Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Obowiązkowy pobór kobiet do wojska. Dania ogłasza zmiany

3
Podziel się:

Wydłużenie służby wojskowej z czterech do 11 miesięcy, a także wprowadzenie obowiązkowego poboru kobiet na równi z mężczyznami. Dziś kobiety mogą zgłaszać się do wojska dobrowolnie - takie zmiany zapowiedział rząd Danii.

Obowiązkowy pobór kobiet do wojska. Dania ogłasza zmiany
Premier Danii Mette Frederiksen (Getty, 2023 Jean Catuffe)

Według premier Mette Frederiksen oraz ministra obrony Troelsa Lund Poulsena wraz z przejściem gospodarki Rosji w tryb wojenny duńskie wieloletnie plany budżetowe na obronność, ustalone w czerwcu 2023 roku, stały się nieaktualne.

Dania przeznaczy więcej pieniądzy na wojsko

- Rosja będzie w stanie zaatakować kraj NATO, jeśli nie będziemy zdolni do obrony, odstraszania i jedności. Konieczne jest wzmocnienie obrony narodowej, a także wschodniej flanki NATO - podkreśliła Frederiksen na konferencji prasowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Relacja z wydarzenia Future of Payments 2024
Musimy przyspieszyć inwestycje w wojsko - przekonywał Poulsen.

W latach 2014-2028 roku duńskie władze przeznaczą na obronność dodatkowe 40,5 mld koron (5,9 mld USD). Ponadto zapowiedziano uwolnienie 14,3 mld koron (2,1 mld USD) poprzez poprawę efektywności i zmianę priorytetów instytucji podległych ministerstwu obrony.

Obowiązkowy pobór dla kobiet

Ogłoszono m.in. utworzenie brygady liczącej do 6 tys. żołnierzy, która zgodnie z planami NATO może stanowić część sił NATO znajdujących się w stanie podwyższonej gotowości, a także pozyskanie naziemnych systemów obrony powietrznej krótkiego i dalekiego zasięgu. Przyspieszeniu ma ulec plan doposażenia wojska, zwłaszcza marynarki wojennej, w amunicję.

