Projekt przewiduje "wprowadzenie nowych sankcji w Kodeksie pracy oraz Kodeksie karnym. Projekt ustawy wprowadza nowy typ przestępstwa oraz nowy typ wykroczenia, które związane są z naruszeniem prawa pracownika do wynagrodzenia za pracę, a także przewiduje naliczanie odsetek za nieterminowe wypłacenie należnych pracownikom wynagrodzeń. Ponadto projekt przewiduje podwyższenie sankcji za wykroczenia przeciwko prawom pracownika" - napisano w wykazie.
Planowany termin przyjęcia projektu przez rząd to III/IV kwartał 2024 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rewolucja w płacy minimalnej
W czwartek rząd przedstawił propozycję wysokości płacy minimalnej na rok 2025. Zakłada ona wzrost o 326 zł, natomiast stawka godzinowa dla wybranych umów cywilnoprawnych ma wzrosnąć o 2,10 zł. Oznacza to 7-procentowy wzrost najniższego wynagrodzenia - 4626 zł.
Prawdopodobnie jest to ostatnia tego typu zmiana płacy minimalnej. Polska ma czas do 15 listopada 2024 r. na implementację unijnej dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych. Dyrektywa ta zakłada, że minimalne wynagrodzenia powinny być odpowiednie, np. stanowić 50 proc. przeciętnej pensji lub 60 proc. mediany wynagrodzeń.
Szczególnie przedsiębiorcy oczekują tych zmian, gdyż powiązanie minimalnej pensji z konkretnymi wskaźnikami ma ograniczyć możliwości manipulacji politycznych. W Polsce najniższe wynagrodzenie często rosło szybciej w latach wyborczych. Przykładowo, w 2019 r. rząd zdecydował o wzroście aż o 350 zł (15,6 proc.).