Obowiązkowe ewakuacje obowiązywały w odległości 1,5 mili od rafinerii - informuje CNBC.
Policja zdecydowała także o zamknięciu kilku dróg.
Jak informowali przedstawiciele rafinerii, to uderzenie pioruna było przyczyną pożaru w rafinerii ropy naftowej w Luizjanie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Według Grega Langleya, rzecznika Departamentu Jakości Środowiska Luizjany, kiedy wybuchł pożar, zbiornik zawierał około 46 000 baryłek naftalenu.
Służby cały czas monitorują jakość powietrza w okolicach rafinerii.
Produkty w zakładzie Calcasieu Refining Company obejmują ciekły propan, benzynę, olej napędowy i paliwo do silników odrzutowych.