Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZ
|

Od października wzrasta opłata za autostradę. Jedna z najdroższych w Europie

16
Podziel się:

Od października Stalexport podnosi opłaty za przejazd autostradą A4. To kolejna podwyżka w tym roku, mimo protestów GDDKiA. Polskie autostrady są jednymi z najdroższych w Europie.

Od października wzrasta opłata za autostradę. Jedna z najdroższych w Europie
Autostrada A4. Od października wzrosną opłaty. (WP)

Choć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad sprzeciwiła się kolejnej podwyżce opłat, od października odcinek A4 Katowice–Kraków będzie kosztował 48 groszy za kilometr.

A4 stała się tym samym najdroższą autostradą w Polsce i jedną z najdroższych w Europie, choć nie ma na niej żadnych estakad ani tuneli, a trasa biegnie po łatwym terenie.

To kolejna w tym roku podwyżka opłat. W lutym koszt przejazdu autostradą A2 pomiędzy Nowym Tomyślem a Koninem wzrósł do 44 groszy za kilometr.

Zobacz także: Materiał dla Agencji Rozwoju Przemysłu z Forum Ekonomicznego w Karpaczu

W Europie taniej

Według danych GDDKiA autostrady na zachodzie Europy są tańsze. Przykład: przejazd autostradą Lyon–Montpellier kosztuje w przeliczeniu na złotówki ok. 40 groszy.

Ok. 35 groszy trzeba zapłacić za kilometr jazdy autostradą między Bordeaux a Paryżem, a niecałe 21 groszy na odcinku z Messyny do Palermo.

Z kolei w Niemczech autostrady są bezpłatne, a w krajach takich jak Finlandia, Niderlandy czy Łotwa płaci się jedynie za przejazd niektórymi tunelami, czy mostami.

GDDKiA przeciw

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad sprzeciwiła się wprowadzeniu podwyżki na autostradzie A4. W oświadczeniu Dyrekcji czytamy, że koncesjonariusz nie wziął pod uwagę wyjątkowych okoliczności związanych z pandemicznym kryzysem gospodarczym.

Zdaniem zarządcy drogi podwyżki są uzasadnione, bo w ciągu kilku ostatnich lat wzrosły koszty utrzymania autostrady.

Jak tłumaczą przedstawiciele Stalexport Autostrada Małopolska, opłaty można znacząco zmniejszyć, używając elektronicznych systemów płatności.

– Użytkownicy systemu A4Go albo videotollingu dostępnego poprzez bezpłatną aplikację na telefon będą od października nadal korzystać z preferencyjnej stawki 8 złotych za przejazd płatnym odcinkiem – mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Rafał Czechowski, rzecznik SAM.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
WYRÓŻNIONE
dada
4 lata temu
jeździłam lata Kraków-Katowice A4, to nie jest autostrada ! w ciągu 5 ostatnich lat nie było miesiąca bez robót drogowych, tempo prac śłimacze ! to droga dla samobójców i jeszcze za to płacić ! Ci co podpisali umowę ze Stalexportem powinni dawno siedzieć w więzieniu ! lepiej nadłożyć te 20-30 minut i jechać przez Olkusz !
kapi123
4 lata temu
nie trzeba bylo sprzedawac autostrad kulczykowi
precz
4 lata temu
Czekam na opłaty za drogi krajowe, drogi drugorzędne i polne. Mam także nadzieję, że opłaty pojawią się na parkingach przy autostradowych oraz innych pośledniejszych dróg. Dodatkowo WC na takich parkingach powinno być płatne 200zł. Kara za sikanie za budynkiem - dożywocie. Myślę, że po tych posunięciach wreszcie uzupełni się budżet bo 500 a może i 1000+ czeka...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (16)
ASD
4 lata temu
Nadal uważam, że jest zdecydowanie za tanio, bo tak duży ruch jaki tam panuje oznacza, że wszyscy ochoczo chcą płacić, zamiast jeździć trasami alternatywnymi. Ja nigdy nie tolerowałem żadnych dróg płatnych i zawsze jeżdżę drogami lokalnymi.
Pablo
4 lata temu
Coś mi się przypomina, że propaganda przedwyborcza trąbiła o zniesieniu bramek.
to nie autost...
4 lata temu
to opłata za oglądanie placu budowy z prędkością 50 km/h
BERLINER
4 lata temu
Te Autostrady są zbudowane za pieniądze z Unii
Felek
4 lata temu
Stalexport otrzymał koncesję po znajomości. Umowa ma klauzulę ściśle tajne, żebyśmy się nie dowiedzieli kto dostał i nadal dostaje w łapę za ten przekręt.