Według ministra Poulsena konieczne jest wydłużenie służby wojskowej z czterech do 11 miesięcy, a także wprowadzenie obowiązkowego poboru kobiet na równi z mężczyznami. Dziś kobiety mogą zgłaszać się do wojska dobrowolnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
Chłop
8 miesięcy temu
Nareszcie równouprawnienie!
Marcin.B
7 miesięcy temu
Przeciez pani profesor mówiła że mezczyzni rodzą dzieci. Przecież inna pani profesor mówi, że nie ma różnić fizycznych ani psychicznych miedzy Kobietami a mężczyznami.
negri
6 miesięcy temu
kładniki ciasta miodowego włożyć do miski, posiekać razem i zagnieść. Ciasto podzielić na dwie równe części. Każdą z nich rozwałkować na wielkość blaszki do pieczenia (24 x 36) (najwygodniej jest wałkować od razu na papierze do pieczenia a następnie papier z rozwałkowanym ciastem układamy na dnie blaszki w której będą się piekły blaty) i lekko pozakłuwać widelcem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 – 190 stopni przez ok. 20 minut. Upieczone blaty wyjmujemy i studzimy. W czasie kiedy blaty miodowe się pieką, robimy biszkopt. Mąkę z proszkiem i kakao wymieszać dokładnie. Jajka wraz z cukrem ubić na puszystą i gęstą masę (powinna dużo zwiększyć swoją objętość) do tzw. białości. Do masy jajecznej należy przesiać mąkę z dodatkami i bardzo delikatnie wymieszać. Ciasto wylać na blaszkę do pieczenia (24 x 36), wyłożoną papierem do pieczenia i natychmiast wstawić do piekarnika nagrzanego do 160-170 stopni. Pieczemy ok. 30 minut. Upieczony biszkopt wyjąć i ostudzić. Gdy piecze się nam biszkopt, możemy spokojnie przygotować krem do przełożenia (przekładamy ciepłym kremem). W misce wymieszać budyń, mąkę i cukier wraz z ½ szklanki mleka, tak aby nie było najmniejszych grudek. Pozostałe 2 szklanki mleka należy zagotować i wlać do gotującego się mleka mieszaninę z budyniem. Ciągle mieszając, należy doprowadzić do zagotowania się budyniu. Powinien gotować się z pół minuty. Rondel z budyniem zdejmujemy z ognia i zostawiamy aby chwilkę przestygł. Na przestudzony, ale nie zimny budyń, kroimy masło na mniejsze kawałki. Jak tylko masło trochę się rozpuści, miksujemy wszystko aby dokładnie się połączyło. W blaszce na dnie, układamy jeden blat ciasta miodowego, wylewamy połowę ciepłej masy, układamy następnie biszkopt, drugą część masy , którą przykrywamy blatem miodowym. Na cieście ułożyć deseczkę i lekko obciążyć. Odstawić na 24 godziny (można i krócej) aby blaty miodowe nasiąkły od kremu i zmiękły. Wierzch ciasta można polać rozpuszczoną czekoladą lub polewą czekoladową.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
negri
6 miesięcy temu
kładniki ciasta miodowego włożyć do miski, posiekać razem i zagnieść. Ciasto podzielić na dwie równe części. Każdą z nich rozwałkować na wielkość blaszki do pieczenia (24 x 36) (najwygodniej jest wałkować od razu na papierze do pieczenia a następnie papier z rozwałkowanym ciastem układamy na dnie blaszki w której będą się piekły blaty) i lekko pozakłuwać widelcem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 – 190 stopni przez ok. 20 minut. Upieczone blaty wyjmujemy i studzimy. W czasie kiedy blaty miodowe się pieką, robimy biszkopt. Mąkę z proszkiem i kakao wymieszać dokładnie. Jajka wraz z cukrem ubić na puszystą i gęstą masę (powinna dużo zwiększyć swoją objętość) do tzw. białości. Do masy jajecznej należy przesiać mąkę z dodatkami i bardzo delikatnie wymieszać. Ciasto wylać na blaszkę do pieczenia (24 x 36), wyłożoną papierem do pieczenia i natychmiast wstawić do piekarnika nagrzanego do 160-170 stopni. Pieczemy ok. 30 minut. Upieczony biszkopt wyjąć i ostudzić. Gdy piecze się nam biszkopt, możemy spokojnie przygotować krem do przełożenia (przekładamy ciepłym kremem). W misce wymieszać budyń, mąkę i cukier wraz z ½ szklanki mleka, tak aby nie było najmniejszych grudek. Pozostałe 2 szklanki mleka należy zagotować i wlać do gotującego się mleka mieszaninę z budyniem. Ciągle mieszając, należy doprowadzić do zagotowania się budyniu. Powinien gotować się z pół minuty. Rondel z budyniem zdejmujemy z ognia i zostawiamy aby chwilkę przestygł. Na przestudzony, ale nie zimny budyń, kroimy masło na mniejsze kawałki. Jak tylko masło trochę się rozpuści, miksujemy wszystko aby dokładnie się połączyło. W blaszce na dnie, układamy jeden blat ciasta miodowego, wylewamy połowę ciepłej masy, układamy następnie biszkopt, drugą część masy , którą przykrywamy blatem miodowym. Na cieście ułożyć deseczkę i lekko obciążyć. Odstawić na 24 godziny (można i krócej) aby blaty miodowe nasiąkły od kremu i zmiękły. Wierzch ciasta można polać rozpuszczoną czekoladą lub polewą czekoladową.
Marcin.B
7 miesięcy temu
Przeciez pani profesor mówiła że mezczyzni rodzą dzieci. Przecież inna pani profesor mówi, że nie ma różnić fizycznych ani psychicznych miedzy Kobietami a mężczyznami.
Chłop
8 miesięcy temu
Nareszcie równouprawnienie!