Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. NKU
|
aktualizacja

Obwiniała opozycję. "Demografia to problem nie jednej kadencji" tłumaczy Maląg

454
Podziel się:

Temat niskiego wskaźnika dzietności nie znika z ust przedstawicieli rządu. Jak zaznaczała Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej, wyjście z pułapki demograficznej może zapewnić tylko konsekwentna polityka więcej niż jednej kadencji.

Obwiniała opozycję. "Demografia to problem nie jednej kadencji" tłumaczy Maląg
Marlena Maląg: demografia to problem nie jednej kadencji (PAP, PAP/Adam Warżawa)

W czwartek Marlena Maląg pojawiła się na IV edycji Forum Wizji Rozwoju w Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte w Gdyni. Minister wskazała na istotę programów społecznych: 500 plus, "Dobry start" i "Mama cztery plus".

- Polska stawia na rodzinę i to nie są tylko hasła, tylko to jest tworzenie dobrego klimatu wokół rodziny. To są te programy społeczne, które zostały zapoczątkowane - mówiła Maląg.

- Oczywiście te rozwiązania, które są, są i będą dalej Polakom pokazywać, że są potrzebne i one już przyczyniły się do podniesienia wskaźnika dzietności - dodała. Zaznaczyła przy tym, że tylko konsekwentna i systematyczna polityka więcej niż jednej kadencji może zapewnić wyjście z pułapki demograficznej.

Zobacz także: Rząd bez Gowina. Jak poradzi sobie biznes? „Był obliczalny i był dobrym partnerem”

Maląg wspomniała o nowej strategii demograficznej, która ma być odpowiedzią na obecny niski wskaźnik dzietności. Dodała, że dokument powstał w wyniku analiz, a zaproponowane zostały konkretne rozwiązania.

- Obniżanie dzietności nastąpiło w Polsce już bardzo, bardzo dawno temu, tak naprawdę to się dzieje od końca lat 50., czyli po rocznikach wyżu demograficznego - mówiła z kolei prof. Ewa Frątczak ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Przypomnijmy, że wskaźnik dzietności w Polsce spada już trzeci rok z rzędu. Obecnie wynosi 1,38. Natomiast zdaniem minister Maląg, jeśli uda się pozytywnie przeprocedować zapisy Polskiego Ładu w ramach strategii demograficznej, w 2040 roku wskaźnik powinien wynieść 1,8.

Jednym z głównych filarów Prawa i Sprawiedliwości, który miał wpłynąć na wzrost wskaźnika dzietności, był program 500+, przy czym świadczenie początkowo przysługiwało na drugie i kolejne dziecko, później również na pierwsze.

Marlena Maląg znalazła jednak winnych w rządach opozycji, która jej zdaniem odpowiedzialna jest za niską efektywność programu. - Polska jest obecnie w tzw. pułapce demograficznej, która wynika z zaniedbań poprzedników. Wprowadzenie programu "500 plus" to był ostatni dzwonek, żeby wdrożyć skuteczne rozwiązania - mówiła minister na antenie TVP Info.

Słowa Maląg spotkały się z krytyką w mediach społecznościowych. Ekonomista Rafał Mundry pisał na Twitterze: "(...) Gdy na 500+ wydano już 156 mld zł zawsze można powiedzieć, że nie mamy z tym nic wspólnego".

Odpowiedzią PiS na problemy demograficzne ma być kolejne świadczenie, które znalazło się w zapisach Polskiego Ładu. Otóż chodzi o rodzinny kapitał opiekuńczy, w ramach którego opiekunom na drugie i kolejne dziecko od 12 do 36 miesiąca życia będzie przysługiwać 12 tys zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(454)
WYRÓŻNIONE
Nick
3 lata temu
A kto normalny za waszych rządów będzie sobie dzieci robił? Chyba tylko patologia, a takich obywateli, to my akurat nie potrzebujemy.
Henryk
3 lata temu
Ile dzieci ma Maląg, ile Morawiecki, ile Duda itd?. Ile ma Jarosław to nie pytam bo wiem. Innym każą zamiast dać przykład.
Zoa
3 lata temu
Sprowadzić na świat dziecko w kraju, w którym rządzi Kaczyński i Ziobro? A może urodzić dziewczynkę, żeby ją Czarnek cnót niewieścich uczył? Nie mieć za co wychować, wykształcić dzieciaka, bo jak jesteś zdolniejszy i trochę więcej zarobisz, to od razu sprowadzą cię do poziomu podatkiem. Rodzić dzieci, żeby żyły w kraju, który nie ma sojuszników, w którym nie dba się o środowisko, w którym nie działa służba zdrowia, a szkolnictwo jest rozłożone na łopatki? Panowie politycy ogarnijcie się! Nikt zdrowo myślący nie zrobi tego swojemu dziecku.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (454)
ZŁE PRAWO NIS...
3 lata temu
Nas zniszczyło własne dziecko. Jesteśmy ludźmi spokojnymi i wykształconymi bez nałogów ale wystrczy mieć "potomka terrorystę" i można być bitym, pomawianym, opluwanym i nękanym, LATAMI a jak się człowiek postawi to alimenty na dorosłe dziecko = *%#)!& PRAWO !!! Matka i ojciec tyrali 30 lat na dwa etaty a to tylko kosmetyki ubranka i starzy goście a teraz rodzice mają płacić kosmiczne alimenty =PATO KRAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!! PRAWO JEST NAGANNE !!!!
Do 17 i od 65...
3 lata temu
ALIMENTY NISZĆŻA RODZINY Alimnety powinny być n małe dzieci do 17 roku życia i na staruszków powyżej 65 roku RESZTA PRACUJE !!!!!!!!!!!
OPUSZCZAMY TE...
3 lata temu
Nas zniszczyło własne dziecko. Jesteśmy ludźmi spokojnymi i wykształconymi bez nałogów ale wystrczy mieć "potomka terrorystę" i można być bitym, pomawianym, opluwanym i nękanym, LATAMI a jak się człowiek postawi to alimenty na dorosłe dziecko = *%#)!& PRAWO !!! Matka i ojciec tyrali 30 lat na dwa etaty a to tylko kosmetyki ubranka i starzy goście a teraz rodzice mają płacić kosmiczne alimenty =PATO KRAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!
vcvxcvcx
3 lata temu
Im wiecej ludziom zabiora pieniedzy aby dac socjal na dzieci czy na cokolwiek tym mniej bedzie sie rodzilo dzieci. Nic tak nie niszczy wolnosci czlowieka jak socjaldemokracja po dorwaniu sie do technologicznych zabawek.
golfik
3 lata temu
Znowu Tusk nasikał im do mleka.
...
Następna strona