknięte. Rodzinny wypad na basen? Na razie można o nim zapomnieć. Ucierpiał o tym chociażby Suntago Park of Poland - jeden z popularniejszych parków wodnych w Polsce.
Działać będą mogły także: łaźnie tureckie, sauny i łaźnie parowe, solaria, salony odchudzające, salony masażu itp. mające na celu poprawę samopoczucia. W rozporządzeniu podkreślono, że odległość pomiędzy klientami będzie musiała wynosić 1,5 metra.
Oprócz pływania będzie również można uprawiać sport amatorski na świeżym powietrzu. Rząd dopuścił bowiem funkcjonowanie boisk piłkarskich czy kortów tenisowych pod gołym niebem. Nadal zamknięte pozostają natomiast siłownie.
Drzwi dla klientów otworzą także kasyna. W rozporządzeniu wyszczególniono, że w środku nie będzie mogła przebywać więcej, niż 1 osoba na 15 m kw. powierzchni dostępnej dla klientów.
Zachowana będzie musiała być odległość co najmniej 1,5 m pomiędzy gośćmi, z wyłączeniem obsługi. "Przed wejściem do kasyna lub obiektu działalności związanej z eksploatacją automatów do gier hazardowych zamieszcza się informację o limicie osób oraz podejmuje środki zapewniające jego przestrzeganie" - czytamy.
Gastronomia nadal zamknięta dla klientów
Zmiany nie dotyczą gastronomii. Działać nie mogą puby, kluby muzyczne czy restauracje. Te ostatnie mogą jedynie sprzedawać jedzenie na wynos.
W czwartek w projekcie rozporządzenia pojawiło się jednak kilka niespodzianek, o których rząd nie wspominał na konferencji prasowej.
Obostrzenia od 12 lutego. Jest rozporządzenie
Konkretna data pada przy powrocie uzdrowisk. To 11 marca. Od wtedy będzie można realizować turnusy rehabilitacyjne. Warunek? Negatywny test na koronawirusa.
"Chcemy uniknąć nowej fali zachorowań. Nadmierne poluzowanie zasad mogłoby doprowadzić do ponownego, dużego wzrostu liczby pacjentów" - tak rząd argumentuje, dlaczego nie zdecydował się na większe luzowanie i wciąż działać nie mogą niektóre branże gospodarki.