Rząd jeszcze w czwartek ma zaprezentować szczegóły dotyczące stopniowego odmrażania gospodarki, to ma nastąpić już na początku przyszłego tygodnia. - Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, będą zapadały dzisiaj - powiedział w RMF FM wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Czytaj też: Branża apeluje o zniesienie zakazu handlu
- Od najbliższego poniedziałku możemy spodziewać się otwarcia lasów, parków, skwerów – miejsc, gdzie będziemy mogli korzystać z aktywności na świeżym powietrzu. Prawdopodobnie cały czas zostaną obostrzenia dotyczące osób i odległości - dodał.
Wicepremier Sasin powiedział, że kolejna zasada, której możemy się spodziewać, to zmiana limitu w sklepach. - Będzie tym razem uzależniony od powierzchni. To samo może dotyczyć kościołów. Nie mogę potwierdzić 9 mkw. na osobę, raczej mówiliśmy o 15 mkw. - podkreślił.
- Musimy zobaczyć, czy to nie wywoła perturbacji zdrowotnych, wtedy kolejne poluzowania. Najszybciej od kolejnego tygodnia po pierwszym odmrożeniu - dodał Sasin. Podkreślił też, że szkoły nadal pozostaną zamknięte. - To jest za bardzo ryzykowne, bo to są duże skupiska osób - dodał.
Pytany o to, czy kibice wrócą na stadiony, a liga piłkarska wróci do rozgrywek odparł, że jeśli rozgrywki się odbędą to na pewno bez kibiców. - Wczoraj premier Morawiecki rozmawiał z minister sportu. Stadiony na razie będą nadal zamknięte. Imprezy masowe, w tym też sportowe, ale i koncerty jeszcze bardzo długo nie, to najpewniej będzie ostatnie obostrzenie, które będzie zdejmowane – podkreślił wicepremier.
Czytaj także: Otwieranie gospodarki będzie bardzo ostrożne
Padło też pytanie o wybory 10 maja oraz czy poczta jest gotowa na głosowanie korespondencyjne. - Tak, będzie gotowa. Przygotowania cały czas trwają. Wybory są 10 maja, więc do tego czasu będziemy gotowi, mamy harmonogram. Nie widzę żadnych zagrożeń ze strony poczty, by te wybory się nie odbyły - stwierdził wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Zasugerował też przesunięcie wyborów prezydenckich o tydzień. - Jeśli wejdzie ustawa o głosowaniu korespondencyjnym, która jest teraz w Senacie, a tam będzie trzymana do ostatniego możliwego dnia, więc wtedy przesunięcie daty byłoby bardzo wskazane. Z punktu widzenia dobrego przygotowania tych wyborów data 17 maja jest lepsza niż 10 maja – dodał.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl