Od poniedziałku restrykcje będą częściowo poluzowane. Działać będą mogły zakłady fryzjerskie i kosmetyczne, a w klasach 1-3 przywrócona zostanie nauka w systemie hybrydowym.
Jednak w pięciu województwach, w których sytuacja epidemiczna jest najtrudniejsza, lockdown zostanie utrzymany. Chodzi o woj. śląskie, dolnośląskie, łódzkie, opolskie i wielkopolskie.
"Jedna trzecia kraju została odcięta od normalnych usług. Stygmatyzowanie ludzi - znamy to z historii. Teraz czekamy na mur graniczny albo drut kolczasty, żeby autobusy z klientami od poniedziałku nie wyjeżdżały do kosmetyczki z Katowic do Krakowa." - pisze na Facebooku barber Adam Szulc.
Obostrzenia nazywa "absurdalnymi", bo mieszkańcy województw objętych lockdownem mogą bez żadnych przeszkód podróżować po kraju i korzystać z usług otwartych salonów.
"Chcemy dokładnej wiedzy na temat tego co ma określić nasz powrót. Czy będzie to ilość dzienna zakażonych (jaka?). Czy będzie to dzienna ilość zgonów (jaka?). Czy będzie to ilość osób przebywających na oddziałach kowidowych (jaka?)." - pisze zdenerwowany barber.
"Czy będzie to ilość osób pod respiratorami (jaka?). W czwartek na drugim miejscu pod względem zachorowań było Mazowsze. Czy to oznacza, że jeśli w innych województwach niż tyfusia piątka nagle wzrośnie to będziecie je też znowu zamykać? I tak się będziemy bawić w kotka i myszkę?" - dodaje.
W przyszłym tygodniu rząd ma podać plan odmrażania pozostałyc gałęzi gospodarki, w tym m.in. gastronomii i hoteli.
Swój scenariusz dalszego odmrażania przestawił w czwartek wicepremier Jarosław Gowin. Oświadczył, że jest "zdeklarowanym zwolennikiem" tego, by osoby zaszczepione jeszcze w maju mogły udać się np. do restauracji.
- Jeśli chodzi o turystykę i gastronomię, to są często prężnie rozwijające się do roku 2020 firmy rodzinne i uważam, że skoro ktoś jest już po podwójnym szczepieniu, jest w pełni bezpieczny, nie może się sam zarazić ani zarazić innych, to tego typu osoby, z odpowiednimi certyfikatami, powinny móc zacząć korzystać z usług turystycznych i gastronomicznych – wyjaśnił Gowin. Według niego certyfikaty dla zaszczepionych mogą zacząć funkcjonować od połowy maja.