Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Ogólnopolska hurtownia upada. Pracownicy drżą o przyszłość. "Dostaw już nie ma"

430
Podziel się:

Hurtownia Motoryzacyjna Gordon z podbydgoskiego Zamościa znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy wpłynął wniosek o upadłość. Pracownicy przyznają, że problemy narastały od dłuższego czasu, a liczebność załogi spadła w porównaniu z najlepszym okresem firmy.

Ogólnopolska hurtownia upada. Pracownicy drżą o przyszłość. "Dostaw już nie ma"
Hurtownia Gordon złożyła wniosek o upadłość. Zdjęcie w tle: ilustracyjne (gordon.com.pl, pickupimage.com, Hurtownia Gordon)

Hurtownia Gordon, oferująca części samochodowe, 16 stycznia złożyła wniosek o upadłość. To dość spore zaskoczenie dla rynku, bo przedsiębiorstwo było znane w branży.

Założona w 1991 roku przez Jacka Gordona firma rozwinęła się w podmiot znaczący na rynku. Obecnie ma 150 placówek w całym kraju i dysponuje powierzchnią magazynową wynoszącą 35 tysięcy metrów kwadratowych. Obsługuje ponad 150 tysięcy klientów, a jej działalność wykracza poza granice Polski, obejmując między innymi rynki: niemiecki, litewski, łotewski, estoński, fiński, czeski oraz słowacki.

Jednak sytuacja w firmie znacząco pogorszyła się w ostatnich latach. W centrali w Zamościu zatrudnienie spadło ze szczytowego poziomu ponad 200 pracowników do około 100 osób obecnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kasprowy Wierch tylko dla bogatych? Znamy opinię turystów

Pracownicy nie wiedzą co dalej. "Wiem tyle, co pan"

Komentarz na temat sytuacji firmy próbowaliśmy zdobyć w centrali. Nasza wiadomość pozostała jednak bez odpowiedzi, a osoby odpowiedzialne za kontakt z mediami nie były uchwytne. Niechętni do zdradzania sytuacji wewnątrz firmy byli też pracownicy. Udało nam się jednak dotrzeć do osób, które rzuciły światło na ostatnie wydarzenia.

- Wiem tyle, co pan. Hurtownia Gordon złożyła wniosek o upadłość, a my czekamy na dalsze informacje dotyczące przyszłości przedsiębiorstwa. Nie wiemy nic więcej - mówi jeden z zatrudnionych. - Jako pracownicy nie otrzymaliśmy szczegółowych informacji na temat obecnej sytuacji - dodaje inny.

"Sytuacja pogarszała się stopniowo"

Kolejny z pracowników zapewnia, że do tej pory wszelkie problemy udawało się przezwyciężać. - Docierały do nas pewne sygnały o sytuacji wewnętrznej firmy. Ale wypłaty zawsze były realizowane terminowo. Wszelkie rozliczenia względem pracowników, z tego co mi wiadomo, były prawidłowe - mówi money.pl.

Nie da się ukryć, że sygnały o tym, że płynność Hurtowni Gordon mogła ulec pogorszeniu, do nas docierały. Sytuacja pogarszała się stopniowo. Z miesiąca na miesiąc otrzymywaliśmy coraz mniej towaru, a półki w oddziałach systematycznie się opróżniały. Obecnie pozostaliśmy tylko z tym asortymentem, który jest aktualnie na stanie. Praktycznie dostaw już nie ma - zdradza pracownik hurtowni.

Popyt na części rośnie

Nasz rozmówca przyznaje, że nie zauważał spadku zainteresowania częściami samochodowymi. Wprost przeciwnie. - Problemy firmy nie wynikają raczej ze spadku popytu na rynku części. Zapotrzebowanie wysokie i nie zmienia się od lat. Liczba samochodów na rynku stale rośnie, a wraz z nią potrzeba serwisowania i wymiany części. Obecnie na statystycznego właściciela przypada wręcz więcej pojazdów niż w poprzednich latach - wyjaśnia pracownik jednego z oddziałów hurtowni.

Przyczyn obecnej sytuacji należałoby raczej szukać w wewnętrznych problemach organizacji, choć jako szeregowi pracownicy nie mamy pełnego obrazu. Powody wniosku o upadłość nie są dla nas jasne - dodaje.

Sytuację w firmie opisują też inne media. "To, że firma ma kłopoty, wiemy od dłuższego czasu. Teraz chodzimy do pracy, ale nie mamy co robić i nikt nie wie, co będzie dalej" - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską" jeden z zatrudnionych w hurtowni. "Każdy się boi. Dla wielu z nas to nie tylko praca, bo niektórzy są związani z firmą od lat i włożyli w nią naprawdę dużo serducha" - dodaje.

