Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Od 1 listopada więcej dróg płatnych w Polsce. Ważny komunikat MF

10
Podziel się:

Od 1 listopada 2024 r. na nowych odcinkach autostrad i dróg ekspresowych w Polsce zostaną wprowadzone opłaty drogowe e-TOLL dla prowadzących pojazdy powyżej 3,5 tony - informuje Ministerstwo Finansów w komunikacie.

Od 1 listopada więcej dróg płatnych w Polsce. Ważny komunikat MF
Andrzej Domański, minister finansów (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

Od 1 listopada 2024 roku kierowców w Polsce czekają zmiany związane z rozszerzeniem systemu poboru opłat drogowych e-TOLL. "Nowo dołączone odcinki są w większości przedłużeniem dróg, które już teraz są objęte obowiązkiem wniesienia opłaty. Wnoszenie opłaty elektronicznej jest obowiązkowe dla użytkowników pojazdów ciężkich tj. pojazdów samochodowych, zespołów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony i autobusów" - informuje resort finansów.

Jak czytamy w komunikacie, o nowych, płatnych odcinkach dróg, kierowcy dowiedzą się ze znaków rozmieszczonych w ciągu rozszerzonej sieci dróg płatnych. "W szczególności na nowe znaki powinni zwrócić uwagę użytkownicy lokalnych dróg (m.in. okolic Szczecinka, Wałcza, Jarocina, Ostrowa Wielkopolskiego czy Kępna) po których do tej pory poruszali się bezpłatnie" - przestrzega resort.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Daniel Obajtek o limicie na karcie służbowej Orlenu. "Miałem to w kontrakcie"

Nowe przepisy obejmą dodatkowe 1600 km autostrad, dróg ekspresowych oraz krajowych, co sprawi, że łączna długość płatnych odcinków wzrośnie do 3620 km. Na liście nowych odcinków dróg objętych opłatami e-TOLL znalazły się m.in.:

  • Autostrady: A1 (Toruń Południe – Gorzyczki), A2 (Modła Królewska – Kałuszyn), A4 (Zgorzelec – Korczowa), A6 (Kołbaskowo – Szczecin Dąbie).
  • Drogi ekspresowe: S1 (Pyrzowice – Zwardoń), S2 (Konotopa – Lubelska), S3 (Parłówko – Bolków), S5 (Bydgoszcz Północ – Wrocław Północ), S7 (Gdynia – Zakroczym), S8 (Wrocław – Łódź), S10 (Szczecin – Toruń), S11 (Szczecinek – Jarocin), S12 (Puławy Zachód – Piaski Wschód), S19 (Lublin – Rzeszów), S61 (Śniadowo – Suwałki), S79 (Warszawa – Marynarska).

Kara za brak opłaty

Kierowcy muszą się pilnować, bo za brak opłaty nakładane są automatyczne kary. Fiskus oraz Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) dysponują nowoczesnymi narzędziami, które umożliwiają skuteczne monitorowanie opłat drogowych w czasie rzeczywistym. Wykorzystywane są m.in. radiowozy GITD wyposażone w kamery ANPR/OCR, które rozpoznają tablice rejestracyjne i sprawdzają, czy kierowca uiścił opłatę za przejazd. Brak opłaty za przejazd może skutkować karą w wysokości 500 zł.

System e-TOLL działa w oparciu o nowoczesną technologię nawigacji satelitarnej (Global Navigation Satellite Systems - GNSS), która polega na przesyłaniu danych geolokalizacyjnych pojazdu do systemu w celu naliczenia opłaty elektronicznej - przypomina resort finansów.

Przekazywanie danych jest możliwe dzięki urządzeniu lokalizacyjnemu, w które pojazd musi być wyposażony. Użytkownicy, aby wnieść opłatę za przejazd drogą płatną, wybierają spośród dostępnych narzędzi do wnoszenia opłat, urządzenie dostosowane najbardziej do ich potrzeb:

- urządzenie pokładowe OBU (On Board Unit),

- Zewnętrzny System Lokalizacyjny (ZSL),

- bezpłatną aplikację mobilną e-TOLL PL.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
pete
2 miesiące temu
Uśmiechacie się?
Radosny
2 miesiące temu
Rok czasu i budżet państwa rozsypał się jak domek z kart... wystarczył rok czasu rządów Tuska...
jak mówił
2 miesiące temu
klasyk bo piniędzy nima i nie będzie !!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (10)
abbas
2 miesiące temu
rząd Tuska zamknął pisowską drukarnie banknotów i z budżetem klops
Erni
2 miesiące temu
Brawo więcej więcej będzie kasy na rozpierdzielenie
55-latka
2 miesiące temu
TIRy na tory, a nie na drogi
Łukasz
2 miesiące temu
Ale nadal większość społeczeństwa pozostanie w przekonaniu że albo PIS albo PO i tak to się będzie kręcić.
Łukasz
2 miesiące temu
Nie ma czemu dziwić. Każdy lewicowy rząd podnosi podatki i ten nie jest inny. A miało być oczywiście inaczej. Ręce opadają.