Gospodarka obiegu zamkniętego to koncepcja, która zakłada racjonalne wykorzystanie zasobów z jednoczesnym ograniczeniem negatywnego wpływu wytwarzanych produktów na środowisko. Zgodnie z tym podejściem, materiały i surowce powinny być wykorzystywane tak długo, jak to tylko możliwe, pozostając w obiegu nawet kilkanaście czy kilkadziesiąt razy.
Nowe unijne przepisy dotyczące opakowań zakładają zmniejszenie ilości odpadów nienadających się do przetworzenia oraz wprowadzenie lepszego etykietowania, które ma pomóc konsumentom w segregacji, a firmom w recyklingu odpadów. Tyle teorii.
Jak to wygląda w praktyce? Co dzieje się ze zużytymi opakowaniami wykorzystywanymi w branży gastronomicznej? Jak odpady powinny być przetwarzane w skali makro? Te i inne zagadnienia zostały poruszone podczas panelu dyskusyjnego "Czy czas otworzyć się na gospodarkę zamkniętą?" podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele środowisk naukowych, NGO’s oraz biznesu reprezentowanego między innymi przez McDonald’s, który zaprezentował swoje podejście do gospodarki obiegu zamkniętego opakowań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drugie życie papieru
Strategia McDonald’s jest prosta. Marka od dwóch lat z sukcesem rozwija recykling opakowań papierowych, stąd obecność w każdej restauracji koszy do segregacji odpadów.
– Opakowania są kluczowe nie tylko dla McDonald’s, ale w ogóle dla całej branży gastronomicznej zapewniając bezpieczeństwo produktów, dlatego podchodzimy do tego tematu z dużą uwagą – zapewnia Katarzyna Kucisz-Rosłoń, Impact Manager w McDonald’s Polska. - W tym zakresie testujemy różne rozwiązania na różnych rynkach. W Polsce od kilku lat z sukcesem rozwijamy proces recyklingu papieru. W tej chwili przetwarzamy aż 95 proc. opakowań, które trafiają do naszych gości. Dzięki współpracy z polską firmą recyklingową Miklan-Ryza i technologii odzyskiwania włókien papierowych, którą wspólnie opracowaliśmy, jesteśmy w stanie tworzyć z nich pełnowartościowe produkty. Już niedługo będziemy w stanie wytwarzać z nich tacki do napojów, które wydajemy na linii McDrive.
Innowacyjna technologia, którą obecnie stosuje McDonald’s w Polsce pozwala przetwarzać nawet te "trudne" papierowe opakowania - z niewielką domieszką polimeru czy zabrudzone jedzeniem. Dzięki temu kubek po kawie czy pudełko po burgerze, które trafią do papierowej frakcji w restauracyjnym koszu, wracają do McDonald’s w postaci ręczników oraz papieru toaletowego używanych przez gości.
Zasada 3R
Firma przetwarza obecnie 650 ton zużytych opakowań miesięcznie, co nie byłoby możliwe, bez pomocy gości odwiedzających restauracje. Stąd realizowana od dwóch lat kampania "Jutro zależy od nas", w ramach której marka zachęca do prawidłowego segregowania odpadów w restauracjach oraz pokazuje jak wygląda proces recyklingu.
Według najnowszego, przeprowadzonego przez McDonald’s badania, aż 92 proc. odbiorców kampanii zadeklarowało zamiar segregowania śmieci po obejrzeniu spotu edukacyjnego. Skuteczność kampanii potwierdza też rosnąca czystość frakcji papierowej w restauracyjnych koszach – obecnie to aż 96%!
Aby dzielić się pozytywnym doświadczeniem z branżą, McDonald’s razem z UN Global Compact Network zainicjował powstanie platformy ds. Gospodarki Obiegu Zamkniętego w opakowaniach.
– W ramach platformy przeprowadziliśmy serię spotkań z przedstawicielami biznesu, administracji, firm recyklingowych i organizacji pozarządowych, podczas których rozmawialiśmy o wyzwaniach, ale też możliwościach, jakie daje gospodarka obiegu zamkniętego – opowiada Katarzyna Kucisz-Rosłoń z McDonald’s Polska. - Efektem naszych dyskusji jest raport, z którego płyną trzy ważne wnioski: nawet najlepiej zaprojektowana technologia nie będzie efektywna, jeśli nie zaangażujemy konsumentów; wszyscy przedsiębiorcy z branży gastronomicznej powinni działać według zasady 3R, czyli redukować, ponownie używać i poddawać recyklingowi opakowania. Współpraca oraz inwestycje w innowacje to podstawa. Dzięki takim platformom jak ta ds. Gospodarki Obiegu Zamkniętego w opakowaniach jesteśmy w stanie wypracować rozwiązania, które będą skalowalne i z których skorzystają również mniejsze biznesy.
Wielorazowe nie zawsze ma sens?
Rozporządzenie Unii Europejskiej o Opakowaniach i Odpadach Opakowaniowych (PPWR) proponuje wprowadzenie ogromnych zmian na rynku, stawiających zarówno przed biznesem, jak i konsumentami wiele wyzwań. McDonald’s zapewnia, że jest gotowy na tę rewolucję.
– Wspieramy wszelkie działania, w tym regulacyjne takie jak PPWR, których celem jest zmniejszenie liczby niezagospodarowanych opakowań – zapewnia Katarzyna Kucisz-Rosłoń. - Absolutnie zgadzamy się z założonymi celami, są one spójne z naszymi działaniami. Jednak nasze zaniepokojenie dotyczy obowiązku wdrożenia opakowań wielokrotnego użytku. W branży gastronomicznej jedynym surowcem, z którego jesteśmy obecnie w stanie stworzyć takie opakowania, jest plastik. Obowiązek wprowadzenia tego typu produktów sprawi, że plastiku do wykorzystania będzie coraz więcej. Drugi aspekt to zaangażowanie w proces konsumentów. Z naszych doświadczeń na innych rynkach wynika, że większość opakowań nie wraca do obiegu – obawia się Kucisz-Rosłoń.
To, co w koszu nie wylądowało
McDonald’s w ramach gospodarki obiegu zamkniętego bierze odpowiedzialność za wszystkie odpady, nawet te, które nie trafiają do koszy w restauracjach sieci. Razem z partnerem Planet Heroes marka systematycznie organizuje zbiórki odpadów w przestrzeni publicznej. Biorą w nich udział pracownicy firmy i przedstawiciele lokalnych społeczności. Do tej pory zrealizowano ponad 1600 zbiórek, do których zaangażowało się ok. 7000 pracowników.
Materiał sponsorowany McDonald’s Polska