Problemy narastały stopniowo

Pierwsze poważne sygnały o problemach pojawiły się w 2020 roku, gdy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpoczął postępowanie wobec hurtowni w związku z zatorami płatniczymi. Sytuacja pogorszyła się do tego stopnia, że w 2024 roku urząd nałożył na przedsiębiorstwo karę finansową w wysokości ponad 1,3 mln zł.

Wiosną 2023 roku doszło do opisywanych przez media wydarzeń w centrali firmy. W siedzibie przedsiębiorstwa wybuchła awantura między współwłaścicielami, w której uczestniczyło kilkadziesiąt osób. W jej wyniku uszkodzono okna i drzwi budynku, co potwierdził lokalny przedstawiciel policji.

Tak zmieniała się kondycja finansowa Hurtowni Gordon

Światło na sytuację w spółce rzuca złożony przez nią oficjalny raport. W 2022 roku Hurtownia Motoryzacyjna Gordon zanotowała całkowite przychody netto ze sprzedaży na poziomie 827,2 mln zł, co stanowiło wzrost o 3,43 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Warto jednak zwrócić uwagę na spadającą rentowność przedsiębiorstwa.

Sprzedaż towarów i materiałów, stanowiąca główne źródło przychodów firmy, wyniosła w omawianym roku 815,9 mln zł, wykazując relatywnie niewielki wzrost o 2,62 proc. rok do roku. Jednocześnie jednostki powiązane wygenerowały przychód w wysokości 103,3 mln złotych, co oznacza znaczący wzrost o 61,73 proc.

Niepokojącym sygnałem był wyraźny wzrost kosztów operacyjnych - w 2022 roku skoczyły do poziomu 814,6 mln zł, czyli o 2,83 proc. więcej niż w roku 2021. Szczególnie wyraźnie wzrosły koszty wynagrodzeń - o 40,05 proc. do kwoty 44,4 mln zł oraz ubezpieczeń społecznych - o 42,52 proc. do 8,6 mln zł.

Spadek zyskowności

Pomimo wzrostu przychodów ze sprzedaży, zysk operacyjny spółki zmniejszył się o 52,93 proc. do kwoty 11,5 mln zł. Na tak znaczący spadek wpłynęło między innymi zmniejszenie pozostałych przychodów operacyjnych o 80,48 proc., do poziomu 4,9 mln zł.

Na uwagę zasługuje dramatyczny wzrost kosztów finansowych - o 371,45 proc. do kwoty 6,9 mln zł, przy czym zdecydowaną większość tej kwoty stanowiły odsetki. Przychody finansowe spadły o 42,06 proc.

W efekcie zysk netto przedsiębiorstwa w 2022 roku wyniósł zaledwie 3,8 mln zł, co oznacza spadek o 79,69 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy to firma wypracowała 18,8 mln zł zysku. Podatek dochodowy wyniósł 1,5 mln zł, co stanowi spadek o 72,25 proc. rok do roku.

Branża tonie w długach

Zadłużenie branży motoryzacyjnej w Polsce osiągnęło prawie 1,5 mld zł - wynika z raportu BIG InfoMonitor. Zobowiązania sprzedawców hurtowych i detalicznych samochodów oraz firm naprawiających pojazdy wyniosły ponad 1,2 mld zł. Dodatkowo segment wynajmu i dzierżawy aut odnotował zadłużenie przekraczające 217 mln zł. Problemy finansowe branży potęgują zatory płatnicze.

Wśród firm specjalizujących się w handlu hurtowym i detalicznym oraz naprawie pojazdów, zadłużonych jest ponad 14 tys. przedsiębiorstw, co stanowi 5,6 proc. wszystkich podmiotów w tej kategorii. Średnie zadłużenie na firmę wynosi 86,3 tys. zł. W segmencie leasingu i car sharingu przeterminowane płatności ma 15 proc. firm, a ich długi sięgają 217 mln zł.

Główne problemy branży motoryzacyjnej to rosnące koszty zakupu pojazdów, części zamiennych oraz utrzymania floty. Dodatkowo nowe regulacje unijne i restrykcyjne normy ekologiczne stanowią wyzwanie dla przedsiębiorców. Eksperci podkreślają, że potrzeba odpowiedzialnego zarządzania i restrukturyzacji zadłużenia, aby minimalizować ryzyko opóźnień w spłatach i poprawić kondycję finansową sektora.

