Miesięczne wynagrodzenie prezesa Narodowego Banku Polskiego składa się z dwóch podstawowych składników. Pierwszy to pensja, która obejmuje wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny i dodatek za wysługę lat. Drugi to comiesięczna premia, która jest równa wysokości pensji.
Nowa uchwała podwyższa premię dla prezesa NBP ze 100 proc. do 130 proc. Czyli łącznie wynagrodzenie prezesa NBP zwiększa się z 200 proc. pensji do 230 proc., co oznacza, że efektywnie wzrośnie o 15 proc. - wynika z informacji, do jakich dotarło money.pl.
Z naszych szacunków wynika, że wynagrodzenie szefa banku centralnego może wzrosnąć w ciągu roku o 191 tys. zł. W miesięcznym ujęciu łączne zarobki prezesa (pensja i uśredniona nagroda) wzrośnie z ponad 106 tys. zł miesięcznie w 2023 roku do ponad 122 tys. zł miesięcznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Minister Sikorski spieszy z gratulacjami
Po ujawnieniu przez money informacji na temat podwyżki dla Adam Glapińskiego, w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy. Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, pospieszył z gratulacjami dla prezesa Narodowego Banku Polskiego.
Senator Stanisław Gawłowski (PO) zauważa, że po podwyżce "Drogi prezes Glapiński będzie jeszcze droższy".
"Brawo! To kolejny dowód na to, że Polakom żyje się lepiej, zarabiają więcej. Od kogoś trzeba zacząć" - pisze z przekąsem Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski. "Złota robota w tym NBP Do 1,3 mln zł pensji dojdzie 200 tys zł premii. Takim to inflacja nie straszna. No i szybko można na mieszkanko odłożyć i wysokimi stopami się nie przejmować" - pisze z kolej Rafał Mundry, ekonomista.
Uchwała NBP będzie miała też wpływ na inne kwestie, m.in. na wysokość nagrody prezesa NBP, stanowiącej wielokrotność miesięcznego wynagrodzenia obliczonego jak ekwiwalent za urlop - ujawniło money.pl
Beneficjentami zmiany uchwały NBP jest też dwójka członków zarządu: pierwszy zastępca Adama Glapińskiego Marta Kightley oraz wiceprezes NBP Adam Lipiński (wieloletni działacz PiS). I tak: wysokość premii dla pierwszego zastępcy wzrośnie z 90 proc. pensji do 105 proc., a dla wiceprezesa - z 80 proc. do 95 proc. - wynika z informacji money.pl.
Najwyższa Izba Kontroli podała wynagrodzenie szefa NBP za ubiegły rok. Wyniosło ono 283,8 tys. zł. Prezes otrzymał też drugie tyle premii, czyli jego zsumowane miesięczne wynagrodzenie w ciągu roku to 567,6 tys. zł. Oprócz tego w nagrodach odebrał jeszcze 709,6 tys. zł.