Ojcowie coraz częściej korzystają z możliwości wzięcia urlopu rodzicielskiego. Tacierzyńskie to coraz rzadziej ciekawostka, a częściej naturalna sytuacja wśród rodziców. Ale nadal wskaźniki zaangażowania pracujących rodziców w opiekę nad dziećmi wskazują, że to przede wszystkim kobiety zajmują się dziećmi, co ma finansowe konsekwencje trwające przez całe ich życie.
Ojcowie na urlopie rodzicielskim
Krzysztof zwraca uwagę w rozmowie z money.pl na swoje doświadczenia związane z urlopem rodzicielskim.
Skorzystałem z jednomiesięcznego urlopu tacierzyńskiego i uważam, że to świetna sprawa – mówi money.pl Krzysztof z Olsztyna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jego zdaniem jest to doskonała okazja, by przed okresem, gdy dziecko pójdzie do żłobka, nauczyć się niezbędnych obowiązków związanych z opieką. Czas ten jest szczególnie cenny dla ojców, gdyż zapewnia możliwość nawiązania głębszej więzi z dzieckiem i zrozumienia na co dzień jego potrzeb.
Nierówność płac problemem rodzin
Niestety nierówność płac w Polsce odbija się w urlopach rodzicielskich. Na co zwraca uwagę Krzysztof.
Jednym z głównych problemów związanych z urlopem tacierzyńskim jest nierówność płac. Jeśli kobieta zarabia mniej, często pary rezygnują z tej opcji, mając na względzie swoje finanse. Różnica w zarobkach wpływa na decyzje rodzinne, ograniczając możliwość skorzystania przez ojca z czasu, który mógłby być poświęcony dziecku, co w ostatecznym rozrachunku odbija się na jakości opieki i relacji rodzinnych.
W 2023 roku przeciętna dzienna wysokość zasiłku macierzyńskiego dla matki z tytułu urlopu macierzyńskiego wynosiła 111,52 zł, natomiast dla ojca z tytułu urlopu ojcowskiego była to kwota 204,38 zł. Z kolei przeciętna dzienna wysokość zasiłku macierzyńskiego z tytułu urlopu rodzicielskiego dla matki wynosiła 107,10 zł, a dla ojca – 152,72 zł. W grudniu 2023 roku średnia emerytura kobiety wynosiła 2920,98 zł, podczas gdy mężczyzny – 4251,56 zł.
Różnice w zakresie korzystania z poszczególnych świadczeń przez kobiety i mężczyzn oraz w wysokości świadczeń, które są wypłacane rodzicom, wynikają z przebiegu kariery zawodowej, ale także z faktu, że matki poświęcają znacznie więcej czasu na wychowanie dzieci. To z kolei utrudnia kobietom budowanie kapitału emerytalnego, co skutkuje niższymi świadczeniami emerytalnymi.
Opieka rodzicielska jest jednym z kluczowych czynników, które przyczyniają się do nierówności płci. Badacze zauważają zjawisko zwane "karą za macierzyństwo" (motherhood penalty), co oznacza, że na rynku pracy matki zarabiają mniej niż ojcowie. Dyskryminacja ze względu na płeć jest widoczna również w różnicach w wysokości emerytur, różnym dostępie do ubezpieczeń społecznych, możliwościach uczestnictwa w życiu publicznym oraz nierównych szansach na rozwój osobisty.
Świadczenia dla rodziców. Nie tylko 800 plus
Aktywność zawodowa bezdzietnych kobiet i mężczyzn jest na zbliżonym poziomie i wynosi odpowiednio 73 i 75 procent. Po urodzeniu pierwszego dziecka aktywność kobiet spada do 69 procent, podczas gdy aktywność mężczyzn wzrasta do 85 procent. Te różnice stają się jeszcze bardziej widoczne wraz z pojawieniem się kolejnych dzieci.
Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego nawet w parach, gdzie oboje rodzice pracują na cały etat i mają dzieci w wieku od roku do dziewięciu lat, w 68 proc. przypadków to matka jest głównie odpowiedzialna za opiekę nad dziećmi. Taka sytuacja utrzymuje się nawet wówczas, gdy kobieta zarabia więcej niż mężczyzna, stając się faktycznym żywicielem rodziny.
Dane te pokazują, że tradycyjny model rodziny nadal dominuje, mimo że Polacy i Polki preferują partnerski układ. W badaniu CBOS przeprowadzonym w grudniu 2020 roku, aż 58 procent respondentów opowiedziało się za partnerskim modelem rodziny.
Podział urlopu rodzicielskiego daje ojcom możliwość zrozumienia, czym jest codzienna opieka nad dzieckiem, a matkom szansę na większe zaangażowanie w zapewnienie finansowego bezpieczeństwa rodzinie.