Jak informuje Wojsko Polskie na swojej stronie internetowej "Anakonda 23 (AN-23) jest dziewiątą edycją największego ćwiczenia Sił Zbrojnych RP. Jest ćwiczeniem narodowym z czynnym udziałem wojsk sojuszniczych i partnerskich".
Mowa o ścisłej koordynacji z amerykańskim ćwiczeniem Defender 23 oraz szwedzkim Aurora 23 w ramach inicjatywy powiązanej z działaniami na wschodniej flance NATO.
Uwaga! Od 2 maja na polskich drogach należy spodziewać się wzmożonego ruchu kolumn sprzętu wojskowego i żołnierzy Wojska Polskiego oraz armii sojuszniczych - napisano na Twitterze Sztabu Generalnego WP.
Pojazdy będą poruszać się po drogach całego kraju do 26 maja.
Ćwiczenia Anakonda 23. O co chodzi?
Anakonda to jedno z najważniejszych ćwiczeń organizowanych w Europie. Ze względu na swój rozmach od 2018 r. realizowane jest w trzyletnim cyklu.
"Ma charakter defensywny i nie jest skierowane przeciwko żadnemu z państw, scenariusz ćwiczenia bazuje na fikcyjnym podziale geopolitycznym i położeniu państw, a jego przygotowanie rozpoczęło się już w 2021 r. Ćwiczenie od 2006 r. ewoluowało ze stricte krajowego do ćwiczenia z aktywnym udziałem państw członkowskich NATO i naszych partnerów. Za jego przygotowanie odpowiada Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych im. generała Bronisława Kwiatkowskiego" - informuje Wojsko Polskie.
Podkreśla się, że niepodległość Polski nie jest dana raz na zawsze. "Dlatego, mając na uwadze eskalację zagrożeń w Europie, w związku z nieuzasadnioną agresją Federacji Rosyjskiej na Ukrainę 24 lutego 2022 r., zidentyfikowaliśmy nowe wymagania operacyjne, które wpłynęły na koncepcję ćwiczenia ANAKONDA 23" - dodano.
Kulminacja ćwiczeń rozpocznie się 6 maja. Weźmie w nim udział 12 tys. polskich żołnierzy oraz kilkuset z innych krajów należących do NATO, oraz państw partnerskich.
Anakonda 23. Zakaz fotografowania
WP przypomina, że spotykając na drodze transport wojskowego sprzętu, trzeba zachować szczególną ostrożność. Zabronione jest wjeżdżanie pomiędzy pojazdy wojskowe jadące w kolumnie.
Apeluje się również o nierobienie zdjęć.
"Nie publikuj informacji i zdjęć obrazujących ruchy wojsk. Nie udostępniaj lokalizacji, dat i godzin przejazdów kolumn wojskowych. Każde nieprzemyślane działanie w sieci, szczególnie w obecnej sytuacji geopolitycznej na świecie, przedstawiające ważne obiekty wojskowe, instalacje i urządzenia może mieć negatywne konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa i obronności" - czytamy na stronie Wojska Polskiego.