Pod koniec listopada Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw zapytał resort rozwoju o to, w jakich sytuacjach przedsiębiorca może stracić wsparcie, którego udzielono mu w ramach tarczy antykryzysowej.
Chodzi o sytuację, w której przedsiębiorca narusza obostrzenia wprowadzone z powodu pandemii koronawirusa.
Jak podaje resort, "stwierdzenie naruszenia» powinno następować po przeprowadzeniu wszystkich potrzebnych czynności wynikających i dokonaniu wszechstronnej oceny dowodów".
"W opinii resortu rozwoju, pracy i technologii, argumenty natury systemowej przemawiają za przyjęciem, że stwierdzenie naruszenia" w rozumieniu art. 23 ust. 1 i 2 ustawy antykryzysowej następuje po rozstrzygnięciu definitywnym (prawomocnym i ostatecznym)" - pisze ministerstwo, odpowiadając rzecznikowi MŚP.
Zdaniem resortu, w razie wątpliwości należy zastosować wykładnię przepisów korzystną dla przedsiębiorcy.
"Rzecznik MŚP zwrócił się do Komendanta Głównego Policji, Wojewódzkich Komendantów Policji, Komendanta Stołecznej Policji, Głównego Inspektora Sanitarnego, Dyrektorów Wojewódzkich Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych, Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju, Szefa Krajowej Administracji Skarbowej, Dyrektorów Izb Administracji Skarbowej, Dyrektorów Wojewódzkich Urzędów z prośbą o powiadomienie Powiatowych Urzędów Pracy o zapoznanie się z tezami przedstawionymi w objaśnieniach i ich uwzględnienie w celu zapewnienia jednolitego stosowania przepisów prawa" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie rzecznika MŚP.