- Przedmiotowa sprawa pozostaje w toku. Areszt został przedłużony do 13 września 2024 r., tylko jedna osoba pozostaje tymczasowo aresztowana. Aktualnie sprawa liczy 645 tomów, kolejne są przygotowywane. Zakończenie postępowania planowane jest na przełom grudnia 2024 i stycznia 2025 - informuje Piotr A. Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w odpowiedzi na pytania money.pl o postępy śledczych w sprawie pokrzywdzonych przez kancelarię Certo.
Przypomnijmy: Certo oferowała osobom zadłużonym w bankach oraz firmach pożyczonych tzw. usługi oddłużeniowe. Miały one polegać na negocjowaniu w imieniu klientów redukcji zadłużenia. Program oddłużeniowy Certo o nazwie "Ulga od długu" pojawił się w ofercie kancelarii jesienią 2020 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Areszt i zarzuty
Zobowiązani umową klienci wpłacali na konto kancelarii z góry określone przez nią comiesięczne kwoty, które miały być przeznaczone na spłatę długów, jednocześnie zaprzestając spłaty zaciągniętych kredytów i pożyczek. Skutkowało to wzrostem zadłużenia, windykacją, a w skrajnych przypadkach interwencją komornika. W money.pl alarmowaliśmy rynek na długo przed wszczęciem śledztwa prokuratorskiego z zawiadomienia Polskiego Związku Instytucji Pożyczkowych (PZIP) oraz Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego (FRRF).
Śledztwo w sprawie pokrzywdzonych przez kancelarię Certo trwa od ponad roku. O początku postępowania przygotowawczego informowaliśmy w money.pl jako pierwsi w kwietniu 2023 r. Pisaliśmy, że założycielka kancelarii usłyszała zarzut oszustwa (art. 286 kk w związku z art. 294 par. 1 kk) i trafiła do aresztu śledczego na trzy miesiące, który już kilkukrotnie przedłużano. Podejrzanej grozi kara pozbawienia wolności do ośmiu lat.
Sprawa jest rozwojowa. Od momentu postawienia kobiecie zarzutów do 2 października ubiegłego roku, gdy pisaliśmy ostatnio o sprawie, liczba pokrzywdzonych wzrosła z 300 osób do nawet ośmiu tysięcy. Do redakcji wciąż odzywają się pokrzywdzeni przez Certo.
Karolina Wysota, dziennikarka money.pl