Robert Kędzierski, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
praca
rynek pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(430)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Realista
3 tyg. temu
Cytując premiera z wczoraj łyso wam wzrost gospodarczy 3% ja już nie wiem co niektórzy się cieszą z tej władzy ja osobiście nie znam nikogo kto byłby zadowolony nawet wśród ludzi którzy głosowali na ten cyrk
Radosław
3 tyg. temu
To się nazywa efekt Tuska I jego lewackich kolegów z europarlamentu:) Dzięki ich głupim decyzjom Unia się powoli rozpada i to jedyne co im się udało przez ostanie lata, doprowadzić do rozpadu Uni
I'm sorry!
3 tyg. temu
Jak firma rodzinna lub rzemieslnicza za bardzo sie rozrośnie to plajtuje. Po prostu drobni cwaniaczkowie nie ogarniają zarządzania dużą firmą z wieloma działami i setkami lokalizacji. Tu potrzeba kwalifikacji których oni nie mają. I'm sorry!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
tops
3 tyg. temu
przecież jest napisane że załamanie nastąpiło w 2022 roku. Kto wtedy rządził ?
Kierownik
3 tyg. temu
To jest efekt demagogicznych decyzji PiSu w ostatnich latach
yeti🦕
3 tyg. temu
Zdrowo myślący człowiek wie Że jak się odziedziczyło, po poprzednikach ogromny deficyt i burdel gospodarczy To naprawa Państwa, wymaga wielu wyrzeczeń i chwilowego ,zaciskania pasa Ale dla wyborców Pisu ,czy Konfederacji To za wszystko odpowiada ,Tusk i jego rząd Wyłaczcie Republikę i włącznie TVP Info A olsni was prawda I może ocalicie swój mózg , przed kompletną zagładą
NAJNOWSZE KOMENTARZE (430)
Łukasz S.
2 dni temu
Efekt Tuska idzie. Moja firma kwestia czasu i się zwinie do innego kraju. Szukają oszczędności żeby być konkurencyjnym na rynku a rząd podnosi dla firm.
Łukasz
2 dni temu
To tak jak zatrudniane są rodzinki i obsadzane stanowiska. Ludzie pracują latami i zostają dalej zwykłym pracownikiem. Przychodzi rodzinka szefa zero pojęcia o robocie i ganiają ciebie. Dochodzisz do wniosku trzeba zwalniać i szukać innej firmy gdzie mają inne podejście do osób z doświadczeniem i wiedzą. W mojej firmie jest identycznie. Zwolniło się dużo osób i to naprawdę z chęcią do pracy i wprowadzali dobrą atmosferę,że chciało się pracować. Ale osoby od wódki spowodowali że osoby odeszły gdzieś indziej z powodu braku perspektyw w zakładzie. Technolog żeby przyszedł do pracy i się pyta co tutaj produkujemy i z wiedzy ludzi na hali zdobywa awas. Każdy wie jak jest w dużych firmach.
NIEWIASTA
3 dni temu
Jackowski straszy ludzi od lat, a sam zmienia mieszkanie, remontuje kilka razy obecne, kupuje sobie działkę, wyjeżdża na wycieczki i dobrze się wszystkim bawi. Jego pojedyncze wizje polityczne wynikają z wiadomości pozyskanych w internecie. Jackowski kup kamaszki. Tam blisko masz poligon poćwicz. Zachowujesz się ostatnio jak Zeł., który otrzymał dużą pomoc z POLSKI i oczernił POLSKĘ W USA przed Kongresem i to przed samymi wyborami. Tak samo TY jak się cieszyłeś, że PiS nie założył koalicji, a 800 twoja żona bierze? Przed wyborami jak wypowiadałeś się o PiS pamiętam. Tak samo dzisiaj źle mówisz o PREZYDENCIE USA. Nie pouczaj WIELKICH. Nie wyczułeś, że Kamala przegra? TAK DZIAŁA PAN BÓG> CUDA SIĘ ZDARZAJĄ> TY lepiej nie dyskutuj o polityce, bo ci bida zajrzy w wsadzi do Dziadowskiej KSIĘGI. AMEN
Tomasz S.
1 tyg. temu
Cenię sobie w K2 Dystrybucje to, że firma dba o swoich ludzi. Przełożeni są zawsze otwarci na rozmowę i pomoc
sergiej
3 tyg. temu
Jak szukasz pracy z dobrymi zarobkami i swobodą działania to polecam Vape Ride. Sprzedaż idzie dobrze bo klienci znają i lubią produkty. Firma zapewnia auto i wszystko co potrzebne do pracy a wynagrodzenie zawsze na czas. Fajna opcja dla tych co lubią kontakt z ludźmi i nie chcą sztywnego biura.
...
Następna strona